- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (249 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (440 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (74 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (73 opinie)
- 5 Walczą o czyste powietrze. Protest w Letnicy (28 opinii)
- 6 Rowerzyści przy targowisku? Są wątpliwości (11 opinii)
Nożownik z Oruni: szukany i zatrzymany
Pod koniec stycznia tego roku Mirosław M. zamówił wieczorem kurs taksówką z Traktu Św. Wojciecha na Oruni. W okolicach przejazdu kolejowego na ul. Sandomierskiej mężczyzna przyłożył 50-letniemu taksówkarzowi nóż do szyi i oznajmił, że to napad. Podczas szarpaniny kierowca został poważnie ranny w szyję, jednak wyrwał się napastnikowi, zatrzymał samochód i uciekł do sklepu, z którego wezwano policję i pogotowie.
Policja podejrzewała, że na taksówkarza napadł mężczyzna związany ze środowiskiem narkomanów. - Zachowanie napastnika w czasie popełniania przestępstwa mogło wskazywać na to, że jest narkomanem - mówi starszy posterunkowy Adam Atliński, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Policjanci wytypowali krąg podejrzanych z takiego środowiska i zaczęli przeszukiwać mieszkanie po mieszkaniu.
Większosć policyjnych wejść miało charakter siłowy, czyli funkcjonariusze wchodzili praktycznie "z drzwiami". Przyniosło to jednak skutek, ponieważ w części mieszkań policjanci znaleźli narkotyki. - Poszukiwany wiedział, że go szukamy. Niektóre mieszkania opuszczał na kilka godzin przed naszym wejściem - opowiada Adam Atliński. - W końcu popełnił błąd, na ulicy dał się wylegitymować policjantom i został zatrzymany.
Mężczyzna został przez sąd aresztowany, przedstawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu dożywocie.
Opinie (61) ponad 20 zablokowanych
-
2006-03-28 13:11
Marek, Locoski
zaawsze twierdziłem że idiotów na tym świecie nie brak
a jak działa niekorzystne pole elektryczne komputera - łatwo się przekonać
aaaa - jakaś nowa samoobrona się stworzyła z przewodniczącym filipkiem na czele
ła! rosną szeregi małorolnej yntelygencji...- 0 0
-
2006-03-28 13:19
Bolo
Owo pole ma na niektóre osobniki wpływ wręcz zbawienny.
Obcując z osobnikami o wyższym ilorazie inteligencji czujemy się niejako lepsi. Gorzej cholera że odwrotnie też to działa.- 0 0
-
2006-03-28 13:23
pole elektryczne komputera!!! BUHAHAHHA...
faktycznie bolo, na tym świecie idiotów nie brakuje :)))
- 0 0
-
2006-03-28 13:24
Bolo,
przystawki musza sie rozmnazac .
Juz niedlugo wszedzie beda musieli rozeslac swoich szpiegow do spraw moralnosci.
Przypuszczam , ze najwiecej chetnych znajda do "nadzoru "agencji towarzyskich.- 0 0
-
2006-03-28 13:25
oj Adaś - on mial taki dzien....
" Niektóre mieszkania opuszczał na kilka godzin przed naszym wejściem - opowiada Adam Atliński. "
Adaś - niekumatyś --- on mial dane o waszych akcjach od takiego miejscowego Sobotki i Jagiełły- 0 0
-
2006-03-28 13:39
Bolo
Czy te łazienkowe czynności nie są już aby karalne? Jeżeli tak to publicznie nawołujesz tego człowieczka do popełnienia przestępstwa.
- 0 0
-
2006-03-28 13:41
Kiki
Jednak pole działa, niestety w tą gorszą stronę.
- 0 0
-
2006-03-28 13:54
Orunia
Orunia da się lubić,na Oruni pięknie jest bo Orunia naszym domem jest.Orunia to nasze życie.
- 0 0
-
2006-03-28 13:57
I wszyscy razem spiewamy
Orunia da sie lubic Orunia naszym domem jest- 0 0
-
2006-03-28 14:23
- Panie, tu wolno łowić ryby tylko na zezwolenie!
- Dzięki, to ja już tu trzecia godzinę próbuję złapać na robaka...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.