W Nowym Porcie, na dawnej stacji kolejowej SKM Gdańsk Brzeźno, stanął dwustronny znak. Z jednej strony informuje mieszkańców, że za dwa lata znów pojadą tam pociągi SKM. Z drugiej czytamy, że "Żulczyk ma rację". O co chodzi? Sprawdziliśmy.
jest interesujący i sugestywny, w interesie społecznym zwraca uwagę na ważny problem
79%
byłby lepszy, gdyby nie pojawiły się w nim wątki polityczne
11%
Na dawnym przystanku przy zlikwidowanej linii kolejowej do Nowego Portu pojawił się znak informujący, że już za dwa lata znów pojadą tamtędy pociągi SKM.
Informacja wzbudziła niemałe poruszenie wśród mieszkańców, którzy od lat domagają się przywrócenia połączenia kolejowego z centrum miasta, czy reaktywacji promu Wisłoujście, zlikwidowanego po oddaniu do użytku tunelu pod Martwą Wisłą.
Ale szanse na to, że pociągi wrócą do Brzeźna czy Nowego Portu
nadal są bliskie zeru. Tory rozebrano, przystanki są w ruinie, a planów reaktywacji linii nie mają ani kolejarze, ani miasto.
Znak jest happeningiem. Stoi za nim pan
Wojciech, mieszkaniec Nowego Portu, który wraz z kolegami - panem
Łukaszem i panem
Darkiem - postanowili w sugestywny sposób przypomnieć obietnicę wyborczą prezydenta Andrzeja Dudy z 2020 roku, gdy zapowiedział program modernizacji linii i przystanków kolejowych - w tym do Nowego Portu.
Prezydent zapowiada przystanki kolejowe. Miasto odpowiada
Miało powstać 200 przystanków w 5 lat
- Poczuliśmy się oszukani, bo zaraz po wyborach okazało się, że na realizację tej inwestycji nie ma żadnych szans - mówi nam pan Wojciech. - Dopisek, że "Żulczyk ma rację" to hasło zaczerpnięte od działaczek "Dziewuchy dziewuchom", po procesie, jaki wytoczył mu prezydent Andrzej Duda [Żulczyk nazwał go debilem - red]. Zmieniliśmy tylko czcionkę napisu i jego kolorystykę. Niech każdy sobie to odczytuje jak chce. Dla jednych może być to nawiązanie do literatury, dla innych - manifest polityczny. Dla nas - to walka o słuszną sprawę, a więc poprawę sytuacji komunikacyjnej naszej dzielnicy.Przypomnijmy. Wiosną 2020 roku starający się o reelekcję prezydent Duda wraz z ministrem
Andrzejem Adamczykiem zapowiedzieli w ciągu 5 najbliższych lat budowę 200 nowych przystanków kolejowych. Spośród 14 przystanków w woj. pomorskim aż 8 miałoby powstać w Trójmieście m.in. Gdańsk Brzeźno, Gdańsk Nowe Szkoty oraz Gdańsk
Zaspa Towarowa.
Propozycję prezydenta i ministra poparł poseł PiS
Kacper Płażyński oraz miejscy radni
Andrzej Skiba i
Przemysław Majewski. Jak tłumaczyli dziennikarzom, przywrócenie linii kolejowej w Letnicy i budowa przystanków Gdańsk Brzeźno, Gdańsk Nowe Szkoty oraz Gdańsk Zaspa Towarowa powinno być jednym z priorytetów miasta w planowaniu transportu szynowego w mieście. Zaapelowali też do prezydent
Aleksandry Dulkiewicz, by zamkniętą od 2005 roku linię po reaktywacji obsługiwały tramwaje dwusystemowe.
Mimo tego, ani z planów prezydenta Dudy, ani z inicjatywy posła i radnych PiS nic nie wyszło.
Tokio przykładem dla Nowego Portu?
Pan Wojciech nie ukrywa, że celem akcji jest nie tylko wytknięcie niezrealizowanej inwestycji, ale też zwrócenie uwagi na postępujące wykluczenie komunikacyjne takich dzielnic jak Nowy Port.
- Przykładem tego, jak powinien działać szybki i przede wszystkim intuicyjny transport publiczny jest Tokio. Gdy byłem w stolicy Japonii, praktycznie bez znajomości języka, bez problemu poruszałem się autonomicznymi i szerokokadłubowymi szynobusami, które w ciągu kilku minut dowożą pieszych i rowerzystów do centrum miasta. U nas jest to niemożliwe. Kolei nie ma, w tramwajach i autobusach jest tłoczno i brakuje miejsca na rower czy wózek, prom nam zlikwidowano. Gdy wynajmowałem mieszkanie, to pierwszym pytaniem osób pracujących w Oliwie było: jak można szybko dojechać tam komunikacją miejską?
Mieszkania "z duszą" wciąż w cenie
Znak na peronie to nie pierwsza akcja pana Wojciecha i jego kolegów. W ubiegłych latach organizował w dzielnicy Tour de Nowy Port, akcję rowerową przypominającą władzom miasta o konieczności przywrócenia promu Wisłoujście. W ramach akcji "Znikające skrzynki" umieszczał też lustra na skrzynkach elektrycznych, a wiosną po
doniesieniach o planach zamknięcia Morskiego Domu Kultury na prima aprilis wywiesił na budynku żółte tablice informacyjne o planie wyburzenia budynku.
Rozkłady SKM w Trójmieście
Gdy przejeżdżałem to w Brzeźnie na dawnej stacji SKM zobaczyłem taka przyczepioną tablice o otwarciu . Czy może wiecie o co z nią chodzi i czy będzie niby reaktywacja
Gdy przejeżdżałem to w Brzeźnie na dawnej stacji SKM zobaczyłem taka przyczepioną tablice o otwarciu . Czy może wiecie o co z nią chodzi i czy będzie niby reaktywacja
Prezydent zapowiada przystanki kolejowe. Miasto odpowiada
Mieszkania "z duszą" wciąż w cenie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
