• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niezrównoważony transport ma się dobrze?

Katarzyna Moritz, Mariusz Kurzyk
16 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat W niedzielę auto warto zostawić w garażu
Zamiast tkwić w korkach pozostaw swoje auto i spróbuj choć raz w roku  dotrzeć do pracy komunikacją miejską, rowerem czy pieszo. Zamiast tkwić w korkach pozostaw swoje auto i spróbuj choć raz w roku  dotrzeć do pracy komunikacją miejską, rowerem czy pieszo.

Olbrzymi hałas, w ślad za nim nerwowość, a nawet bezsenność, ale głównie zanieczyszczenie środowiska - to argumenty, żeby choć raz w roku zrezygnować z jazdy samochodem i przesiąść się do środków komunikacji publicznej. W środę rozpoczyna się Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu.



Czy w wielkich aglomeracjach można funkcjonować bez samochodu? Nie jest to łatwe, ale można korzystać z auta mądrzej. Dlatego w tym roku startujący w środę tydzień zrównoważonego transportu będzie przebiegał pod hasłem "Nie jeżdżę samochodem do kiosku. Dbam o klimat swojego miasta."

- Samochód często zmodyfikował nasz system wartości. Wydaje się nam, że dał nam poczucie wolności i komfortu. Dziś nie potrafimy jeszcze przewidzieć wszystkich skutków klimatycznych, jakie wywoła za kilkadziesiąt lat gwałtowny rozwój motoryzacji - podkreśla Alina Żarnoch-Garnik, rzecznik ZTM w Gdańsku.

Dlatego trójmiejskie władze zachęcają mieszkańców, by choć raz w roku - we wtorek 22 września, w Europejskim Dniu bez Samochodu, który jest kulminacją obchodów tygodnia zrównoważonego transportu - pozostawili swoje auta i spróbowali dotrzeć do pracy komunikacją publiczną, rowerem lub pieszo.

Zachętą zarówno w Gdańsku jak i w Gdyni będzie to, że właściciele i współwłaściciele aut mogą bezpłatnie korzystać z usług komunikacji miejskiej. Zamiast biletu należy jednak posiadać ważny dowód rejestracyjny. Ponadto w Gdyni uruchomiona zostanie okazjonalna linia pospieszna Y. Będzie to najszybsze połączenie z Dąbrowy i Karwin do centrum miasta.

W ramach kampanii Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu we wtorek otwarty zostanie pierwszy w Gdańsku kontrapas rowerowy, po którym rowerzyści będą mogli poruszać się "pod prąd". Zostanie wydzielony na jednokierunkowym odcinku ulicy Ogarnej. Trasa ta stanowi naturalne przedłużenie ścieżki rowerowej ze Stogów.

W Gdyni Europejski Dzień bez Samochodu połączony będzie z 80-leciem uruchomienia komunikacji miejskiej. Jedną z atrakcji ma być zlot pojazdów niezmotoryzowanych tj. rowerów, hulajnóg, deskorolek, rolek, wózków dziecięcych itp., który odbędzie się w niedzielę około południa na Skwerze Kościuszki.

Ponadto w Gdyni, także niedzielę o godz. 10.30, z pl. Kaszubskiego ulicą Świętojańską w kierunku Urzędu Miasta wyruszy parada współczesnych i historycznych autobusów oraz trolejbusów komunikacji miejskiej.

- Będzie np. SAN z 1959 roku i pojazdy z końca lat 70-tych oraz 80-tych. Po paradzie, na Bulwarze Nadmorskim od godz. 11 do godz. 15 będzie można spokojnie obejrzeć wszystkie autobusy. Trolejbusy zostaną zaprezentowane na Węźle Franciszki Cegielskiej - zapowiada Mariusz Józefowicz z ZKM w Gdyni.

W sobotę wszyscy mieszkańcy Trójmiasta mogą się przyłączyć do wycieczki rowerowej, która wystartuje z Gdańska. 25-kilometrowa trasa będzie prowadziła drogą rowerową z Gdańska przez Sopot do Gdyni i następnie Doliną Świemirowską do Leśniczówki Gołębiewo, gdzie na finał zorganizowane będzie ognisko. Start o godz. 10 w Gdańsku na placu przed City Forum, w Sopocie na molo - o godz. 11:15, w Gdyni - Orłowie na molo - o godz. 12.

