- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (264 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (323 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Nowe fakty o Grudniu '70
Strony "poplamione" krwią, fotografie zmasakrowanych ciał, twarze naocznych świadków - to nie wstęp do kryminału, ale album "Gdański Grudzień 70", będący świadectwem okrutnych zbrodni PRL-owskich władz, dokonanych na mieszkańcach Gdańska.
W albumie znajduje się kilkaset zdjęć ofiar i bohaterów tamtych wydarzeń, a także tych, których potem Służba Bezpieczeństwa inwigilowała przez lata.
Między 14 a 19 grudniem 1970 r. na terenie ówczesnego województwa gdańskiego zatrzymano 2,3 tys. osób, z czego 1543 na ulicach samego Gdańska.
"Ludzie przetrzymywani byli w aresztach, więzieniach, a nawet budynkach urzędowych w Trójmieście.(...) Jednych zwalniano wcześniej, innych później, niektórym dawano sankcje i przekazywano do aresztów śledczych, część kierowano do kolegiów karno-administracyjnych. Większość przepuszczano przez drogi ognia (w 1976 r. nazwane ścieżkami zdrowia). Nikt nie wiedział, za co i jak długo będzie siedział." czytamy w "Gdańskim Grudniu '70, autorstwa Sławomira Cenckiewicza.
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze zbiorów, znalezionych między 2006 a 2007 r. w archiwach policyjnych, kiedyś należących do Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa.
-Niektóre z odnalezionych fotografii są tak drastyczne, że nie można ich było pokazać - mówi autor publikacji. - Jest to przede wszystkim album o ofiarach i bohaterach tamtego okresu. Są listy osób uczestniczących w Grudniu '70 i osób represjonowanych po tych wydarzeniach. Album dotyczy również historii prześladowania tych osób, które były zaangażowane w Grudzień w całej dekadzie lat 70-tych. Są nawet listy kilkuset osób, które znalazły się na celowniku władz PRL i Służb Bezpieczeństwa. Dzięki temu albumowi te osoby nie są już anonimowe - dodaje.
Większość fotografii przedstawia wydarzenia, jakie rozgrywały się na ulicy. Ale są też opisy poszczególnych osób, jak choćby 16-letniej wówczas Anny Kwiatkowskiej, nastolatki złapanej podczas manifestacji grudniowej w Gdańsku. - Przypadek tej dziewczyny pokazuje opresje państwa komunistycznego w stosunku do tego dziecka. Są tam przedstawione materiały z jej aresztowania i inne dokumenty - wyjaśnia Cenckiewicz.
Po grudniowych wydarzeniach ponad 3 tys. osób ustalonych z imienia i nazwiska znalazło się na celowniku służb. I każda z nich miała teczkę, jak ta dziewczyna, aresztowana w łapance.
Album jest też swoistym hołdem dla bohaterów tamtych wydarzeń. - Grudzień był buntem anonimowym. Publikowanie list osób zaangażowanych w te wydarzenia i poszkodowanych wydobywa je z niepamięci historycznej. Dzięki temu oni w jakimś sensie przebiją się do naszej świadomości - mówi autor.
Książka jest już w księgarniach, kosztuje ok. 90 zł.
Dla pierwszych trzech osób, które 17 grudnia zadzwonią jako pierwsze, mamy do rozdania za darmo egzemplarze albumu "Gdański Grudzień '70".
Opinie (288) 6 zablokowanych
-
2009-12-17 21:01
40 lat minelo, 50% spoleczenstwa nie pamieta tych czasow (2)
a ludzie "S" nadal lecza swoje kompleksy i wydaja kolejne ksiazki ku swej chwale... Rzadzicie to brac sie do roboty a nie zyc historia. Historia was rozliczy.
- 2 7
-
2009-12-17 21:18
Bo teraz to jest historia w/g jasnie panujacego i brata jego
- 0 6
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-12-17 21:04
klocie sie (1)
a i tak wiadomo ze agresja rodzi agresje. Gdyby nie agresja wobec owczesnej wladzy nikomu by wlos z glowy nie spadl.
- 1 7
-
2009-12-17 22:34
bez tej agresji mogbys dalej zyc w ciemnogrodzie patrz bialorus
- 2 0
-
2009-12-17 22:17
DZIS NA TVN FAKTY NIE PODALI ZE KISZCZAK DOSTAL ZARZUTY OD PROKURATORA IPN ZA WPLYW NA SLEDZTWO W SPRAWIE PRZEMYKA
...no i cos cicho dzis bylo o Piesiewiczu - chyba nie za bardzo wygodna sprawa mowiac w tych samych wiadomosciach o Popieluszcze
- 5 0
-
2009-12-17 23:04
Prawe skrzydło
Tylko wiara pozostała w nas
Lecz przyjdzie kiedyś taki czas
Że na drzewach zamiast liści
Będą wisieć komuniści!!!- 8 0
-
2009-12-18 01:03
Jaruzelski i Gomulka dwa asy
- 1 0
-
2009-12-18 09:08
"1 stycznia 2010 r. wchodzi w życie specjalna ustawa tzw. deubekizacyjna. Na jej mocy ponad 41 tys. funkcjonariuszy służb PRL i członków WRON (lub wdów po nich) straci prawo do superemerytur"
no to jest dobra informacja dzisiejszego dnia. mam nadzieje, ze dojdzie to do skutku pomimo prostesów komuchow szumnie zwanych lewicą.- 5 0
-
2009-12-18 09:15
kasuję z Ulubionych www.trojmiasto.pl
siedzimy przed pc o różnych porach i walimy w siebie emocjami w słowach.
tzw. artykuły zamieszczane jako fakty nie mają żadnej ciągłości w kolejnych publikacjach.
jest to, w naszym wydaniu, czyste bicie piany.
bo czy fakt, że znamy nazwiska aktywnych sędziów i prokuratorów stanu wojennego i jeszcze wcześniejszych, będzie miał wpływ na kariery np. w palestrze ich dzieci i wnuków??
NIE. Oni mają się świetnie i mieć będą. Zemsta i kara na mordercach ludzi i szczytnych ideii odroczona w czasie przeradza się tylko w znicze pamięci.
z innymi sprawami jest podobnie, wyrzuciliśmy żółć i być może jest nam lepiej, ale to szkoda czasu i życia
dziękuję za polemikę, nawet ostrą, forumowiczom.
navigare necesse est
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.
Cześć- 3 0
-
2009-12-18 09:29
Grudzień 70
Na początku 1971r pewien znajomy drukarz pokazał mi plakat drukowany w drukarni przy Targu Węglowym, który dotyczył wprowadzenia Stanu Wojennego w Trójmieście.W plakacie była informacja że od dnia 20 grudnia wszyscy mężczyźni są powołani do służby wojskowej a zakłady pracy stanowią jednostki wojskowe.Przekazał,że 19 grudnia SB cały nakład zabrała z drukarni a on jeden egzemplarz zdążył zachować.Nigdzie w publikacjach o wydarzeniach na Wybrzeżu w 1970 r nie wyczytałem o próbie wprowadzenia stanu wojennego w 1970 r.
Jeżeli ktoś coś wie o tym niech napisze na forum !- 0 0
-
2009-12-18 12:06
Z perspektywy 39 lat po Grudniu'70 niewiele niestety się zmieniło
uważam,że nie warto było.Cena zbyt wysoka,a efekty?śmiechu warte.Trudno nie zgodzić się z piszącym pod wieloma pseudonimami;dzieci komuchów i oni sami czują się świetnie w "wolnej Polsce"SB to samo:(,a ci co w'70 i '80 wierzyli w idee gorzko się rozczarowali>Przetasowała się"góra",a reszta ma dalej pod górkę.Jedynie karierowicze,oraz wszelkiej maści hosztaplerzy i złodzieje zyskali na tej pseudo"transformacji ustrojowej"Ofiary Grudnia'70 i stanu wojennego'81-'84 wszystko to o kant sosny do rozbicia...żal i to by było na tyle.
Spokojnych zdrowych Swiąt i Do siego Roku!- 4 1
-
2009-12-18 12:07
Cieszę sie że teraz spory czy kłutnie (1)
odbywają się w komisjach czy w sejmie ,tam ich miejsce.
- 0 4
-
2009-12-18 12:11
zacznij może od ortografii i o niej pamiętaj
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.