• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe oblicze parku w Łazienkach Północnych w Sopocie

Katarzyna Moritz
20 lipca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Park w Łazienkach Północnych zyskał nowe, przyjaźniejsze oblicze. Park w Łazienkach Północnych zyskał nowe, przyjaźniejsze oblicze.

Park Północny w Sopocie, szczególnie jego najbardziej zaniedbana część, został poddany gruntownej rewitalizacji. Pojawiły się nowe ścieżki rowerowe, dla rolkarzy, edukacyjne, ponad 130 lamp, ale także wiele nowej zieleni. W poniedziałek wielkie otwarcie.



- Zieleńce i parki to potencjał Sopotu - podkreśla Paweł Orłowski, zastępca prezydenta Sopotu. I jest w tym sporo racji. Właśnie zrewitalizowany Park Północny ma w sumie 25 ha powierzchni. Zaczyna się przy Grand Hotelu, a kończy na granicy z Gdynią.

- Znajduje się w nim ponad 70 gatunków szlachetnej zieleni. Zrewitalizowane zostało 15 ha parku, tego tzw. leśnego od ul. Powstańców Warszawy. W pierwszym rzędzie zrobiono porządek z dziką zielenią, która zaczęła dominować. Posadzono ponad 90 nowych drzew, m.in. takie gatunki jak jesiony, olsze i miłorzęby, a także 3 tys. krzewów i w sumie aż 1,5 ha nowych bylin - wyjaśnia Orłowski.

To jednak nie jedyne zmiany - pojawiły 3 km nowych ścieżek rowerowych, gdzie zniszczony asfalt został zastąpiony kostką. Do tego, aby bezkolizyjnie odbywał się ruch, rolkarze i spacerowicze otrzymali w parku osobne ścieżki.

- W tej gęstej zieleni zadbaliśmy też o bezpieczeństwo - ustawiono ponad 130 lamp. Ale także nową mała architekturę, ławeczki, powstało sześć placów. Ponadto do Gdyni dojdziemy suchą nogą, bo w miejscach które kiedyś były bagniste zostały położone specjalne pomosty - mówi Orłowski.

Pomyślano także o dzieciach. Partner projektu - Sopocka Szkoła Wyższa - przygotował opracowanie interaktywnych ścieżek edukacyjnych. Najmłodsi nie tylko dowiedzą się wiele ciekawych rzeczy na temat historii oraz bogactwa fauny i flory Parku Północnego, ale będą mogli sami wszystko dotknąć, zobaczyć, poczuć i świetnie się bawić. Na ścieżkach parku znajdują się także ustawione stałe elementy do zabaw, jak choćby numery do gry w klasy.

- W poniedziałek o godz. 12 na zapraszamy z rowerami na festyn z okazji otwarcia parku, będzie dużo atrakcji. Ja też przyjadę na rowerze, choć trochę dziwnie będę na nim wyglądał w garniturze - zapowiada Orłowski.

Rewitalizacja parku pochłonęła 7,3 mln złotych. 3,6 mln zł miasto otrzymało ze środków europejskich, pozyskanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Jest to pierwszy etap rewitalizacji parku. W kolejnych latach Sopot chce zrewitalizować część miejską parku za Grand Hotelem.

Opinie (211) 2 zablokowane

  • Zieleń

    Ale fajnie macie, Sopocianie! Nasz prezydent wszystkie zielone miejsca w centrum Gdańska betonuje :(

    • 2 0

  • Brawo Sopot - kolejne zmarnowane pieniądze na drogi rowerowe z kostki

    czy Urząd Miasta Sopotu etatowo zajmuje się utrudnianiem życia rowerzystom?

    "To jednak nie jedyne zmiany - pojawiły 3 km nowych ścieżek rowerowych, gdzie zniszczony asfalt został zastąpiony kostką."

    Wielkie brawa, kolejny raz kupa kasy na g....no

    • 3 1

  • O potędze mediów w KREOWANIU rzeczywistości (7)

    Świat jest taki, jakim go nam opiszą dziennikarze... A często są oni nieodpowiedzialni.

    Niestety, taki wniosek się nasuwa po przeczytaniu opinii do tego artykułu. Skupie się na jednym przykładzie:
    większośc komentujacych pisze jak to jest źle, że jest kostka - bo w artukule napisano, że "zniszczony asfalt został zastąpiony kostką". I od razu u czytelników włącza się skrót myślowy - kostka taka sama, jak po południowej stronie molo: trudna do jazdy dla rolkarzy, niewygodna dla rowerzystów.
    I rozpoczyna się krytykanctwo, rzucanie obelg, wymyślanie jak to głupi są urzędnicy... Większośc się strasznie nakręca w tym, jak to niepomyślana jest ta kostka...

    A widzieli kostkę w Parku Północnym?
    - Jest czerwona (jak przystało na ścieżki rowerowe),
    - gładko ułożona,
    - w pewnej odległości od głównego ciągu pieszego,
    - ciągnie się do samej granicy z Gdynią.