W ramach tygodniowej akcji, poza wieloma lekcjami wychowawczymi w trójmiejskich szkołach, policja planuje wzmożone kontrole pojazdów pod względem emisji spalin oraz wycieków oleju i paliwa.

Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu

Przypada zawsze w dniach 16-22 września. Kulminacją obchodów jest 22 września, jako Europejski Dzień Bez Samochodu. W Polsce organizowany jest od 2002 r.
Pomysł tego dnia zrodził się w 1998 r. we Francji. Ruchy ekologiczne promowały ideę zerwania chociaż na jeden dzień z najbardziej trującym i terenochłonnym środkiem poruszania się.
W naszym kraju Dzień bez Samochodu jest obchodzony w około stu miastach. Niewiele miast decyduje się na zamknięcie choćby jednej ulicy — choć właśnie ten sposób "odzyskiwania" przestrzeni miejskiej jest najbardziej zalecany przez Unię Europejską. Wolą raczej skupiać się na tzw. "działaniach pozytywnych", takich jak rajdy rowerowe czy konkursy plastyczne dla dzieci w szkołach, przedszkolach, otwieranie ścieżek rowerowych, itp.

Opinie (361) ponad 10 zablokowanych

  • Wsapaniala Komunikacja Miejska w Gdansku..... (1)

    Moze w koncu ktos pojdzie po rozum do glowy i zacznie komunikowac "Gorne Tarasy" Gdanska? Nowe Dzielnice bez konkretnych linii BUS....
    Osowa - gdyby nie "B"etka to nie byloby jak dojechac z Centrum Gdanska.....
    Kolej Metropolitalna powstanie do Gdyni to sie przesiade... teraz wole CB radio i jazde swoim autkiem.....szczegolnie, ze nie chce mi sie marznac na przystanku i czekac na spoznone autobusy po 40 min. Dzieki ale NIE!!

    • 18 0

    • racja!

      zgadzam się, a wogóle to kiedy ta kolej wreszcie będzie, kiedyż choć zaczną robić!!!

      • 1 0

  • za dwa dni dzień bez puszczania bąków (1)

    to będzie można się przesiąść do autobusów

    • 11 0

    • Bak

      Widać, dawno nie jeździłeś autobusami.

      • 0 2

  • PROPONUJE

    PLATNE PARKINGI DLA PIESZYCH

    • 14 2

  • a może też (3)

    dzień bez psiej kupy na chodniku
    dzień bez oddawania moczu w miejscach trudno dostępnych
    i w końcu dzień bez dnia który to okaże się dniem straconym

    • 11 0

    • Pankracy (2)

      Dodałbym:
      Dzień bez rozjeżdżania lasów przez quady.
      Dzień bez wywożenia śmieci do lasu.

      • 3 0

      • Antypolityku

        to już zupełna utopia!
        może bym dodał:
        dzień w którym znikną quady
        i dzień w którym ludzie /a przynajmniej ich część/ zaczną myśleć!

        • 1 0

      • Dzień w którym Donek poczuje się Polakiem.

        • 0 0

  • ściema (4)

    przecież taki jeden dzień to ściema i niczego tak naprawdę nie promuje. Przejazd i pokaż autobusów? Dobre na święto motoryzacji, czy tak ja w tym przypadku, na rocznicę zakładu komunikacji miejskiej.
    Inna sprawa, że przyszłość, wcześniej czy poźniej, chociaż w Polsce to raczej poźniej, to będzie transport zbiorowy. Po prostu ludzi w miastach będzie coraz więcej, główne ciągi komunikacyjne i centra miast nie są z gumy i już niedługo (zresztą widać to już teraz) wszystko zatka się na amen.
    Tak więc już teraz władze zamiast podniecać się jednorazowym świętem naprawde uruchomić jakąś politykę lepszej komunikacji. Na przykłąd: Wydzielić pasy dla autobusów, skorygować ukłąd skrzyżowań/sygnalizacji tak aby autobusy/trolejbusy nie stały w korkach. Jeżeli autobusem będzie szybciej - część kierowców zostawi samochód w garażu. Stworzyć spójną sieć dróg rowerowych (Gdańsk coś próbuje robić, reszta 3-miasta leży w tym zakresie) + infrastrukturę (np. bezpieczne przechowywalnie rowerów przy przystankach SKM.
    Promować transport zbiorowy, np. tak jak w Wiedniu, gdzie rejesterując nowy samochód dostajesz roczny bilet na komunikację zbiorową, w cenie.
    Jak na razie oprócz nagłaśnianych imprez mało się jednak robi w tym kierunku.
    pozdrawiam
    Rafał

    • 14 1

    • Mało sie robi, bo to jest akcja medialna z cyklu-cos robimy, ale robimy medialnie i wirtualnie a nie rzeczywiście.
      Duzo gadania, ale realnych efektów żadnych.
      A własciwie wszystkie udogodnienia o których napisałes leża w gestii miasta i nie potrzeba do tego zgody parlamentu czy zmiany ustaw na najwyzszym szczeblu.
      Trzeba prawdziwych checi działania i troche kasy.

