- 1 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (66 opinii)
- 2 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (387 opinii)
- 3 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (358 opinii)
- 4 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (38 opinii)
- 5 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (35 opinii)
- 6 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (184 opinie)
Niebezpieczny Węzeł Kwiatkowskiego po zmianach
Kierowcy twierdzą, że zmiany w ruchu na splocie Trasy Kwiatkowskiego z Obwodnicą Trójmiasta nie zmniejszyły korków. Do tego dochodzi tam ostatnio do stłuczek. GDDKiA: - To efekt rekordowego natężenia ruchu. Zmiany się sprawdzają.
- Korki są cały czas i to nie tylko na Trasie Kwiatkowskiego, ale również na obwodnicy, co wcześniej na tym fragmencie nie miało miejsca. Do tego jest niebezpiecznie, niemal co drugi dzień dochodzi do wypadku - mówi pan Kazimierz, który tę trasę pokonuje kilkanaście razy w tygodniu.
Czytaj także: Po serii wypadków będą zmiany na Obwodnicy Trójmiasta.
Sprawdziliśmy: przez ostatni miesiąc doszło tam do jednego wypadku i trzech stłuczek. To dużo, zważywszy na to, że nie o każdej kolizji policja jest informowana. Wszystkie miały tę samą przyczynę: najechanie na tył poprzedzającego pojazdu.
Teoretycznie przyczyną jest więc niezachowanie odpowiedniej odległości i ostrożności przez kierowców, ale w praktyce winni są często wjeżdżający z Trasy Kwiatkowskiego, przez których inni kierowcy muszą hamować. Wielu też nie wie, jak zachować się przy zwężającym się na końcu wzniesienia lewym pasie obwodnicy. Mimo ograniczenia prędkości do 100 km/h, różnice prędkości są tu bardzo duże.
- Zmiana w organizacji ruchu na węźle Kwiatkowskiego na drodze ekspresowej S6 Obwodnicy Trójmiasta zdaje egzamin. Na pewno kierujący pojazdami powinni nauczyć się nowego rozwiązania. Choć dostrzeżone przez czytelników portalu incydentalne zdarzenia w obrębie węzła wynikają przede wszystkim z faktu, że obecnie na trójmiejskich drogach porusza się dużo turystów, którzy nie znają dobrze dróg i czują się na nich niepewnie - mówi Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA. - Niewątpliwie dodatkową trudnością są bardzo duże natężenia ruchu, które obserwujemy na tej drodze, szczególnie w weekendy, przekraczające 90 tys. pojazdów na dobę - dodaje.
Czytaj więcej: Rekordowy ruch na Obwodnicy Trójmiasta.
Zmian chcieli sami kierowcy, głównie przedstawiciele przewoźników, przekonujący, że więcej pojazdów zjeżdża z Trasy Kwiatkowskiego, niż w tym samym czasie jedzie obwodnicą. Większość z nich to załadowane ciężarówki, jadące z portu.
- Wynik szczegółowych analiz i symulacji przekonał nas do realizacji. Zawsze jesteśmy otwarci na tego typu merytoryczne rozwiązywanie problemów drogowych nie tylko na obwodnicy - mówił Robert Marszałek, dyrektor gdańskiego oddziału GDDKiA.
Opinie (189) 1 zablokowana
-
2014-08-14 09:47
porażka
Idealne rozwiązanie, teraz TIRy jadące pod górę włączające się z Estakady z prędkością 50km/h (bo przecież stoi tam policja) zajmują prawy pas, a TIRy jadące obwodnicą pod górę - również ok 50km/h, blokują cały lewy pas drogi ekspresowej. Ciężko będzie się przyzwyczaić kierowcom do rozwiązań, które wprowadzają TIRy na oba pasy ekspresowej w miejscu gdzie te ciężkie samochody nie mogą się rozpędzić. Wszędzie indziej stawia się znak zakaz wyprzedzania dla ciężarówek....
- 0 0
-
2014-08-14 10:29
Absurd
Albo przy każdym pasie właczajacym zrobią tak, że ten lewy się kończy albo niech przywrócą stare rozwiązanie. To co zrobili wprowadza tylko zamęt. Bo albo coś jest robione na wszystkich ekspresówkach w każdym miejscu albo nigdzie. równie dobrze mogliby postawić sygnalizację swietlną i opadający szlaban.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.