• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy płot przy ul. Stolarskiej w Gdańsku. Kto go postawił i po co?

Ewa Palińska
6 maja 2024, godz. 07:00 
Opinie (246)
Mieszkańcy okolicy przecierali oczy ze zdziwienia, gdy zobaczyli, że wygrodzono teren pomiędzy kamienicami przy ul. Stolarskiej i Igielnickiej. Mieszkańcy okolicy przecierali oczy ze zdziwienia, gdy zobaczyli, że wygrodzono teren pomiędzy kamienicami przy ul. Stolarskiej i Igielnickiej.

Jeszcze do niedawna można było tędy swobodnie spacerować, a z wydeptanej ścieżki, przechodząc skrótem, chętnie korzystali uczniowie okolicznych szkół. Tak było do czasu, aż teren sąsiadujący z kamienicą przy ul. Stolarskiej 2/4Mapka wygrodzono, uniemożliwiając swobodne poruszanie się po nim. Pomysłodawcą tego rozwiązania okazała się wspólnota mieszkaniowa, która nie skorzystała z sugestii miasta, aby zastosować naturalne wygrodzenie terenu w formie żywopłotów, z pozostawieniem wolnego przejścia, by zabezpieczyć potrzeby mieszkańców.



Grodzenie terenów i zamykanie przejść dotarło do Śródmieścia



Uważasz, że wspólnota słusznie postąpiła, wygradzając trawnik pomiędzy kamienicami?

Grodzone osiedla stają się plagą. Co rusz pojawiają się też informacje na temat blokowania przejść, aby uniemożliwić "nieuprawnionym" korzystanie z popularnych skrótów. Do niedawna problem ten w gdańskim Śródmieściu niemal nie istniał, dlatego płot, który niedawno ustawiono pomiędzy kamienicami znajdującymi się przy ul. Stolarska i Igielnicka, tak zaskoczył mieszkańców.

- Nie mogę znaleźć rozsądnego wytłumaczenia dla takiego rozwiązania - komentuje jeden z mieszkańców ul. Stolarskiej. - Miasto zawsze zapewniało, że jest przeciwne takiemu grodzeniu, szczególnie w centrum, a tu proszę. Po co? Nie mam pojęcia. Wygrodzenie trawnika tylko po to, żeby ktoś nie mógł przez niego przejść, wydaje mi się zwyczajną złośliwością.


Tak prezentował się teren przed wygrodzeniem. Tak prezentował się teren przed wygrodzeniem.

Ogrodzenie ustawiła wspólnota, za zgodą miasta



Jako że wśród mieszkańców okolicy zaczęło pojawiać się coraz więcej głosów, że płot został ustawiony nielegalnie, postanowiliśmy zweryfikować tę informację u źródła.

- Ogrodzenie powstało na wniosek Wspólnoty Mieszkaniowej Olejarna/Podwale Staromiejskie/Igielnicka, na podstawie projektu ze stycznia 2023 r. w ramach konkursu Wspólne Podwórko 2022 r. - informuje Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miasta Gdańska. - Na podstawie przedstawionych dokumentów dokonano weryfikacji linii historycznej zabudowy, co potwierdziło, że projektowane ogrodzenie pokrywa się z dawnym przebiegiem elewacji dawnych kamienic, a to oznacza, że ogrodzenie jest zgodne z uchwalą krajobrazową.


Miało być ładnie i praktycznie - mamy wygrodzony trawnik



Miasto zapewnia, że próbowano zasugerować wspólnocie, aby podczas wygradzania terenu wzięła pod uwagę względy zarówno praktyczne, jak i estetyczne. Niestety nie potraktowano ich poważnie.

- Opiniując, sugerowaliśmy zastosowanie naturalnego wygrodzenia terenu w formie żywopłotów, z pozostawieniem wolnego przejścia, tak aby zabezpieczyć potrzeby mieszkańców - informuje Jędrzej Sieliwończyk. - Niestety, Wspólnota nie skorzystała z tej sugestii.

Opinie (246) 5 zablokowanych

  • Bardzo dobrze

    brawo wspólnota. A nie zaszczane i zaśmiecone kąty i ogródki mają oglądać codziennie.

    • 5 2

  • Tyle, że miasto nic nie robi

    Z sikajacymi menelami czy turystami. To samo tyczy się dzików. Ja się nie dziwię, że ludzie chcą się grodzić

    • 4 1

  • i tam i tu jest szkol i tam itu uczniowie na pauzie na dymka w podworka biegaja!

    • 0 1

  • Totalny bezsens z tym grodzeniem. Domy, trawniki, parawany... Jakaś mania u polaków

    • 4 4

  • Haha

    I bardzo dobrze mają prawo Super. A tych z psami zrobili w bambuko i nie mają czego obszywać biedne kundle hahaha. Grodzić będzie porządek i ład.

    • 5 1

  • wystarczy na wydeptanej ścieżce położyć trelinkę.

    • 1 0

  • Wspólnota, banda zgorzkniałych tetryków którym wszystko przeszkadza. Niech swój blok jeszcze ogrodzą trzymetrowym murem i będą się czuli bezpiecznie. Będą mieli swoje getto. Masakra.

    • 4 8

  • Teraz żaden dzik się tam nie zapuści

    • 3 1

  • przykra sprawa, każdy grodzi co jego i wara mi tu chodzić !

    powoli tworzymy getta, to samo dotyczy przedmieścia, betonowe ogrodzenia, szlabany itp

    • 4 2

  • (1)

    Czy Wy ludzie nie rozumiecie - jest to teren prywatny, który został wcześniej zaśmiecony przez przechodniów, zniszczony teren zielony np. wydeptana ścieżka, osoby z pieskami bez sprzątania bo to nie ich teren oraz nie będzie wówczas wandali malujących po nowej elewacji jak widać na załączonym zdjęciu.
    Uważam że mało estetyczne ale praktyczne i zgodne rozwiązanie.
    Jeśli coś stanie się Tobie na ich terenie będziesz żądał odszkodowania a tak mają bezpieczny własny teren.

    • 5 4

    • To nie jest teren prywatny tylko dzierżawiony od miasta

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane