- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (410 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (249 opinii)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (50 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (154 opinie)
- 5 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (55 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (16 opinii)
Nocny pożar w parku w Kolibkach
W czwartek w nocy w Adventure Park w Kolibkach spłonął drewniany budynek, w którym znajdowała się kawiarnia, kasy i sprzęt do paintballa i alpinizmu. Z ogniem walczyło 15 zastępów straży pożarnej, straty wstępnie oszacowano na 200 tys. zł. Właściciel jest pewny, że budynek uda się odbudować i otworzyć jeszcze przed sezonem. Nie wyklucza, że do pożaru mogły przyczynić się... myszy.
- Mieliśmy w planach remont tego budynku, ale nie wiedzieliśmy, że trzeba będzie go odbudować od podstaw. Nie załamujemy się i od dziś zabieramy do pracy - mówi Maciej Szulwach z Kolibki Adventure Park. - Od jesieni walczyliśmy z plagą myszy, ostatnio czytałem, że w Stanach to one wywołują najwięcej pożarów na farmach. Niewykluczone, że i u nas się do tego przyczyniły, ale nie chcę niczego przesądzać. Strażacy też nie wiedzieli, co się mogło stać. Bierzemy się do pracy, jestem dobrej myśli.
Pożar wybuchł w drewnianej wiacie po godz. 23. Płomienie objęły znaczną część stropu i konstrukcji dachu. Akcję gaśniczą i ratowanie dobytku utrudnił fakt, że w pewnym momencie konstrukcja zawaliła się do środka. W sumie pożar objął budynek o powierzchni 10 na 15 metrów. Akcja gaśnicza trwała ponad 6 godzin. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Wewnątrz znajdował się sprzęt alpinistyczny, paintballowy oraz wyposażenie kawiarni. Wstępnie straty oszacowano na ok. 200 tys. zł.
Miejsca
Opinie (115) 4 zablokowane
-
2017-02-16 10:11
Taki park (1)
jest też przy molo w Brzeźnie, kto nie chce czekać, może pomóc adrenalinie na linie.
- 1 7
-
2017-02-16 19:39
sr*rk
- 0 0
-
2017-02-16 10:15
Ludzie to dno
30 opini z czego 1 pozytywna a 29 to hejt. Ludzie ogarnijcie sie!
- 22 4
-
2017-02-16 10:15
sprzęt alpinistyczny, paintballowy oraz wyposażenie kawiarni
wszystko stare i wyeksploatowane ale ubezpieczone jak nowe:)
- 8 11
-
2017-02-16 10:20
Dramat (2)
Najlepiej posadzic o samopodpalenie. Zalosne. Na pewno brzmi to logicznie gdy sezon za pasem...ludzie ogarnijcie sie.
- 7 9
-
2017-02-16 11:33
właśnie (1)
- szczególnie, że są tam obok konie..
Kto rozsądny ryzykowałby ich życiem.- 3 1
-
2017-02-16 12:44
ile metrow?
- 0 0
-
2017-02-16 10:29
(3)
Prawda jest taka, że UM w Sopocie to jakaś fabryka biurokracji.
Mają po 2 miesiące na rozpatrzenie prośby o wymianę drzwi w 'zabytkowym' 20 letnim budynku :)
Tak, lepiej było spalić i uzyskać nowe pozwolenia.- 1 3
-
2017-02-16 10:36
Racja, prawda, zgadza sie! Tylko teren podlega Gdyni...
- 4 0
-
2017-02-16 15:52
Trochę wiedzy nim się zacznie komentować!!!!
Kolibki to Gdynia a nie Sopot....ludzie ogarnij Cie się, łatwo rzucać opinie i osadzać. Ale najpierw wypadałoby wiedzieć o czym się pisze....
- 4 0
-
2017-02-16 19:40
nie Sopot tylko Gdynia nie 20 tylko 7 ale blisko, próbuj dalej
- 1 0
-
2017-02-16 10:45
Myszki podpaliły ten bajzel... Dobre...
Pewnie to te amerykańskie co przyjechały z US Army?
Niektórzy to mają pecha, że ich nauczono czytać... należało zacząć od myślenia...
Czas dać przyQuad i posprzątać ten mega eXtremalny kolibkowy bałagan...- 0 11
-
2017-02-16 11:17
mysz czy szczurek ? ;)
- 1 4
-
2017-02-16 11:34
no to szrot race już pooglądaliśmy
- 1 1
-
2017-02-16 11:47
dobrze wiedzieć ze w restauracji są myszy (1)
Pycha
- 4 6
-
2017-02-16 19:50
i komary i muchy i pies i konie i lisy i sarny i sowy i nietopyrze i żuczki gnojarze i sroki i sójki i jemiołuszki i jętki i ważki i dziki i koty i dżdżownice i bielinki kapustniki i wiewiórki i krogulce i pszczoły i jaszczurki i osy i szerszenie i dzięcioły i krety i jeże i ryjówki i popielnice i rudziki i sikorki i zające i i kosy i drozdy i nornice i ślimaki i żaby i ropuchy i kuny i padalce i zaskrońce i mrówki.
- 0 0
-
2017-02-16 11:48
Myszy??? Serio???
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.