- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (217 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (759 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (113 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Niemcy nauczą nas, jak zarządzać stadionami
Gdański stadion PGE Arena i Hala Widowiskowo-Sportowa to jedne z największych inwestycji w Trójmieście. Jak nimi zarządzać, by nie świeciły pustkami, zastanawiali się gdańscy włodarze wraz ze specjalistami z Niemiec.
Zbudować ogromny obiekt sportowy to jedno, zarządzać nim tak, by nie świecił pustkami i jeszcze na siebie zarabiał - to co innego. Przed takim wyzwaniem stoją właśnie władze Gdańska. Stadion PGE Arena i Hala Widowiskowo-Sportowa to zbyt drogie i prestiżowe dla miasta inwestycje, by po ich otwarciu miały się tam odbywać jedynie wydarzenia sportowe.
-Od wielu miesięcy myślimy, jak zarządzać stadionem, ile pieniędzy będziemy musieli dokładać do jego utrzymania, a chcielibyśmy dokładać jak najmniej. Dlatego cieszymy się, że mamy sponsora tytularnego - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Chcemy, by stadion w przyszłości nie stanowił poważnego obciążenia dla podatników.
Dlatego miejska spółka Bieg 2012, która realizuje inwestycję w zakresie budowy stadionu PGE Arena, zaprosiła do Gdańska przedstawicieli firm, które zajmują się m.in. zarządzaniem takimi obiektami w Niemczech. - Chcemy zobaczyć jak inne kraje, w których takie stadiony nie są nowością, radziły sobie z problemami i ograniczeniami. Chcemy korzystać z ich doświadczenia, by uniknąć ich błędów - dodaje prezydent.
Patrząc na doświadczenia Niemiec, gdzie są stadiony na 50 tys. miejsc i większe, jest się o co martwić.
- Sprawne zarządzanie wielofunkcyjnymi obiektami jest bardzo ważne. Na sam mecz piłkarski na np. Lanxess Arena w Kolonii musimy wnieść dla samych tylko gości biznesowych ok. 4 ton żywności, a blisko drugie tyle ton śmieci musimy wywieźć. Każdą usługą - sprzątaniem, ochroną, myciem okien czy konserwacją musimy profesjonalnie zarządzać - mówi Joachim E. Thomas, prezes Stowarzyszenia Firm Zarządzających Stadionami w Niemczech. - Można tego dokonać, mając bardzo doby marketing, rozbudowane mechanizmy zarządzania ryzykiem i biletowaniem. Wszystko musi być gotowe na 100 proc. Jeśli nie - prasa nas zniszczy, a dziennikarze napiszą o katastrofie w przygotowaniach - dodaje.
Profesjonale zarządzanie to też elastyczność w zatrudnianiu personelu. Nie przy każdym wydarzeniu, jakie ma miejsce na stadionie, potrzeba wszystkich pracowników. - W dniu meczu czy innej rozgrywki potrzebnych jest 700 osób z gastronomii, 650 ochrony, 250 policjantów, 100 osób sprzątających, 100 zajmujących się pierwszą pomocą, sprawami przeciwpożarowymi, 50 od systemu płatniczego i 50 do bezpośredniej pracy na stadionie - razem prawie 2 tys. pracowników - mówi Patrik Meyer, prezes Stadion Frankfurt Management, spółki, która zarządza m.in. stadionem Commerzbank Arena.
Żeby jednego dnia zagrać mecz ligowy piłki nożnej, a drugiego zorganizować koncert Madonny, nie wystarczy jedynie sprawne zarządzanie. Ważne są też takie kwestie, jak choćby jakość murawy, która, zdeptana przez fanów muzyki, następnego dnia służyć ma kolejnej imprezie. - Mamy sztuczne oświetlenie boiska, takie, jakie wykorzystuje się w Holandii do hodowli róż. Dzięki temu nie musimy wymieniać murawy. My ją sobie hodujemy - wyjaśnia Meyer.
Do czego, poza meczami i koncertami, wykorzystują Niemcy swoje stadiony? - Taras często wykorzystujemy na imprezy korporacyjne. Ale mieliśmy już prezentacje samochodów, mistrzostwa gry w piłkarzyki, firmowe przyjęcia świąteczne, kiermasz przedświąteczny, a nawet odbył się tam obiad firmowy na 400 osób. Nasz stadion otwarty jest przez 365 dni w roku. Zamykamy go tylko na Boże Narodzenie - dodaje Meyer.
By tak się stało, obsługa musi być na najwyższym poziomie. Jednak wszystko jeszcze przed Gdańskiem. Konkurs na operatora ruszyć ma w ciągu kilku najbliższych miesięcy. I tak dopiero w 2012 r. przekonamy się, czy i my mamy czym się pochwalić przed Niemcami.
- Jestem przekonany, że tak, jak my, możecie wykorzystać potencjał swoich stadionów. Trzeba jednak najpierw ciężko zapracować na to, by te obiekty były ciekawe. A managerowie muszą zrozumieć, jakie są zainteresowania klientów i na tej podstawie zarządzać stadionem, tak, by dawał on wszystkim korzyści - przekonywał Thorsten Brüdigam, prezes HSH Zander Polska.
Miejsca
Opinie (131) ponad 10 zablokowanych
-
2010-02-26 10:46
nie bardzo kumam co minister sportu miał na myśli mówiąc o Polsce jako o dzikim kraju
ale po dłuższym zastanowieniu uważam, że chyba coś w tym jest
budować sobie stadiony i jeździć drogami z ponad 600 dziurami na jednym kilometrze, to jest dziki kraj!!
murzyni też za bele perkalu i pare sznurków korali wyłapywali handlarzom żywym towarem swoich współplemieńców....- 8 0
-
2010-02-26 11:08
Czym jeszcze w Gdańsku maja zarządzać Niemcy? (10)
Jak temu miastu nie wstyd?
Mamy tyle wyższych szkół zarządzania, najwięcej chyba mgr zarządzania i marketingu + MBA w tym dodatkowo ze specjalnością menedżer(sportu, organizacji imprez sportowych) oraz zarządzanie nieruchomościami i kwalifikacje potwierdzone zdobytymi w praktycznej działalności (państwowe licencje, uprawnienia amerykańskiego Instytutu CCIM i innych najbardziej prestiżowych w Chicago)
Podejrzewam, że chodzi tu o to aby nimi zarządzał miro, rysiek,.....
Sam byłem kiedyś na wysokiej nardzie, którą prowadził najwyższy urzędnik miasta i po zreferowaniu przedsięwzięcia perfidnie zapytałem. No wszystko ładnie, ale wsród zgromadzonych tu osób może przyznacie się Panśtwo kto ma stosowne uprawnienia, oprócz mnie zgłosiła się jeszcze chyba jedna osoba. A urzędnik stwierdził "a PO co to:))
Wtedy wyłożyłem problem odpowiedzialności i z tym związana całą procedurą oraz nie wspominając o ubezpieczeniach itd.
Efekt był taki, że więcej mnie już nie zaproszono:))
Natomiast przy kwalifikacji na stanowiska zarządcze wiem to tez z mojej najbliższej rodziny gdzie prowadzony jest nabór przez tzw.łowców głów, po odzianiu setek kandydatów ostatnie rozmowy kwalifikowane prowadzone są już przez szefów np. anglików po angielsku z przepytywaniem ze wszystkich dokładnie wpisanych zdobytych licencji, prac dyplomowych, itd. w tym wiele pytań podchwytliwych.
Cholera mnie bierze jak czytam takie przypadki jak Marka Hołyńskiego, sprawnego światowego zarządce systemów graficznych, a w Polsce przez układy polityczne w tej chwili niewykorzystanego.- 11 2
-
2010-02-26 11:17
(7)
a kto napisal ze zarzadzac beda niemcy ? napisali tylko ze nauczą zarządzać
przynajmniej w tytule bo reszty nie chcialo mi sie czytac - szkoda czasu- 0 0
-
2010-02-26 11:30
Ja też jeszcze nie czytałem, (1)
ale jak będą jakieś pytania lub rozwinie się dyskusja będę musiał przeczytać.
- 1 0
-
2010-02-26 19:21
Masz dobreg nosa
Bo sopockim obiektem już Niemcy zarządzają:)) O czym mówi ww. artykuł:)
- 0 0
-
2010-02-26 11:55
jakbys ogladal wczorajsza panorame to bys wiedzial (4)
ze sprzedaja gotowe stadiony zarzadcom z niemiec ktorzy beda zarabiac na tym ze my podatnicy wylozylismy kupe kasy i jestesmy zadluzeni.
