Nie tylko nie zdał egzaminu na prawo jazdy, ale narobił sobie przy okazji kłopotów. W efekcie może szybko za kółko nie wsiąść. Mowa o 19-letnim kursancie, który L-kę prowadził pod wpływem alkoholu, bo dzień wcześniej ostro zabalował.
. Ze zgłoszenia wynikało, że egzaminator przerwał egzamin na ul. Żabi Kruk, ponieważ podejrzewał, że kandydat na kierowcę może być pod wpływem alkoholu - informuje st. sierż. Justyna Chabowska z WRD KMP w Gdańsku. 
2023-08-25 15:58
2023-08-25 16:12
2023-08-25 16:25
Wcześnie zaczyna, ale na Zachodzie dopuszczalne jest 0,5 promila więc skoro jesteśmy tacy prounijni to zmieńmy przepisy z 0,2 na 0,5.
2023-08-25 17:11
Go zżarł.
2023-08-25 17:14
Jak ten leszcz na A2 w mercedesie, którego ścigają, bo nie stawił się do odsiadki 3 dni aresztu za ten czyn.
2023-08-25 17:24
Taki młody, ale z tupetem albo brakiem rozumu.
2023-08-25 17:26
Strasznie zestresowana ta dzisiejsza młodzież
2023-08-27 09:13
Siedza na tiktokach, wszystko dostają od rodziców, nic ich nie obchodzi, nie maja do nikogo czy niczego szacunku... czym się zatem stresują?
2023-08-25 17:35
Beke mam z tych wszystkich społeczniaków co piszą komentarze potępiające tego kursanta, 0,3 to jest tyle co nic. Pewnie piszecie z komendy. Wiem że zaraz będą komentarzy typu " a jakby zabił twoje dziecko to byś inaczej pisał". Więcej wypadków śmiertelnych powodują trzeźwi kierowcy, którzy nie potrafią jeździć. Narka społeczniaki.
2023-08-26 06:22
> 0,3 to jest tyle co nic
To prawda.
Ale prawdą jest również, że prawo dopuszcza max 0,2
W całej sytuacji nie chodzi o to, że pacjent gorzej jechał ale że złamał prawo.
2023-08-27 00:13
2023-08-25 17:35
Nie jest prawdziwym kirowcą ten co nigdy nie jechał po kielichu.
2023-08-25 17:48
Gratuluję.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
