Nie tylko nie zdał egzaminu na prawo jazdy, ale narobił sobie przy okazji kłopotów. W efekcie może szybko za kółko nie wsiąść. Mowa o 19-letnim kursancie, który L-kę prowadził pod wpływem alkoholu, bo dzień wcześniej ostro zabalował.
. Ze zgłoszenia wynikało, że egzaminator przerwał egzamin na ul. Żabi Kruk, ponieważ podejrzewał, że kandydat na kierowcę może być pod wpływem alkoholu - informuje st. sierż. Justyna Chabowska z WRD KMP w Gdańsku. 
2023-08-25 12:23
Brak odpowiedzi: tak, wielokrotnie i nikomu to nie przeszkadzało :D
Oczywiście dotyczy to jakiegokolwiek egzaminu - a nie na prawo jazdy.
2023-08-25 13:15
Przykład na takie zachowanie idzie zewsząd, dla wielu jazda po pijaku nic bulwersującego
2023-08-25 13:21
Zmien znajomych
2023-08-25 13:15
Stres młodego zjadł
2023-08-25 13:17
Wiecie że więkości krajów na świecie nikt by mu za to nie zwrócił uwagi ?
2023-08-25 13:19
14 godzinach by wywietrzały
2023-08-25 13:24
tu jest Polska,polskie prawo drogowe,nie pasuje wrotki i do wiekosci panstw na swiecie.
2023-08-25 13:19
dajcie spokój.... taki stres. może sobie golnął dla odwagi.
2023-08-25 13:23
Przecież nie jest jeszcze kierowcą.
2023-08-25 13:40
Karane jest prowadzenie auta po alko - bez wzgledu, czy się ma prawko, czy nie.
2023-08-25 13:23
Niech do tego czasu otrzeźwieje...
2023-08-25 13:25
Oby go zapamietali i niech nie zda przez kilka lat
2023-08-25 13:30
czy czekał na Policję maiejscu?
2023-08-26 08:11
A czytać umiesz? Wróć do notatki.
2023-08-25 13:41
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
