- 1 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (264 opinie)
- 2 Biegli zbadali list Grzegorza Borysa (74 opinie)
- 3 Paragon grozy za kurs taksówką (393 opinie)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (136 opinii)
- 5 Zmiany w ruchu przez Open'era (83 opinie)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (264 opinie)
Nielegalny proszek... do prania
- Policjanci ustalają teraz jak dużo tego proszku dostało się na rynek i czy spełniał jakiekolwiek normy jakościowe. W związku z tą sprawą został zatrzymany 54-letni gdańszczanin. Grozi mu 5 lat więzienia - mówi rzecznik gdańskiej policji, Adam Atliński.
Proszek był produkowany w spartańskich warunkach, mieszany w betoniarkach. Do jego produkcji wykorzystywano też stare urządzenia masarnicze po byłych zakładach mięsnych.
- Oprócz podrabiania proszku zatrzymany mężczyzna zajmował się również legalnym rozprowadzaniem towarów chemii gospodarczej - dodaje Atliński.
Na razie w tej sprawie nie znamy jeszcze najważniejszego. Odpowiedzi na pytanie - gdzie i komu podrobione proszki do prania były sprzedawane. Trafiały na bazary, czy może do sklepów?
Opinie (66)
-
2004-12-18 19:01
Polak potrafi!
Brawo!
- 0 0
-
2004-12-18 19:23
Panie Jean Paul Palesky
Czuć różnicę. Porównaj pan L&My polskie z tymi sprzedawanymi u ruskich na rynku. Przy okazji też możesz porównać smak naszej i ich Coca-Coli.
- 0 0
-
2004-12-18 20:02
Panie Michu
PO PROSTU osobno
tyle razu panu już to mówiłem
mój kot rozumie jak mu dwa razy powtórze.....- 0 0
-
2004-12-18 20:04
To wszystko prawda... Konsumentów w Polsce traktuje się jak bydło...
Dorzucę tylko info o kawie Jacobs Krönung oraz żółtym Liptonie - niestety od nieszczęsnego momentu rozpoczęcia produkcji "na polski rynek" jakość tych produktów poleciała tragicznie w dół. To samo dotyczy wspomnianych proszków, chemii gospodarczej i zapewne wszystkich innych produktów... Szkoda, że tzw. organizacje konsumenckie nie robią nic w tym temacie. Pewnie dlatego, że większości kupujących w zupełności wystarcza sam fakt zakupu znanego produktu, w myśl zasady - skoro jest reklamowany w TV, to na pewno dobry...
Wychodzi na to, że aby kupić dobry jakościowo europejski produkt, trzeba się przejechać za granicę, albo polować na takie, które jeszcze są importowane. Można poznać je po naklejce z polskim tłumaczeniem na opakowaniu ;)
A na gościa z artykułu napuścić trzeba prawników producentów podrabianych proszków... :)- 0 0
-
2004-12-18 20:13
pozostaje zatem
ociec?? prać??
prać synu, prać, ale tylko w pollenie 1966- 0 0
-
2004-12-18 20:30
proszek do prania a moze oszustwo na miare województwa
- 0 0
-
2004-12-18 20:40
proszek nie koniecznie do prania
pracuje w sklepie chemicznym mamy nawet niezłe ceny na proszki ale denerwuja mnie klienci mówiący ze w Realu mozna kupić 2 proszki w cenie 1 to nonsens nie wierze aby Ariel ten nie fałszywy kosztował 24.99 za 6 czy 7 kg moze tego typu informacje odstrasza potencjalnych klientów hipermarketów.
- 0 0
-
2004-12-18 20:41
A mi poszek nie wypral bluzki, no bo w sumie kupilam go u Ruskich. HA!
- 0 0
-
2004-12-18 20:56
nie wiem gdzie jest dobra pralnia chemiczna ale wiem gdzie jest najlepszy magiel w trójmiescie
"u michy"
tylko tam pozyskacie najtajniejsze sekrety garderoby kochanki prezesa geesu czy garsoniery ksiegowego z "kupexu"
satysfakcja gwarantowana- 0 0
-
2004-12-18 22:02
proszek-farba
kilka latn temu klijęt w Pruszczu robil to samo z farbą śnieżką,tylko on z jednego wiaderka robił cztery
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.