- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (168 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Nietypowe zaręczyny na molo w Sopocie
Żeby oświadczyć się swojej wybrance, Adam poświęcił 1,5 miesiąca na nagranie filmu o ich wspólnych miejscach i wydarzeniach.
Półtora miesiąca przygotowań, ponad 40 zaangażowanych ludzi po to, by oświadczyć się na molo w Sopocie w spektakularny sposób: przed półtysięczną widownią. Tak świeżo upieczony absolwent Politechniki Gdańskiej postanowił poprosić swoją wybrankę o rękę.
Poznali się 15 lat temu, jednak przez długi czas prawie w ogóle nie mieli ze sobą kontaktu. Przypadek sprawił, że dwa lata temu ich drogi znów się spotkały. Od tego momentu wiedzieli, że chcą być ze sobą na zawsze.
- Po miesiącu od pierwszej randki z Kasią postanowiliśmy ze sobą zamieszkać. Po dwóch latach stwierdziłem, że czas się oświadczyć - mówi Adam Hryniewicz, absolwent budownictwa na Politechnice Gdańskiej. .
W ostatnią sobotę, podczas wieczornego seansu w kinie letnim na molo w Sopocie, blisko pół tysiąca widzów było świadkami nietypowych zaręczyn. Najpierw zamiast reklam pojawił się siedmiominutowy film, w którym główny narrator opowiada o miłości do tajemniczej Kasi. Chwilę później autor całego zamieszania oświadczył się swojej dziewczynie. Jednak najpierw był pomysł i półtora miesiąca żmudnych przygotowań.
- Od razu wiedziałem, że chcę aby oświadczyny były z "fajerwerkami". A jeśli fajerwerki: to ludzie, jeśli ludzie: to Sopot w środku sezonu. A co przyciąga tłumy ludzi w środku sezonu do Sopotu i to tam, gdzie można wyświetlić film? Kino letnie na molo - mówi. - Wpadłem na pomysł, by nakręcić film o naszych wspólnych miejscach i wyświetlić go podczas kina letniego na molo.
Siedmiominutowy film wyświetlony przed seansem w kinie letnim na molo opowiada o wspólnych dla Kasi i Adama miejscach i wydarzeniach.
W zrealizowaniu pomysłu pomogło mu 40 osób, w tym rodzina i przyjaciele. Ktoś pomógł w nakręceniu filmu i montażu, ktoś inny skoordynował rodzinę i przyjaciół, by pojawili się na molo w określonym czasie, ktoś jeszcze inny przekonał organizatora kina i agencję reklamową, żeby puścić siedmiominutowy film, co wiązało się z przesunięciem bloku reklamowego.
- Film zatytułowałem "Nasze chwile w pojedynkę". Chodziło mi o to, że wszystkie te rzeczy, które robiłem w filmie sam, te miejsca, które odwiedzałem, nie byłyby tak fajne, gdyby nie Kasia - dodaje Adam. - Praca nad filmem zajęła blisko półtora miesiąca, co wiązało się z wieloma nieprzespanymi nocami i lawirowaniem tak, by Kasia o niczym się nie dowiedziała.
W filmie znalazło się jezioro, nad które pojechali na pierwszą randkę, stadion żużlowy, który był świadkiem ich pierwszego pocałunku czy klif w Orłowie, gdzie wyznali sobie po raz pierwszy miłość. Cały materiał trwa ok. siedmiu minut.
- W filmie jestem głównym narratorem, a całości dopełniają nasze ulubione piosenki, które kojarzą nam się z konkretnymi chwilami - dodaje Adam.
Kiedy film był gotowy, pozostała jeszcze kwestia logistyczna - jak zwabić przyszłą narzeczoną na molo, by nie zorientowała się co jest grane. I jak przekonać agencję reklamową do wyświetlenia prywatnego filmu. Z jednym i drugim nie miał większego problemu.
Ostatecznie postanowił umówić się z Kasią na kolację w jednej z restauracji na ul. Bohaterów Monte Cassino, a potem zaprosić ją na seans w kinie pod gwiazdami.
- Kasia usiadła w pierwszym rzędzie. Powiedziałem jej, że za chwilę przyjdę i żeby zaczęła oglądać beze mnie. W tym czasie wyświetlono mój film dla niej. Kiedy się skończył, przyszedłem z bukietem czerwonych róż i pierścionkiem, które miałem schowane w budce z projektorem - dodaje.
W momencie, kiedy Kasia powiedziała "tak" 40 osób, w tym ich rodziny i przyjaciele, wstało z leżaków i zaczęło bić brawo. Potem były życzenia, do których przyłączyło się wiele osób z 500-osobowej widowni.
- To było niesamowite. Kasia była zaskoczona i wzruszona. Nie spodziewała się ani oświadczyn, ani tego, że będzie tylu bliskich nam ludzi - mówi Adam. - Zabawa trwała do 10 rano i zakończyła się kąpielą w morzu z gitarami. Nigdy tego nie zapomnimy.
Miejsca
Opinie (324) ponad 20 zablokowanych
-
2015-08-03 21:50
(9)
hehehe podziwiam kolesia, ale chyba większośc z Nas przez to przechodziła. Ja też zwariowałem, kwiatki, d*perele, szampan z makro o 6 nad ranem. A po ślubie co? 30 kg wiecej na pokładzie, dzieciaki robią taki bajzel, że ja z 3 kumplami i 3 litrów wódy nie zrobilismy takiego:( Do tego jakieś ciągłe fochy nie wiadomo o co, a już mega przegieciem jest bąk o poranku pod kołdrą jak człowiek po ludzku chciąłby spuścić z krzyża :( Panie zminusują, a Panowie chyba się ze mną zgodzą!