      • 8 0

    • Rafal (2)

      Jednak są tacy, którzy myślą, że ulice są z gumy, że miasta są z gumy, ba że ziemia jest z gumy, a zasoby ropy są nieskończone. Wystarczy poczytać niektóre posty nt korków. Piszą jakby to władze miast złośliwie tworzyły korki, a nie sami narzekający.

      • 2 2

      • (1)

        A to władze Gdańska poruszają się rowerem? Nie wiedziałam.

        • 0 0

        • e.

          A gdzie ja pisałęm, że władze miasta poruszają się rowerem? Choć pan Antoni Szczyt jeździł rowerem/

          • 0 0

  • Brawo POLICJA!!

    Kontrolowac i karac - ot cala ich praca - wymagac i karac - nic od siebie!
    Pytam gdzie sa ONI kiedy wszystkie wieksze skrzyzowania w gdansku pomiedzy 15.00 - 18.00 sa pozastawiane burolami ktorzy wjerzdzaja na skrzyzowania bez mozliwosci ich opuszczenia i tarasuja innym droge? Gdzie ONI wtedy sa?
    Zaden wtedy nie wyjdzie nie wpi...oli paru mandatow buractwu w super wozach.
    Ale potajemnie na wylotowce rozstwic przenosny radarek to jak najbardziej sa pierwsi.
    Czy nie ma jakis urzedow gdzie mozna sie na nich poskarzyc?

    • 17 2

  • wszystko na POkaz:-) (3)

    najbardziej wk**** mnie dzień bez papierosa
    bo rodzina ma okazje żeby mi psuć humor i namawiać do rzucenia czegoś co dla mnie jest nałogiem plus przyjemnością
    nie wyobrażam sobie piwka bez dymka
    zamiast budować POmniki, które będą straszyć jak olivia, wzieliby i zrobili choć te jedną biedną ulice słowackiego
    ale to nie z tymi lukrowanymi budyniami niestety
    ale ale
    co ja czytam? młodzi demokraci bierą się za łby z wiceprezydentami budyniówka?? ani chybi wybory za pasem:-))

    • 12 3

    • (2)

      czytałam własnie, grupa Nowaka? o rany, jak ja tego typa nie lubię.
      sa rózni politycy, i z jednej strony i z drugiej, ten totumfacki jest typem "wybitnym".
      a ja się ciesze, ze za rok wybory, nareszcie zagłosuję z głową.żadnego mniejszego zła.

      • 3 0

      • tak czy owak załatwi to nowak:-) (1)

        nowak to taki wykidajło od brudnej roboty
        bardziej cywilizowany palikot

        • 5 0

        • dokładnie "poprawi to Nowak"

          proponuję się lepiej zorientować dzięki komu dostaliśmy dofinansowanie na kluczowe inwestycje drogowe, które by przepadły z kretesem pozostawione grubemu i jego świcie.

          • 0 0

  • We wtorek przydałaby się blokada/zamknięcie parkingów dla urzędników - ku "pełnemu otwarciu na problem"

    Taka solidarność z tłuszczą i ideą. Raz w roku w oczach kamer i aparatów własnych mediów;)

    • 5 0

  • Heh dobrze napisane (1)

    Tego dnia niech .... " spróbowali dotrzeć do pracy komunikacją publiczną"
    Pan Adamowicz to kawalarz :)
    Jest to faktycznie karkołomny wyczyn zwłaczcza dla mieszkańców , Karczemek Kowal , Ujeściska czy Matarni , chcących na 8 :00 rano zdąrzyć np do wrzeszcza lub Oliwy . Pobudka o 5:00 . Próbowałem kilkakrotnie . Nie , zdecydowanie wolę męczyć sie tak samo w korkach , ale przynajmniej na własnym siedzeniu , słuchając tego co lubię , a nie charkania za plecami w przepełnionym autobusie . Dopuki w autobusach będzie tłok i smród , nie wielu skorzysta z propozycji zamiany . Należy od tego zacząć . Podnieść standart komunikacji , a wiele osób dokona wyboru : autobus za samochód .

