W nocy z soboty na niedzielę załoga śmigłowca ratowniczego "Anakonda" uratowała rannego w obie dłonie mężczyznę, którego podjęła z jachtu "Baltica Yachts II".
Śmigłowiec Marynarki Wojennej przeprowadził kolejną akcję ratowniczą na Bałtyku. Załoga udzieliła pomocy członkowi jachtu "Baltica Yachts II", znajdującego się ok. 20 mil morskich na północny-wschód od Rozewia.
-
Służby ratownicze Marynarki Wojennej zostały zaalarmowane przez Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne. Pomocy potrzebował mężczyzna ranny w obie dłonie, który powinien zostać przetransportowany do szpitala - informuje kmdr ppor.
Piotr Adamczak, rzecznik prasowy Dowódcy Marynarki Wojennej
Do akcji ratowniczej skierowano śmigłowiec "Anakonda", dyżurujący na lotnisku w Gdyni
Babich Dołach. Śmigłowiec wystartował o godz. 3:01. Po ok. 20 minutach lotu osiągnął rejon akcji i załoga przystąpiła do manewru podjęcia rannego mężczyzny. O godz. 3:58 śmigłowiec wylądował na lotnisku w Gdyni Babich-Dołach, a mężczyzna w stanie stabilnym i przytomny został przekazany obsadzie karetki pogotowia.
Skład załogi śmigłowca "Anakonda":
kpt. mar. pil. Arkadiusz Kaczmarek - dowódca załogi
kpt. mar. pil. Piotr Smolarek - drugi pilot
chor. mar. Krzysztof Wasylczuk - ratownik
chor. szt. Edward Sokołowski - technik pokładowy