- 103 15
-
2015-08-03 21:53
Hehe
Coś w tym jest
- 13 2
-
2015-08-03 22:46
fochy... w d*pach im sie przewraca po ślubie.
- 11 2
-
2015-08-03 23:35
Nic nie piszesz o mamusi?! ;)
Przecież to jest źródło i praprzyczyna wszelkiego złego
- 11 1
-
2015-08-03 23:58
(1)
głosuj na taka partię, która obniży ci podatki na tyle, że będziesz zarabiał tyle, ze żona nie będzie ci marudzić.. bez powodu.
bo obecnie zabierają ci i każdemu ok. 70% zarobionych pieniędzy- 10 3
-
2015-08-04 07:37
Znalazł się i jeden lewus,
który zanegował. W jego mniemaniu państwo wie lepiej i jest jedynym gwarantem godnego życia. Kretynów z wypranymi mózgami jednak nie brakuje.
- 2 2
-
2015-08-04 00:41
Nic dodac nic ujac... (2)
Racja stary...
- 4 0
-
2015-08-04 05:13
oblesne pokraczne polaki z kompleksami i 14cm knutkami-drama kings (1)
z tej wlasnie przyczyny nawet pokraczny skandynaw ma lepiej
jesli nadto jest atrakcyjny-to polaki-trzerpaczki-dalej na red tube-snuc fantazje- 5 2
-
2015-08-04 08:32
skandynaw ma lepiej bo
jest bogatszy a to nie świadczy najlepiej o Tobie.
- 2 1
-
2015-08-04 08:09
szampan z makro?
o 6 rano?
wtf?
jestes maniakiem gazetek sklepowych i promocji czy MAKRO sknera?- 2 4
-
2015-08-03 21:50
(2)
zenada jka by ona wyglada przynajmnie jak dod lub natali siwec to rozumiem przypal i wiesniak chlopak ma slaba samo ocene i pewnei kasia mu co nieco ojego bogie budowniczym wspomila gratukacje nei dizeki
- 10 30
-
2015-08-03 21:57
Umiesz pisać po polsku?
Czy to przerasta twoje możliwości?
- 19 2
-
2015-08-04 00:03
naucz się pisać najpierw, polecam gorąco.
- 7 0
-
2015-08-03 21:50
Gratulacje! (3)
Żal d*pę ściska, że nie stać tu komentujących na TAKIE zaręczyny, tyle planowania i zaangażowania, półtora miesiąca przygotowań i świetny pomysł zamiast bezwysiłkowegó "wyjdziesz za mnie?" Brawo Adaś, kto Was zna bliżej wie, że takie zaręczy bardzo do Was pasują, bo jesteście wyjątkowi! Wszystkiego najlepszego!
- 45 65
-
2015-08-03 21:53
czasem bezwysiłkowe "wyjdź za mnie" ma większy potencjał, niż ten przaśny cyrk pod publiczkę (2)
- 49 3
-
2015-08-04 00:57
(1)
Oj daj jyz spokój!
Fajnie, niebanalnie, z pomysłem. Zależało mu i chciał zrobić na niej wrażenie.- 3 13
-
2015-08-04 02:18
Jasne
On lans, ona z dwiema komórkami w tym jedną w kieszeni.
- 8 3
-
2015-08-03 21:51
rewelacja
Super pomysł!! Gratulacje!
- 16 34
-
2015-08-03 21:53
żygać się chce, kolejny pantofel bedzie (1)
- 58 20
-
2015-08-04 11:50
Rzygać się chce na widok Twojej pisowni
Naucz się języka, później komentuj.
- 0 2
-
2015-08-03 21:56
Mój były szwagier też po polibudzie.... (1)
Inżynier figo fago, praca dużo sosu a nie zaradna życiowa pi..da.
Szwagierka opowiadała, że raz jej kwiaty przyniósł..... Jak mu tatuś z działki przywiózł i powiedział aby przekazał ukochanej.....
Dusigrosz i życiowa łajza- 39 7
-
2015-08-04 01:45
...
Nie mieszka czasem na Morenie, blisko Piekarniczej?
- 8 1
-
2015-08-03 22:00
niech żyją długo i szczęśliwie :)
przestańcie się czepiać! Grunt, że wybranka zadowolona :)
- 19 20
-
2015-08-03 22:00
Chyba sie jej podobalo
chociaz ktos inny moglby sie czuc zazenowany
- 16 7
-
2015-08-03 22:02
JAKA CHAŁA I SIARA... lambadziarze na pokaz, dobrali się, szoł i pępek świata... bananowa młodzież
- 48 12
-
2015-08-03 22:07
Grażynka, dawoj wiodro!! (3)
Bydy rzygoł.
- 48 11
-
2015-08-03 22:44
to late .... (1)
dawaj sciere
- 13 2
-
2015-08-05 00:39
Chyba TOO...
...jak juz podbijasz z angielskim to najpierw sie go naucz.
- 0 2
-
2015-08-03 23:12
hahaha😆
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.