Precz z euro idiotycznym stadionem!- 1 0
-
2010-02-26 12:23
Coś w tym jest (3)
nie chce snuć tu teorii spiskowej, ale jednak.....?
Szkoda, ze mamy tyle ekonomistów, a w Gdańsku nie POtrafią przeprowadzić porządnej analizy SWOT, która jest metodą dla właściwego planowania strategicznego w celu oszacowania nie tylko otoczenia bliższego i dalszego, ale na niej się buduje całość. Dalej to już tylko symulacje i wszystko wiadome.- 4 1
-
2010-02-26 14:31
Nie czytales a wysmazyles opinie dluzsza niz artykul? (2)
jestes zwykly pieniacz i frustrat, powinienes czesciej bic niemca
- 0 2
-
2010-02-26 16:27
FaKTYCZNIE nie czytałem, ale obecnie kończy się dzień
i w weekend mogę spokojnie POczytać. Nie jestem mściwy, ale za zabicie mojego dziadka, który pomagał partyzance faktycznie należałoby"bic niemca". Inni natomiast się dekowali, lub zmieniali się jak chorągiewki a dziś jeszcze im się tablice lub pomniki fasonuje.
To samo jest ze stadionem i halą. Tak to jest jak nie przeprowadzono odpowiednich badań i analiz. Bo nie sądzę, aby ekipa Adamowicza miała taki biznesowy zmysł i odpowiednią wizje:))
Pamiętajmy, że 2012 to już w technologii IT inny świat, a niezdolność do konwertowania i adaptacji LTE z wykorzystaniem nie tylko stadionowym „Walki gigantów” lub stanowisk NITR. Mówiąc dokładnie to też do dziś nie wiem na czas turnieju i PO jaki będzie miał określony status?
W pierwszym przypadku mówiło się , ze stadion miałby być częścią kompleksu handlowo-usługowego, w drugim fragmentem centrum wystawienniczo-targowego. Jaka jest prawda?
Należy podkreślić, że sami działacze Lechii miotają się i tak naprawdę nie widzą punktu wyjścia do nowego stadionu - myli się ten kto sądzi, że sprawa tkwi w bryle, bo "nie jest sam projekt architektoniczny, lecz biznesowe podejście do całości inwestycji i zaplanowanie jej długoterminowego finansowania". A przedstawione "biznesy Lechii" są od sasa do lasa:))
- Dlatego m.in. obiekt musi być tak przygotowany, by mógł pełnić nie tylko funkcje sportowe, ale by stadion był także doskonałym miejscem na organizację innych imprez i całej działalności około stadionowej. Lechia natomiast napisała w biznesplanie w swoich zadaniach m.in. developerkę:)) Czyli znowu czekają nas wymiany gruntowe a w kasie pustka:))- 3 0
-
2010-02-26 20:18
a jak pisałem że niemcom oddamy to się ze mnie śmieliście:))
- 0 0
-
2010-02-26 11:28
(1)
"Jednak wszystko jeszcze przed Gdańskiem. Konkurs na operatora ruszyć ma w ciągu kilku najbliższych miesięcy. I tak dopiero w 2012 r. przekonamy się, czy i my mamy czym się pochwalić przed Niemcami. "
Zacytuje jeszcze raz "konkurs na operatora ma ruszyc w ciągu najbliższych miesiecy"
A więc kto bedzie zarzadza, tego nie wie nikt.
I tak szczerze Ci powiem, obojetne mi jest czy to bedzie firma polska, niemiecka czy jakakolwiek.
Byle stadion przynosił zyski a nie generował straty.- 0 1
-
2010-02-26 13:27
widzisz, aby przynosił zyski stadion, hala
muszą być spełnione przynajmniej dwa podstawowe warunki;
- społeczeństwo musi mieć(wolną) kasę na wydanie,
- musi być odpowiedni klimat (kibice, media, dojazd) itd.
Działania w obszarze tzw.czasu wolnego maja swoją specyfikę, ludzie inwestujący w ten segment to doskonale wiedzą, gorzej gdy nie wiedzą o tym przedstawiciele zarządzający przestrzenią, infrastrukturą oraz całkowitymi zasobami publicznymi.- 4 0
-
2010-02-26 11:14
waffen hrum hrum : ) (1)
...tak tak oni to Ci od których głupi polak winnien wiedze czerpać ! ! !
- 2 0
-
2010-02-26 11:18
aha bym był zapomniał hehe
poprośmy też ruskich o kilka rad : )
- 0 0
-
2010-02-26 11:25
bezstronny ale naiwny, to fakt (1)
wystarczyło zaPOznać pana rosoła i wstąpić do koła młodych demokratów
albo codziennie studiować rubryke: dam prace w ministerstwie
podsumujmy: czesi i słowacy wybudują port, katarczycy nauczą produkcji tankowców do przewozu gazu, niemcy jak zarządzać gównianym w sumie stadionem z ograniczonymi możliwościami.... kto jeszcze chce nam zrobić fajnie:-) słyszałem, że wietnamczycy zajęli się handlem trawką, no żesz kurka wodna nawet tego nie potrafimy zrobić dobrze??- 5 0
-
2010-02-26 17:00
'wietnamczycy zajęli się handlem trawką"
no nie tylko.
Tu muszę pochwalić służby specjalne, że potrafią wykorzystywać animozje narodowościowe i Chińczycy pilnują wietnamców i na abarot. To jest majstersztyk, którego powinniśmy się uczyć jak i zarządzania infrastrukturą sportową od Anglików.
Widzisz miły galluxie, szkoda, że u nas jest tylu służalców - już tak się zastanawiam czy Polak tak ma?
Bo jak wiesz służyliśmy tylko Moskwie, a obecnie co partia to inna wasalizacja, więc mamy; Niemcy, UE, Watykan, USA,..
A kiedy tak naprawdę będziemy dla siebie suwerenem?
Miłego weekendu życzę.- 3 0
-
2010-02-26 11:30
Niepotrzebni nam Niemcy- znow nas "urządzą"
mamy zdolnych ludzi o wiele inteligentniejszych od bucowatych Niemcow. Trzeba tylko odciąć of wpływów notabli i innych polityków , przekrętasów. Ludzi skorumpowanych zniszczyć do trzeciego pokolenia. Politycy won od gospodarki
- 3 1
-
2010-02-26 11:31
stadion = kredyt = kapitał+odsetki
oficjalnie podawaną daną jest koszt budowy stadionu. jakieś tam 600-700mln złotych.
nikt jakoś nie mówi o tym, ile w skali roku miasto będzie musiało spłacać kredytu, a spłata kredytu to kapitał + odsetki.
realny koszt wybudowania stadionu będzie więc krótko mówiąc o wiele, wile większy od tego oficjalnie podawanego ... ale o tym cicho-sza ... ciiiii .....- 5 0
-
2010-02-26 11:35
2000 osób x dniówka .....
2000 osób x dniówka ~200zł daje nam 400 000 zł dla pracowników na jednej dużej imprezie.
nieźle to wygląda? czy źle?- 2 0
-
2010-02-26 11:44
Portugalia własnie rozwiązuje swoje problemy z pobudowanymi molochami
w przypływie wielkiego amoku -------przystępuje do ich rozbiorki.
Zaznaczam że budowa stadionow w Portugali , nie wiedziec czemu ,
kosztowała 5 razy taniej. Może nie mieli tam swojego Drzewieckiego i Rosoła.- 9 0
-
2010-02-26 11:46
Najbardziej idiotyczna inwestycja ostatniego tysiąclecia Gdanska. (4)
No może poza ilością wybudowanych kościolów.
- 8 2
-
2010-02-26 12:09
(3)
koscioły to buduja wierni, a nie miasto, Matołku :-)
- 3 1
-
2010-02-26 12:20
A cstadiony to budują niewierni , tylko jeszcze o tym niewiedzą . (2)
Matole. Miasto to produkuje pieniądze?
- 4 1
-
2010-02-26 12:24
(1)
a kościoły to produkuja pieniadze?
stadiony finansuja podatnicy i wierni i niewierni.
a kościoły tylko wierni :-)- 1 1
-
2010-02-26 17:46
tak, za dotacje miejskie
- 1 0
-
2010-02-26 11:56
w tej wiadomosci pomijany jest fakt
ze stadiony budowane sa z taka determinacja nie dla mistrzostw ale dlatego ze niemeieccy zarzadcy czekaja az im polaczki wybuduja obiekt i wtedy oni go przejma na swoje potrzeby.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.