Nasza czytelniczka sfotografowała bezmyślnie parkujących rodziców, którzy nie bacząc na bezpieczeństwo, zostawiają samochód gdzie się da.
to co wyprawiają tam odwożący dzieci rodzice przechodzi ludzkie pojęcie.Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2009-12-03 18:26
Autorka ma racje , niestety przez rok byłam zmuszona jezdzic ulica Krasickiego, prosze wszystkich czepiajacych sie autorki art sprobowac przejechac ta ulica przynajmniej raz miedzy 8 a 9 rano i spieszyc sie nie pod szkole ale gdzies dalej ,wspolczuje nie mowiac ze tam mieszkaja ludzie ktorzy nie sa w stanie wyjechac do pracy. Podobnie jest pod SP 20 Starodworcowa, tam jest plac na ktorym mozna zaparkowac ale wtedy trzeba podejsc 20 metrow wiec po co ? rodzice parkuja przy samej bramie na chodniku , ktory nalezy do przystanku autobusowego , dzieci musza przechodzic ulica lub stac w błocie po kostki bo na waskim chodniku stoja ładne samochody zapobiegliwych egoistycznie nastawionych do swiata rodzicow ktorzy ucza swoje pociechy ze swiat nalezy do burakow, ktorzy maja tupet
2009-12-15 03:13
A ty auyobusem przyjeżdzasz, to slychać! Zazdrościć ludziom dobrych samochodow, to nasz dorobek narodowy. Wszędzie zazdrość i jad!
2009-12-03 19:51
Pracuję w szkole i obserwuje nadmierną opiekuńczość rodziców ,wyręczanie we wszystkim , ubieranie ,,kukiełek " w szatni itp . Niektóre mamusie , gdy jest zaplanowana wycieczka autobusem to najzwyczajniej w świecie nie puszczają dziecka na takie wyjście twierdząc ,że jazda autobusem , czy tramwajem jest niebezpieczna . Paranoja !! Rośnie nam pokolenie , które będziemy prowadzić za rączkę do późnej starości .Ogólnie temat rzeka . Szkoda dzieciaków .Pracuje długo w szkole i zawsze powtarzam ,że to rodzice są problemem , nie dzieci .
2009-12-03 20:25
gdzie te czasy kiedy człowiek zasuwał do szkoły ok. 1 km piechotą z kluczem na szyi i targając tornister. A ile harców było po drodze...
2009-12-04 12:57
do domu to się 3 godz. wracało:)
2009-12-03 21:29
Do tej szkoły chodzą w większości dzieci prawników..i innych gdyńskich osobistości..to jak policja ma coś zrobić.Na Chwarznie przed szkołą,jak rodzice żle parkowali wystarczył jeden telefon do straży miejskiej i od razu przyjechali,mandatów nałupali i był spokój...A tu nagle nie mogą nic zrobić.....
2009-12-04 11:29
Przed szkołą na ul. Stawnej na Witominie było to samo. Kilka wizyt Policji na trochę załatwiło sprawę.
2009-12-04 19:35
najlepiej niech to zrobi straż, a im urosnie w rankingu
2009-12-04 09:32
Dzieci lekko upośledzone trzeba dostarczyć do samych drzwi szkoły ! Jeszcze bardziej upośledzeni są rodzice . To już nie można dać dzieciakowi na bilet i niech jedzie autobusem ???????????? Ale nie....paniska muszą autem .Niech chołota widzi , że tatuś ma brykę...Dziadostwo !
2009-12-07 11:42
nie tędy droga młodzieńcze
2009-12-04 11:49
Mieszkańcy tej ulicy powinni ciągnąć słomki i kto wylosuje najkrótszą ten staje w poniedziałek rano w poprzek ulicy (za szkołą, tak żeby podwożący dzieci nie mogli wyjechać) i rozwiesić transparent o treści "ja tez nie dbam o to gdzie parkuje". Może zrozumieją.
2009-12-04 13:24
rozumiem tą Panią, też mieszkam blisko szkoły i widzę te wytaczające się z samochodów przygrube dzieci. Gdyby się przeszły do szkoły to by miały więcej ruchu i trochę schudły.
2009-12-04 13:31
Ja zauważyłem że ludzie którzy korzystają z komunikacji miejskiej (a jeśli z samochodu to parkują przepisowo nawet jeśli oznacza to kawałek dalej) są, w przeciwieństwie do ludzi którzy koniecznie muszą się podwieźć najwyżej 3 metry do celu, są dużo spokojniejsi i bardziej przyjaźnie nastawieni do życia.
Myślę że wozidupki doskonale zdają sobie sprawę że są obiektem szyderstw a ich postawa jest godna pogardy i szukają ratunku w agresji wobec otoczenia.
2009-12-04 15:00
2009-12-04 15:54
Więc dlaczego przy szkole miałby być wyjątek. Bez problemu mogę zrobic fotki w Gdańsku gdzie z dwukierunkowej ulicy przez parkowanie po obu stronach zrobiła się jednokierunkowa i to przez wiekszość dnia
2009-12-04 19:34
nikt za nich tego nie zrobi
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
