- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (96 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (285 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (133 opinie)
- 4 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (63 opinie)
- 5 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (46 opinii)
- 6 "Mężczyzna z wężem" z zarzutami (135 opinii)
Nowa umowa na utrzymanie miejskiego portalu przez dwa lata
Dwuletnie funkcjonowanie miejskiego portalu Gdansk.pl będzie kosztowało ok. 8 mln 417 tys. zł, czyli o ok. 300 tys. zł więcej niż dotychczas. Urzędnicy podkreślają, że nie jest to ostateczna kwota, a jedynie zaproszenie do negocjacji z zależną od miasta spółką, zaś wzrost kosztów podyktowany jest inflacją oraz nowymi zadaniami.
W tym roku ta umowa wygasa, dlatego magistrat postanowił ponownie "z wolnej ręki" zawrzeć umowę na lata 2020-2021 z Gdańskim Centrum Multimedialnym, odpowiedzialnym za portal Gdansk.pl.
Nowa umowa na "prowadzenie i rozwój miejskich serwisów informacyjno-internetowych oraz świadczenie usług promocyjnych związanych z propagowaniem idei samorządności" będzie opiewała na ok. 8 mln 417 tys. zł.
Kwota umowy może ulec jeszcze zmianie
Wspomniana kwota może nie być jeszcze ostateczną, bowiem formalnie Urząd Miejski zaprosił dopiero Gdańskie Centrum Multimedialne do rozmów.
- Podana kwota nie odzwierciedla literalnie ostatecznej kwoty wartości umowy. Jest to wartość szacunkowa. Ostateczna kwota umowy, może być zarówno niższa, jak też wyższa. Jest to uzależnione od efektu przeprowadzonych negocjacji. Jest też wprost proporcjonalne do pakietu zamówionych ostatecznie usług. Co ważne, kwota uwzględnia wzrost inflacji - tłumaczy Olimpia Schneider, kierownik Referatu Prasowego w Urzędzie Miejskim.
Kiedy poznamy ostateczną kwotę umowy? Jak tłumaczą urzędnicy, dopiero w momencie wyboru "optymalnej usługi, realizowanej dla mieszkańców Gdańska, na możliwie dogodnych warunkach finansowych, organizacyjnych i technologicznych".
Nowe funkcje i podstrony miejskiego portalu
W najbliższych dwóch latach portal Gdansk.pl ma się wzbogacić m.in. o:
- nowy serwis rad dzielnic,
- podstronę dotyczącą akcji Rowerowy Maj.
Najważniejszym elementem umowy będzie jednak dostosowanie wszystkich stron do wymogów ustawy z 4 kwietnia 2019 r. o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych, która - w bardzo dużym uproszczeniu - narzuca tworzenie witryn internetowych w sposób czytelny dla szerokiej grupy odbiorców, na różnych urządzeniach oraz osób niepełnosprawnych.
Biuletyn Informacji Publicznej prowadzony przez urzędników
Podobnie jak poprzednie umowy z GCM, także ta nie obejmuje swym zakresem prowadzenia Biuletynu Informacji Publicznej, do którego trafiają m.in.:
- informacje o sesjach Rady Miasta,
- uchwały Rady Miasta,
- zarządzenia prezydenta,
- rejestry wydatków,
- formularze procedur urzędowych.
- Za prowadzenie podstron BIP, w ramach nowej umowy nadal będzie odpowiadał Urząd Miejski w Gdańsku - potwierdza Olimpia Schneider.
Wybór z "wolnej ręki" dla spółki zależnej od miasta
Urząd Miejski zawiera umowę z Gdańskim Centrum Multimedialnym "z wolnej ręki" ze względu na zależności właścicielskie w spółce, otwierające drogę do tzw. powierzenia jej zadań własnych gminy.
100-procentowym udziałowcem GCM jest bowiem Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego, która z kolei jest jednoosobową spółką Gminy Miasta Gdańska.
Prezesem GARG jest od kilku miesięcy Marek Ossowski, który zastąpił na tym stanowisku nowego wiceprezydenta Alana Aleksandrowicza. Ossowski jest też wiceprzewodniczącym rady nadzorczej Gdańskiej Infrastruktury Społecznej, miejskiej spółki odpowiedzialnej za budowę mieszkań komunalnych.
Prezesem zarządu GCM jest od kilku lat Lech Parell, były prezes Radia Gdańsk, wcześniej związany z Dziennikiem Bałtyckim, który krótko pełnił też funkcję wiceprezesa Międzynarodowych Targów Gdańskich oraz był doradcą prezydenta Pawła Adamowicza.