    • 18 1

    • mieszkaniec

      Mniejszość. Zdecydowana mniejszość wybierze komuinikację zbiorową. Nie to jest głównym powodem wyboru samochodu.

      • 0 1

  • a ja sie zastanawiam nad zamiana komunikacji miejskiej na wlasny samochod (10)

    Dojezdzam do pracy z Sopotu. we wrzeszczu przesiadam sie na autobus. Rok temu, gdy zmienialam prace, kalkulacja byla prosta - skm 65 zl, autobus bilet do 6 przystankow od pon do pt za 35 zl. Do tego byl to sierpien i autobusy odjezdzaly z wrzeszcza punktualnie. Potem zaczal sie rok szkolny i pierwsze rozczarowania, stanie na przystanku po 20 minut, zaczelam pozniej z domu wychodzic, bo nie wazne, czy bylam na przystanku o 7:50, czy o 8, pierwszy autobus w moja strone byl zawsze po 8. W czerwcu bardzo racjonalna zmiana cen biletow - zmuszona zostalam do kupowania sieciowki za 76 zl, bo wg miast gdanska korzystam na pewno czesciej z komunikacji miejskiej w gdansku, niz tylko w czasie dojazdow do pracy. Ze 100 zl zrobilo sie 140. Bilet metropolitarny jeszcze drozszy - 170 zl. A teraz lato sie konczy a ja sie uzbrajam w mocne nerwy, bo znowu zaczyna sie bezsensowne czekanie na przystankach. I jak tu jezdzic komunikacja miejska? Na dzien dzisiejszy wlasne auto wygrywa w rywalizacji....

    • 20 1

    • m

      • 0 0

    • m (2)

      Dbanie o środowisko nie jest opłacalne. Ekologia na razie jest w opozycji do ekonomi. Jest kwestią świadomego wyboru, a nie kalkulacji. Samochodem przestanie się opłacać jeździć gdy zaczną wyczerpywać się zasoby ropy naftowej, a jej cena będzie kosmiczna

      Pozdrawiam

      • 2 1

      • (1)

        to wtedy pomyślimy o przesiadce na autobus...

        • 0 0

        • abc

          Wtedy będzie już za późno. Ale masz rację ludzie nie myślą przyszłościowe, bo po co? Po nas choćby potop.

          Pozdrawiam

          • 1 1

    • m (5)

      Dodaj do tego jeszcze stratę czasu, mokniecie w deszczu i marznięcie na przystankach, bo przynajmniej część komunikacji miejskiej w Gdańsku jeździ bez rozkładów jazdy, przeziębienia, zmęczenie i stres.

      • 1 0

      • e. (4)

        Ja jakoś nie jestem zmęczony i zestresowany. Więc jak to jest? Możesz mi wytłumaczyć?

        • 0 0

        • (3)

          Nie jesteś zmęczony ani zestresowany jazdą rowerem po uzdrowisku Sopot? W żadnym razie nie przypuszczałam, żeby mialo Cie to stresować.

          • 0 0

          • e. (2)

            Nie nie stresuje mnie. W sezonie do centrum Sopotu nie chodzę. A rowerem idzie sie przyzwyczajić. Najgorzej jest na początku kwietnia, gdy wyciągam rower z garażu. Myślę sobie: „Boże jak ci kierwocy jeżdżą, toż zaraz mnie ktoś przejedzie”, ale po dwóch, trzech dniach czuję się jak ryba w wodzie. Ważne, żeby „współpracować” na drodsze, nie szarżować. Pomaga też bardzo lusterko.

            Pozdrawiam

            • 0 0

            • (1)

              Podziwiam, dla mnie rowerzysta lub motocyklista na jezdni to kamikadze.
              Pozdrawiam

              • 0 0

              • e.

                Naprawdę nie jest tak tragicznie jak myślisz. Motocyklistów na ścigaczach też się boję, ale ich boją się wszyscy. Natomiast jako rowerzysta nie spotkałem się z agresją lub debilizmem ze strony kierowców, poza przypadkami normalnymi, czyli takimi jakimi spotyka się również inny kierowca lub pieszy. Może co niektórzy to jełopy.

                Pzdr

                • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane