• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niebezpieczne zwężenie na ul. Elbląskiej. Czy będzie tam więcej wypadków?

Rafał
16 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Zdaniem części kierowców budowa wysepki pośrodku ul. Elbląskiej może stwarzać zagrożenie dla ruchu. Zdaniem części kierowców budowa wysepki pośrodku ul. Elbląskiej może stwarzać zagrożenie dla ruchu.

Czy wysepka na drodze może przyczynić się do wypadków drogowych? Nasz czytelnik - pan Rafał - przekonuje, że tak, i wskazuje na budowane na ul. Elbląskiej wygrodzenie jezdni.



Miejsce, w którym trwa budowa wysepki opisanej przez czytelnika. Miejsce, w którym trwa budowa wysepki opisanej przez czytelnika.
To nie pierwszy raz, gdy czytelnicy informują Trojmiasto.pl o utrudnieniach na ul. Elbląskiej, która jest częścią drogi na Warszawę. Zwykle jednak w ich listach poruszany jest problem korków tworzących się na wysokości rafinerii lub świateł w Przejazdowie. Tym razem jednak sprawa dotyczy wysepek, jakie powstały na zjeździe z wiaduktu przed rafinerią zobacz na mapie Gdańska.

Oto list pana Rafała:

Krótka charakterystyka miejsca: wylot na Warszawę, ruch dość duży, dwa pasy Elbląskiej zwężają się do jednego. Auta jadą szybko, często przekraczając prędkość.

Zawsze były tu wymalowane dwie wysepki, czyli fragmenty jezdni wyłączone z ruchu, których celem jest spowolnienie kierowców. Rozumiem ten zamysł, ale ostatnio ktoś wymyślił, by w miejsce poziomego oznakowania zrobić wysepki z prawdziwego zdarzenia, czyli wyniesione ponad poziom jezdni.

Krawężniki mają wysokość 20 cm, a jezdnia jest zwężona na ich wysokości do tego stopnia, że przejeżdżający TIR ledwo się mieści. W tym miejscu nie zmieści się obok siebie jedno auto i rowerzysta. Moim zdaniem wybudowane wysepki stanowią zagrożenie dla życia.

Czy drogowcy dobrze postępują budując wysepkę na ul. Elbląskiej?

Przykład? Większość aut jedzie w tym miejscu znacznie szybciej, niż to dopuszczalne. Dlatego często stoją tam patrole policji z radarem. Załóżmy, że jedzie auto i kierowca widzi, że pas którym jedzie, za chwilę się kończy. Ma on do wyboru: "walnąć" w krawężnik, co sprawi, że pewnie przeleci nad wysepką i uderzy czołowo w pojazd jadący z naprzeciwka, lub odbić w prawo spychając auto jadące na sąsiednim pasie.

Może dojść do innej sytuacji. Zimą mamy nie najlepiej odśnieżone drogi. Wtedy kierowca nie śpieszy się, jedzie po równej białej nawierzchni, gdy nagle uderza w krawężnik i... w najlepszym razie dochodzi do kolizji.

Takie sytuacje można mnożyć i niestety jestem pewny, że będą miały miejsce. Kto wymyśla rozwiązania tak niebezpieczne dla życia? "Wysepkowy racjonalizator" powinien się zastanowić, jak będzie wyglądał w tym miejscu przejazd karetki pogotowia. Na wyprzedzenie m.in. aut osobowych nie będzie przecież żadnej szansy. O wiele więcej zdziałałby tam fotoradar, niż taki betonowy klin.

A jeśli ktoś ripostuje, że trzeba jeździć wolno i przepisowo, to niech pomyśli, jak będzie wyglądał jadąc poprawnie w tym miejscu, gdy zostanie zakleszczony przez TIR-a. Co z tego, że jechał przepisowo? Co z tego, że nie jego wina? Chyba zdrowie i życie ważniejsze jest od racji.
Rafał

Opinie (200) 4 zablokowane

  • poroniony pomysł

    masakra! tym co powymyślali te wysepki to bym kazał jeździć po tych ulicach w tę i z powrotem, i to za jakimś autobusem, ani go minąć bo jak nie wysepka to zakaz wyprzedzania, i w ten sposób trzeba się na każdym przystanku zatrzymywać, Trakt św Wojciecha, Kartuska... na Kartuskiej to się nazywa "uspokojenie ruchu", taka tam tablica wisi czy wisiała, masakra, zamiast usprawniać ruch to nasi urzędnicy nam życie utrudniają

    • 2 5

  • "pomyslowi" (1)

    na trasie z Gdanska do Kartuz tez powstaly wysepki
    co bardziej" pomyslowi" kierowcy ,zeby wyprzedzic samochod obiezdzaja wysepke
    z lewej jej strony,a wiec znaczny odcinek drogi jada na czolowke.Mialam takie blizkie spotkanie na szczescie pobocze bylo utwardzone.

    • 4 0

    • co to jest "bliZKie"???

      ??? po jakiemu to?

      • 0 2

  • POLSKI INŻYNIER:)

    durne wysepki i krawężniki na polskich drogach to największa głupota Polskich inżynierów któży nie mają prawa jazdy!!!!!!!!!!!!!!!

    • 1 3

  • WYSEPKI TO SOBIE RÓBCIE NA DROGACH OSIEDLOWYCH

    A NIE NA TRASACH TRANZYTOWYCH,TU TRZEBA DOBUDOWAĆ CONAJMNIEJ DWA PASY. ZA DURNE DYSPONOWANIE PUBLICZNĄ KASĄ TRZEBA WSADZAĆ DO PAKI, A NIE UDZIELAĆ POPARCIA W WYBORACH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 1 1

  • muszę sobie

    kupić karne "przyrodzenia" i przyklejać parkującym byle jak baranom:)
    sory za ot, ale nie mogłam się powstrzymać:)

    • 1 0

  • Panie Rafale, jak długą ma Pan antenkę? Moja 200 cm, wzmocnienie 12 dB

    • 1 0

  • Jak ktoś nie potrafi się dostosować do przepisów, to niech przesiądzie się na komuiakcję miejską

    • 0 1

  • Co najmniej dziwny pomysł...

    Autor artykułu ma rację.

    • 0 0

  • dobry pomysł

    Większość kierowców w Polsce uważa, że przepisy są po to, aby je łamać. To jest niebezpieczne miejsce, więc nie dziwcie się, że władze próbują egzekwować ograniczenia prędkości. Poza tym wysepka pojawiła się pewnie z powodu powstałego tam wyjazdu z posesji w stronę miasta.Przydałoby się jedynie, żeby oznakowanie wcześniej informowało o końcu tego pasa.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane