Na miejscu tragicznego zdarzenia pojawiły się znicze.
23-latek i 28-latek mieli zażegnać trwający kilka lat konflikt, ale zamiast tego młodszy dźgnął starszego ostrym szpikulcem. Obecni na miejscu pozostali trzej mężczyźni, wbrew pierwszym informacjom, nie brali udziału w bójce i ostatecznie zostali przesłuchani jako świadkowie. Ujawniamy nowe okoliczności w sprawie zabójstwa 28-letniego mężczyzny, do którego doszło 8 sierpnia 2024 r. w Gdyni przy ul. Widnej
.
5 godz.
Rozumiem że się jednak nie pogodzili?
5 godz.
ale jest takie podejrzenie
5 godz.
Niech się pozabijają teraz będzie do końca życia siedzial się nacpali i raka prawda
5 godz.
w ramach przeprosin przyniósł prezent, który mu się nieszczęśliwie wyślizgnął...
5 godz.
Nie udzielili pomocy, Na to też jest paragraf.
5 godz.
Opinia wyróżniona
Że mu to ujdzie na sucho?
Bez sensu zachowanie.
3 godz.
4 godz.
W czterech poszli się pogodzić z jednym.. tacy honorowi.
4 godz.
Bo nie znam
4 godz.
i po nich deptal smiejac sie krzywogebnie.
4 godz.
Jak sie nazywala ofiara, byl juz pogrzeb?
22 min
Michał Kwidziński. Jeszcze pogrzebu nie było.
4 godz.
Siedzieli już nie raz. Wszyscy się rozwodzą jaki był powód, a to zwykła patola była. Jedne menty mniej na ulicy
3 godz.
Jeżeli faktycznie , to konflikt z przed 5 lat , to on miał 18 - 19 lat !!! Porachunki narkotyczne , nie zapłacił ?!!! Szkoda młodych , bo oboje stracili zycie !!!
3 godz.
Jeśli to nie było zaplanowane to pewnie młodszy był słabszy więc wziął sprzęt na wszelki wypadek a potem już poszło samo
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