Stanowisko redaktora naczelnego Gdansk.pl przypisane jest natomiast do Romana Daszczyńskiego, pracującego wcześniej przez wiele lat w Gazecie Wyborczej Trójmiasto.
Miejsca
Opinie (326) ponad 50 zablokowanych
-
2019-11-02 20:57
Nowe zadania w sensie więcej propagandy?
- 11 4
-
2019-11-02 21:18
tuba propagandowa władzy (1)
ta strona miasta to zwykła tuba propagandowa władzy, która trzyma na krótkiej smyczy ludzi, którzy kiedyś udawali dziennikarzy, a stali się zwykłymi burkami łańcuchowymi piszącymi pod dyktando, za pieniądze z naszych podatków, co samo w sobie jest prawdziwym skandalem
- 22 5
-
2019-11-02 21:23
Ta, chciałbyś miec na stronie urzędu miasta TVPis. Niedoczekanie ruski trollu.
- 2 11
-
2019-11-02 21:30
Wszystko zalezy ile osob zajmuje sie strona (1)
333tys miesięcznie. IT kosztuje, redaktorzy również. Wiec jak zsumowac wszystko to moze nie byc tak drogo
- 10 18
-
2019-11-02 21:36
do tego utrzymanie serwisu na serwerach plus ich zabezpieczenie
Jak do tego doliczymy koszty osobowe to jest wręcz mało.
Obecnie w IT stawki są olbrzymie, bo nie ma kto pracować, a doświadczonych i z certyfikatami to już w ogóle trudno.- 4 12
-
2019-11-02 21:31
Jedna spółka, druga spółka (2)
Jeden prezes, drugi prezes. 8 mln to i tak mało.
Przekręt za przekrętem.
Wiele profesjonalnych firm informatycznych zrobiło by to za pół ceny.- 17 5
-
2019-11-02 21:35
Zapomniałeś dopisać
Kazda profesjonalna firma informatyczna zatrudniajaca studentów zrobilaby za pół ceny
- 4 4
-
2019-11-02 23:42
Przypomniał mi się trykosko
Jak się wzbogacił na stadionie
- 1 1
-
2019-11-02 21:37
Ciężko ocenic cene
Trzeba poznac wymagania i zakres prac, aby stwierdzic czy to duzo czy malo
- 6 5
-
2019-11-02 21:44
Dzięki za info
Już Gdańsk nie zobaczy moich podatków
- 9 5
-
2019-11-02 21:54
Lans Dulczessy
za spoleczne pieniadze.
- 17 4
-
2019-11-02 22:44
(2)
CBA powinno tam wejść z buta
- 19 4
-
2019-11-03 08:37
i to szybko (1)
- 2 2
-
2019-11-03 10:59
Najpierw niech pójdą do Banasia...
- 2 1
-
2019-11-02 23:33
No, no, (1)
coraz więcej urząd musi płacić, żeby tylko pisano pozytywnie o pani prezydent i jej dokonaniach. Gdansk.pl to portal z samymi dobrymi wiadomościami, bez cienia krytyki i bez komentarzy - kompatybilny ze stroną pani prezydent na fb. Trzeba tylko uważać, żeby wazelina kompa lub telefonu nie zatłuściła...
- 21 2
-
2019-11-03 07:28
Dokladnie wszystko w doktrynie budunia w stylu jestescie kochani Gdansk jest Erlopejskim miastem dla wszystkich niech zyje wolnosc i swoboda welcme to lgbt
- 7 2
-
2019-11-02 23:35
Dulkiewicz przegina (4)
- 20 4
-
2019-11-02 23:37
Czepiają się 500plus
A tyle kasy na LGBT stypy po Adamowicza no i Tusk nie narzeka -35.000 euro/m-c . Więcej od prezesa banku
- 6 3
-
2019-11-02 23:40
Czepiacie się a syna TW z bezrobotnego
Na roboty interwencyjne do sejmu wzięliście - pomaskie także
- 1 2
-
2019-11-02 23:55
Zarobki w KE - 33.000 urzędników
Początek kariery to 2 654 EUR, ale na najwyższym szczeblu pracownik KE zarabia ponad 18 370 EUR. Za pracę w Brukseli przysługuje też dodatek za rozłąkę co najmniej 505 EUR i zwrot kosztów za benzynę na wizyty w kraju rodzinnym.
- 0 1
-
2019-11-03 08:36
:)
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.