• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niski stan wody i brak fal przyczyną zanieczyszczeń plaż w Brzeźnie i Babich Dołach

MKo
27 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (114)
Zanieczyszczenie plaży spowodowane jest przez tzw. kidzinę, a więc organiczne szczątki wyrzucone na brzeg. To też efekt niskiego stanu wody i małego falowania. Zanieczyszczenie plaży spowodowane jest przez tzw. kidzinę, a więc organiczne szczątki wyrzucone na brzeg. To też efekt niskiego stanu wody i małego falowania.

Od kilku dni czytelnicy informują w Raporcie z Trójmiasta o zanieczyszczonych plażach. Zgłoszenia dotyczą zarówno plaż w GdyniMapka, jak i GdańskuMapka. Chodzi o wyrzucone na brzeg i rozkładające się wodorosty o nieprzyjemnym zapachu. Urząd Morski uspokaja - to tzw. kidzina, a więc substancja organiczna pojawiająca się przy niskim stanie wód i minimalnym falowaniu.



Czy plaże powinny być sprzątane częściej?

Problem z zanieczyszczeniem plaż przez rozkładające się glony, czemu towarzyszy nieprzyjemny zapach, znów powrócił.

W kwietniu na pokrytą glonami linię brzegową uwagę zwracali spacerowicze w Brzeźnie. Problem wrócił też pod koniec czerwca. Wówczas odpowiadający za utrzymanie czystości Gdański Ośrodek Sportu tłumaczył, że plaże są regularnie sprzątane, a glony to tymczasowa uciążliwość.

Kilka dni temu problem znów się nasilił. Tym razem oprócz plaży w Brzeźnie (co czytelnicy niesłusznie wiązali z trwającą tam refulacją) zanieczyszczenia pojawiły się też na plaży w Babich Dołach.



O wyjaśnienie przyczyn powstawania mało estetycznego i równie wątpliwego zapachowo zjawiska poprosiliśmy Urząd Morski w Gdyni. Jak zapewnia Magdalena Kierzkowska, rzecznik prasowy UM, nie ma powodu do obaw.

- Jest to substancja organiczna tzw. kidzina. Jest to zjawisko naturalne, spowodowane bardzo niskim stanem wody, minimalnym falowaniem i jest tymczasowe.
Kidzina to w głównej mierze szczątki organiczne - głównie wodorostów morskich - wyrzucone przez fale na brzeg morza. Mogą one też zawierać szczątki martwych ryb, meduz, muszli, drewna i bursztyn.

Jego cechą charakterystyczną - poza intensywnym zapachem - jest nietrwałość. Siedlisko jest niszczone głównie przez sztormowe fale morskie i wysoki - głównie zimą - stan wody. Na plażach szczątki te traktowane są jak odpady i usuwane.

MKo

Miejsca

Opinie (114) ponad 20 zablokowanych

  • Brudne plaże?

    Ależ winien, oczywiście, PIS.

    • 4 0

  • chodzi o równowagę zapachową między Szadólkami a Brzeźnem .

    • 3 0

  • To przez brak fal a myślałem że przez Dulkiewicz

    • 1 0

  • (4)

    Za przyjazd autem i oglądanie tego syfu w Brzeźnie miasto każa sobie opłacić pobliskie miejsce parkingowe w kwocie 10zł za cały dzień .

    • 9 8

    • Zawsze możesz jechać gdzieś indziej niż do Brzeźna,

      10 złotych za cały dzień parkingu to i tak mało.

      • 4 3

    • Przyjedź rowerem lub pieszo to nie zapłacisz.

      • 3 2

    • Pojedź na Stogi

      Parking gratis, nie ma żadnych glonów

      • 0 0

    • Bzdury

      Parking przed plażą w Brzeźnie na Czarnym Dworze należy do miasta i jest za gratisowy (był płatny w sezonie),
      natomiast część parkingu na Hallera, przed plażą to teren prywatny i tam trzeba płacić.

      • 0 0

  • Chwileczkę. Niski stan wody?

    A co z prognozami że w 2050 roku Gdańsk zniknie pod wodą?

    • 1 2

  • Podsiadlo

    mial racje

    • 0 2

  • Plaża (4)

    Kidzina nie jest zanieczyszczeniem. Kidzina stanowi siedlisko przyrodnicze chronione w sieci Natura 2000. Jest siedliskiem nietrwałym jest niszczone przez fale morskie, zwłaszcza podczas szkwałów i sztormów. Ostatecznie jest niszczone przez zimowy wysoki stan wody.
    Mieszkam w Brzeżnie i nigdy kidzina mi nie przeszkadzała. Jak komuś przeszkadza to nie musi spacerować nad morzem.

    • 49 8

    • co za brednie

      • 2 7

    • Zgadzam się w 100%

      Od kiedy pamiętam zawsze bywały okresy z kidziną, potem mijały.
      Ludzie, zajmijcie się sprzątaniem syfu po sobie a naturę zostawcie w spokoju.

      • 6 1

    • zanikanie plaż też jest naturalne a jednak sztucznie nasypują

      • 1 0

    • Może i mieszkasz w Brzeźnie

      ale naturalność tego szamba jat taka sama jak naturalny jest proces niedawnego uśmiercenia Odry. Przed rokiem 1975 takie zjawiska na tutejszych plażach nie miały miejsca. Zaczęły się pojawiać wraz z rozwojem populacji i przemysłu.

      • 1 0

  • No , bardzo "twórcza" teoria. A może tak zwyczajnie, z powodu braku zaangażowania władz miejskich i odpowiednich służb ?

    • 5 0

  • nie ma fal, nie ma fal, nie ma fal

    nie ma fal

    • 0 0

  • fal nie ma fal nie ma fal

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane