2005-07-08 12:07
Ja się pytam poważnie, przecież widać chociażby po ilości postów, że temat rowerów na tych ścieżkach to jest duży problem. U nas nie ma policji rowerowej i jeszcze długo nie będzie. Kiedyś w tv, zdaje się że regionalnej gdańskiej, był już poruszany podobny problem tzn: rowerzystów łamiących przepisy i ich odpowiedzialności za spowodowanie wypadku czy kolizji i innym rowerzystą, pieszym i poj.sam. No i pojawił się pomysł aby rowerzyści posiadali także ubezpieczenie OC ( co do NW to nie jestem pewnien), ale podniósł się taki wrzask, że chyba dano sobie spokój.
ps.myślę, że na takie tematy, trzeba rozmawiać spokojnie...
2005-07-08 12:21
Rowerzysta ma obowiązek zatrzymać się na wezwenie umundorowanego policjanta. Poza tym oni mają skutery.
2005-07-08 12:27
Policjanci na ścieżkach w pasie nadmorskim jeżdżą na rowerach. Ostatnio dojeżdżali tacy razem ze mną do Brzźna. Fajne rowery mieli. I na plecach napis policja.
Ja jak wróciłam z przejażdżki miałam pełno muszek rozpłaszczonych na słonecznych okularach. Moze tez jeżdżę za szybko?
2005-07-08 12:43
policję na rowerach widziałem już w zeszłym roku (zresztą prawie była wpadka, bo chciałem przejechać na czerwonym:))
2005-07-08 12:43
Jeżeli jeździsz z prędkością prawdziwej fregaty, to z pewnością za szybko... Ale poważnie: nie widziałem takich jak ty policjantów w Brzeźnie, na odcinku z Sopotu do Jelitkowa.
2005-07-08 13:08
Z tego co zauważam, dużo ludzi piszących w ogóle nie ma pojęcia na temat roweru. Mówicie, że ktośpędzi 30km/h... HAHAHA kupcie sobie porządne rowery, to też będziecie tak jeździć bez większego wysiłku. To, że ktoś jedzie sobie ścieżką rowerową 30-50km/h nie jest żadnym naruszeniem przepisów. Nie jest niczyją winą, że w Gdańsku jest tylu wytrenowanych rowerzystów. Rada dla rodziców: nie wypuszczajcie na drogę waszych dzieci na małych rowerkach, bo może im się staćwielka krzywda. I nie mówcie sobie, że to jest droga dla wszytkich i moje dziecko może tu jeździć, bo w momencie gdy taki dzieciak traci równowagę, a ja go właśnie wyprzedzam może stać się masakra. Poza tym bardzo wielu jest pseudorowerzystów, którzy powodują najwięcej wypadków. Np. w tamtym roku jechałem sobie z Sopotu 30km/h, wszytko najlepiej, ażw pewnym momencie babcia którąmijałem wjechała mi prosto pod koło. Miałem ochotę ją opierdzielić, ale szkoda słów na takich matołów.
2005-07-08 13:17
Korzystam z niej najchętnie poza sezonem. Kwiecień;maj, czerwiec i wrzesień. Obecnie nie warto tam jechać gdyż oprócz rowerzystów (amatorów; dzieci uczących się jeżdzic z rodzicami; a także młodzież urządzającą wyścigi) można spotkać ludzi na rolkach i kobiety z dziecięcymi wózkami na rolkach... Prócz tego piesi nie przestrzegają ruchu i wchodzą na trase oznakowaną wyjątkowo wyrażnie jako droga dla rowerzystów. Jednym słowem szkoda nerwów. Cierpliwie wyczekuje września...ewentualnie wczesny ranek też jest wskazany. Pozdrawiam.
2005-07-08 13:25
Przepisy?
Z tego co zauważam, dużo ludzi piszących w ogóle nie ma pojęcia na temat Tir-ów. Mówicie, że ktośpędzi 30km/h... HAHAHA kup sobie porządnego TIR-a, to też będziesz tak jeździć bez większego wysiłku. To, że ktoś jedzie sobie TIR-em drogą lub ulicą 50-90 km/h nie jest żadnym naruszeniem przepisów. Nie jest niczyją winą, że w Gdańsku jest tylu najaranych kierowców TIR-ów. Rada dla rodziców: nie wypuszczajcie na drogę waszych dzieci na góralach, bo może im się stać wielka krzywda. I nie mówcie sobie, że to jest droga dla wszytkich i moje dziecko może tu jeździć, bo w momencie gdy taki dzieciak traci równowagę, a ja go właśnie wyprzedzam może stać się masakra. Itd itp
2005-07-08 13:28
lubie aktywnie spedzac czas na rowerze, ale jazda na nim chwilami przypomina gre komputerowa, szczegolnie na sciezce Gdansk-Sopot. Do zludzenia przypomina to jazde na polskich drogach, wyprzedzanie na trzeciego, brak sygnaliacji skretow.Ludzie, jak tak dalej pojdzie to bedzie wiecej ofiar wsrod rowerzystow niz kierowcow.Skutki beda tylko mniej powazne (oby).Moim zdaniem, zeby kupic rower trzeba by miec chociaz minimalne pojecie o zasadach ruchu drogowego. Przyszli kierowcy beda mieli juz jakies podstawy i kulture jazdy. Moze kiedys sie doczekamy tego?
2005-07-08 13:33
Pisałam już o tym, że jestem zwolenniczką przywrócenia kart rowerowych dla osób pow. 18 roku życia. Po tym jakich dekli widziałam ostatnio na ulicach miasta...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
