2007-08-09 23:04
ale nikt nie wspomina o tym, ze samolot Norwegiana do Oslo w dn. 26.06.2007 stal z ludzmi w srodku w kaluzy paliwa na Rebiechowie i byl z tymi ludzmi odholowywany w bezpieczne miejsce, chociaz paliwo zostalo rozlane przed rozpoczeciem boardingu pasazerow, w towarzystwie conajmniej dwoch samochodow strazy lotniskowej. Jakis idiota nie pomyslal, ze ludzie w przypadku pozaru nie maja zadnych szans na przezycie bedac zamknietymi jak sardynki w puszce.
Nikt tez nie wspomina, ze 07.07.2007 samolot Norwegiana z Oslo do Gdanska latal dobre pol godziny nad Oslo rzekomo z powodu awarii komputera nawigacyjnego, chociaz takich komputerow w celach bezpieczenstwa jest kilka na pokladzie. Nikt tez nie wyjasnil, czemu ten sam samolot rozpoczal kontynuowanie lotu do Gdanska dopiero po wysunieciu i ponownym schowaniu podwozia. Czyzby to nie byla awaria komputerow tylko hydrauliki podwozia?
Niech sie ktos za to wezmie, bo naprawde zaczna ginac ludzie!!!
Dla przypomnienia: podczas jednego lotu na pokladzie jest okolo 150 pasazerow, jezeli samolot jest pelen, a tak na ogol jest.
2007-08-09 23:28
Mialam te przyjemnosc byc tym `szczesliwym pasazerem´, ale o tym ze w czasie ponad 15 godzinnego opuznienia byla ewakuacja lotniska (prawdopodobienstwo bomby) nikt juz nie napisal!!!:-)))
Bylo bardzo milo, siedzialam na podlodze na terminalu, firma ryanair oczywiscie w samolocie sprzedawala napoje i jedzenie za slone pieniadze a co tam ma dawac cos za darmo i sie przejmowac tymi balastami podruzujacymi!!!Nie dostalismy nawet lyka wody nie muwiac juz o chamskim potraktowaniu nas przez obsluge lotniska lech walesa(ludzie blagali o info w zamian otrzymujac bezwladne belkoty w/w obslugi).Troszke poczulam sie jak bym czytala slowa ´arbeit macht frei' ale po polsku...a wystarczyl by tylko mikrofon do ludzi,kilka milych slow otuchy i kropelka wody.... .
2007-08-09 23:48
Lepiej zeby tą usterke naprawiali na ziemi a nie puzniej mieli by zbierac szczotki samolotu!!!
2007-08-10 00:04
w dupe by mnie mogli cmoknac, zanim bym im zaplacil choc 1 grosz za taka obelge i zwloke w przelocie, to jeszcze oni mi powinni doplacic za strate czasu. polacy nie dajcie sie frajerzyc zydom
2007-08-10 09:51
Jak samolot jest opozniony to niemiec, szwed, anglik siedzi na tylku i grzecznie czeka na kolejne info a polak to lata po terminalu jak oparzony, ciagle przeklina, obraza personel lotniska, wrecz mu grozac i ma pretensje do calego swiata. jestesmy bardzo niecierpliwym narodem, narzekajacym na swoj kraj jezeli tak wam zle tu w tej Polsce to s.......lac stad i nie robic chaly na maxa.
2007-08-10 10:46
Kiepskie jest także to, że ostatni autobus do Wrzeszcza odjeżdża o takiej godzinie, że za nic nie da się na niego zdażyć po odprawie lotniskowej. Zostaje taksówka, która jest znacznie drozsza. Ale z tym także nikt pewnie nie zamierza nic zrobić :/
2007-08-10 11:52
ludzi czekały na to dziadostwo w Gdańsku ponad 3 godz.!Lot z 18.45 do Londynu łaskawie obsłużyli o...22-giej!S k a n d a l!!!!
2007-08-10 17:43
gdy samolot Lufthansy mial opoznienie powyzej 2h, to wszyscy pasazerowie otrzymali posilek i napoje, jezeli samolot nie odlecial to linie oplacily nocleg... czego jednak mozna oczekiwac po tanich liniach, ktore w ogole nie martwia sie o pasazerow? jest taniej i tylko tyle
2007-08-10 17:59
brawo sol
2007-08-10 18:04
czesto jeżdże na lotnisko i obserwuję samoloty, zazdroszczę służbom mundurowym że tam pracują...oni to mają szczęście...szczęściarze ech. I lubię patrzeć jak ludzie ważą bagaże...można sobie wyobrazić co mają w środku np. parówki, ubrania ładnie złożone...itp.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