    Nie widzieli - i znają ja tylko ze słów dziennikarza.

    I tu dąże do meritum - dziennikarze powinni bardziej zwracać uwagę na słowa, jakie piszą, bo KREUJĄ świat dla setek (tysięcy????) osób.

    A co w tytule?

    Łazienki Północne. Łazienki to BUDOWLA znajdująca się na terenie parku. W Sopocie istnieją Łazienki Północne i Łazienki Południowe, które zlokalizowane są odpowiednio w Parku Północnym i Parku Południowym.
    W związku z tym powinno być: "Nowe oblicze Parku Północnego".
    Dodam, że w artykule dotyczącym środków pozyskanych z unii Europejskiej powielony jest ten sam błąd.

    Skutek jest oczywisty: ludzie czytający ten tekst będa powtarzać, że zrekonstuowano Łazienki Północne.

    • 4 2

    • dużo słów (6)

      a sensu niewiele. droga rowerowa z kostki (gładkiej) stawia opory toczenia o ok. 30% większe niż droga z asfaltu rozkładanego mechanicznie. o kostce frezowanej nawet nie ma co wspominać. jaki sens ma budowanie drogi rowerowej z kostki kiedy tuz obok zbudowano drogę rolkową z asfaltu? chyba to tylko czysta złośliwość urzędników Sopotu. Nie wierzę w to że nie wiedzą o potrzebach rowerzystów, skoro ponad rok temu przyjęli wspólne z Gdynią i Gdańskiem standardy rowerowe jednoznacznie nakazujące stosowanie asfaltu. A teraz najlepsze - zgodnie z prawem nie da się oznakować tej drogi rolkowej jako "tylko dla rolkarzy". Jej się w ogóle nie da oznakować, bo czegoś takiego w polskim prawie NIE MA. Zatem informacja dla chętnych - możecie legalnie po niej chodzić i jeździć rowerem. Może to będzie nauczką dla dyletantów z Urzędu Miejskiego w Sopocie, by nie tworzyć takich koszmarków socjo-inżynierskich jak "osobny chodnik, osobna droga rolkowa, osobna droga rowerowa", i to zaprojektowane niezgodnie z potrzebami użytkowników. Czegoś tak głupiego nie ma chyba nigdzie na świecie. Wszystkim fanatykom segregacji wszystkiego od wszystkiego polecam wycieczkę do Europy Zachodniej, tam przebudowuje się właśnie całe miasta w myśl idei common space - przestrzeni wspólnej. Chyba najwyższy już czas przewietrzyć biurka i umysły Panów Inżynierów z UM Sopot.

      • 2 2

      • (2)

        I co z tego, że jest większy opór o 1/3? Trudniej się będzie jeździło? Trzeba będzie mocniej nacisnąć na pedały? I co z tego... Jest to trasa SPACEROWA a nie komunikacyjna. Nie trzeba tu jechać z prędkością 50 km/h. (Czym innym jest np. trasa łącząca Wrzeszcz ze Śródmieściem).

        >>>ponad rok temu przyjęli wspólne z Gdynią i Gdańskiem standardy rowerowe
        Myślisz, że takie rzeczy się projektuje w styczniu, przyjmuje w kwietniu, a otwiera w lipcu? Znając realia projekt był stworzony jakieś 3 lata temu (jak nie wcześniej).

        Problemem nie jest to, że w prawie nie istnieje znak "tylko dla rolkarzy".
        Widać, że też tam nie byłeś, a rzeczywistość oceniasz TYLKO na podstawie artykułu Pani Redaktor - w konsekwencji toczysz boje ze swoimi wyimaginowanymi problemami (o tym pisałem w poprzednim poście). W parku są dwie pętle (nie ścieżki) dla rolkarzy tworzące osobne tory - nie jest to ciąg komunikacyjny, a tor dedykowany rolkarzom. Można postawić tablicę na której będzie zaznaczony "tor dla rolkarzy" i większość ludzi zrozumie, co to znaczy. I nie będzie chodziła po tym torze.

        "czysta złośliwość urzędników Sopotu", "dyletantów z Urzędu Miejskiego w Sopocie", "czas przewietrzyć biurka i umysły Panów Inżynierów z UM Sopot" - całe szczęście, że nie jestem urzędnikiem.

        Mogli przecież zostawić ten dziurawy asfalt...

        • 1 0

        • każda trasa może być trasą komunikacyjną (1)

          jeśli tego nie rozumiesz, nie rozumiesz podstaw natury ruchu rowerowego (a także pieszego a nawet rolkowego!). Np. dla mnie trasa w parku pólnocnym jest fragmentami komunikacyjna. Oczekuję na niej najlepszej, najtrwalszej i najtańszej nawierzchni a taką jest asfalt. Po nim też można jeździć wolno - jeśli ma się ochotę (a nie z konieczności, jak po nierównej kostce). Jeśli jesteś projektantem (a podejrzewam że owszem) - proponuję byś zajął się projektowaniem zgodnie z oczekiwaniami użytkowników a nie wymyślaniem absurdalnych tłumaczeń. To ty jesteś dla nas (użytkowników) a nie my dla ciebie. Odwrotnie było za PRL, czas chyba pożegnać tamtą epokę w mysleniu.

          • 1 0

          • nie jestem projektantem :) i broń mnie Panie przed taką pracą (podobnie jak przed urzędniczą).

            Jestem rowerzystą, który docenia inicjatywę stworzenia ścieżki rowerowej. I porównując ją do tego asfaltu, który był poprzednio - jestem zadowolony z nawierzchni. Nie przeszkadza mi zupełnie 30% większy opór na koła w porównaniu do nawierzchni asfaltowej (he, he...).

            Dopóki Gdynia nie zrobi swojego odcinka ścieżki rowerowej to wartość komunikacyjna OPISYWANEGO odcinka ścieżki rowerowej jest znowu niewielka. Jechałeś już TĄ ścieżką?

            A Twoja postawa przypomina mi trochę dowcip o księżniczce. Całeżycie czekała na księcia z bajki. W końcu przyjechał rycerz w złocistej zbroi na białym rumaku. Księżniczka z przerażeniem uświadomiła sobie, że koń zwyczajnie śmierdzi! I cały czar prysł.

            Ty (=księżniczka) chcesz ścieżek rowerowych. Kiedy w końcu je dostajesz nie możesz się pogodzić, że są nie do końca zgodne z wyobrażeniami o niej. Masz już złotą zbroję, pięknego księcia (=nową ścieżkę rowerową), ale jest ona z kostki (=koń śmierdzi).

            Wyluzuj...

            • 0 0

      • common space (2)

        Wystarczy spojrzec na komentarze rowrzystów i rolkarzy a cała idea "wspólnej przestrzeni" staje sie utopią... he, he...

        • 0 0

        • wystarczy spojrzeć na jakość projektów w 3mieście (1)

          (bulwar nadmorski w Gdyni, Podwale Grodzkie w Gdańsku, promenada nadmorska w Gdańsku przed przebudową, bulwar nadmorski w Sopocie i wiele wiele innych) żeby zobaczyć dziesiątki konfliktów wymuszonych fatalnym projektowaniem. Oczywiście że wtedy idea common space staje się utopią - ktoś nam te miasta w Polsce tak urządza, że później ludzie sobie do gardeł skaczą na tych wąskich, krzywych, projektowanych znad deski kreślarskiej (a nie w terenie) chodnikach, "ścieżkach rowerowych" i innych tworach służących chyba tylko do upchnięcia jak największej ilości polbruku z "zaprzyjaźnionych" firm

          • 0 0

          • Fatalne projektowanie

            Owszem, zgadzam się, że w Trójmieście istnieje całe mnóstwo źle zaprojektowanych odcinków scieżek rowerowych.
            Częśc z nich powstawała już ponad 10 lat temu... jeżeli dodamy do tego okres od momentu ich zaprojektowania do pełnej realizacji wychodzi na to, że ich koncepcja zrodziła się około 1993 roku. Kto mógłby wówczas przypuszczać, że rolki stana się tak popularne...

            Ja się cieszę, że powstała TA ŚCIEŻKA w Parku Północnym. A to, że z kostki? Nie szkodzi.

            • 0 0

  • "...choć trochę dziwnie będę na nim wyglądał w garniturze"

    alez panie Pawle, czemu dziwnie. proszę łamać sterotypy. na zachodzie, to normalne, że osoby, które musza być podczas pracy w garniturze, też korzystają z rowerów.

    Ludzie, ile jeszcze murzyn, chinczyk, punk, czy pan w gajerku na skuterze/rowerze będa u nas "zjawiskiem".

    Ludu, otwórz oczy i umysły:)

    • 1 0

  • pochwalam inwestycje!

    niebezpieczna dżungla sopocka zmieniła się na dobre - to cieszy i oby tak dalej
    gorzej sprawa wygląda z osiedlami - mimo że np modernizuje sie Brodwino to bloki oraz ich energetyczna strona są w opłakanym stanie - prądu często brakuje gdy tylko ktoś z nowych lokatorów zacznie sobie używać energochłonnych urządzeń...

    • 0 1

  • wyprzedzanie

    co dajecie się podpuszczać.
    osobnik twierdzi że w ogóle mu przeszkadza jak go ktoś wyprzedza, nawet autem
    no na taka przypadłość leku nie ma.

    • 0 0

  • Ile metrów ma droga do jazdy na rolkach przy kolibie?

    Ile metrów ma droga do jazdy na rolkach przy kolibie? Czy moze ktoś z was wie??

    • 0 0

  • Park Polnocny Sopot

    Bylem dzisiaj w Parku na spacere.Nie ma gdzie i na czy posiedziec - istniejace lawki
    brudne i polamane,wychodzacy z plazy nie maja na czym usiasc i oczyscic nog
    z piasku.Park ladny,ale przydaloby sie troche "szlifu" i dopieszczenia drobiazgow.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane