Firma OPEC, która kilka miesięcy temu odebrała od marszałka województwa nagrodę za "miasta bez dymiących kominów", właśnie wypowiedziała dostawę ciepła niektórym mieszkańcom Chyloni. Będą musieli zainstalować piece, bo modernizacja sieci firmie się nie opłaca.
i Południowej w Chyloni. 
2010-05-27 14:24
Da się? a no da, i znów jak przed laty pył i syf w powietrzu w imię wolnego rynku a gminy zacierają ręce bo mają problem z głowy... gdzie tu ekologia?
2010-05-27 14:26
na O-PIEC
2010-05-27 14:41
OPEC, który powinien już dawno myśleć nad objęciem swoją siecią tzw. Meksyku, nie zamierza nawet modernizować istniejącej instalacji w tamtej okolicy. Bardzo ciekawe...
Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że to firma kolesi Szczurka, którzy myślą o nachapaniu się, a nie o jakichkolwiek inwestycjach mających podnieść standard życia mieszkańców?
2010-05-27 15:22
jw
2010-05-27 18:59
kolejna lewa firma utowrzona przez poslow, senatorow czy radnych. nie ma czym sie tak orgazmowac. wiadomo ze nie beda dokladac do interesu.
2010-05-27 20:44
hahaha
2010-05-27 20:11
W związku z tym artykułem było już dzisiaj kilka ciekawych opinii. Przede wszystkim dotykały one sfery układów w OPEC-u i zatrudniania całych rodzin. Padały tu nawet przykłady z tej firmy. Wszystkie te wypowiedzi-choć nikogo nie obrażały- zostały usunięte przez moderatora...Pytam się dlaczego?..Wracamy do komuny??
2010-05-27 21:00
Żeby wszyscy wypowiadający się na temat tego artykułu znali się na ciepłownictwie, przede wszystkim na jego technice, oraz znali wszystkie szczegóły dotyczące tej sprawy, a nie tylko niektóre mylące fakty przedstawione w ww. artykule, to może nie byłoby tak negatywnych opini dot. tego przedsiębiorstwa... a po drugie... gdybyście Państwo mieli stałe posady w firmach to robilibyście wszystko aby zapewnić taką pracę także swojej rodzinie... więc jeśli nawet OPEC jest firmą rodzinną to moim zdaniem bardzo dobrze... wiedza przechodzi z pokolenia na pokolenie... syn uczy się od ojca... córka od matki... normalna sprawa. Przynajmniej takie jest moje zdanie... wystarczy postawić się w sytuacj drugiego człowieka... Może jest wyjście z tej sytuacji - takie, które dałoby zadowolenie i mieszkańcom - których interesy są najważniejsze, oraz przedsiębiorstwu OPEC. Ale do tego nie są potrzebne kłótnie i spory... tylko spokojna rozmowa. Jestem pewny, że dyrekcji OPEC jak i wszystkim pracownikom zależy na dobru swoich klientów i napewno będą zechcą rozmawiać na ten temat. Wiadomo, że nie pozostawią ludzi bez zapewnienia jakiejkolwiek pomocy... To przecież tez ludzie...
2010-05-27 21:32
załatwianie roboty po układach nazywa się NEPOTYZMEM!!!...W takiej firmie powinni pracować fachowcy, a nie pociotki. Jest tam wiele przykładów takiego zachowania...kilka osób juz o tym pisało,ale ich komentarze skrzętnie usunięto
2010-05-27 22:55
to skandal, OPEC powinien odpowiedzieć przed sądem za lata zaniedbań ==SKANDAL!
2010-05-28 08:01
... wiedząc o dobrych relacjach pomiędzy P. Różalskim (który, niedługo ma przejąć schedę po Panu Wellengerze- ma iść na emeryturę) a Panem Szczurkiem, widzę drugie dno tej sprawy.
Oczywiście jest to hipoteza:
- Ida wybory. Panowie Szczurek, Wellenger i Różalski spotykają się i ustalają co robić dalej. Pan prezydent chce kandydować ponownie na Prezydenta, a Różalski chce objąć stanowisko po P.Wellengerze, ale musi na to otrzymać poparcie m.in. Władz Gdyni. Dochodzi do umowy (ustnej). OPEC ma nie chcieć modernizacji... sprzeciwi się Prezydent Szczurek, bo bardzo dba o swoich obywateli i naciska na OPEC, by wykonał remont, na to OPEC się w końcu zgodzi. Szczurek będzie mógł wygrać następną kadencję, bo taki PR nieźle przysporzy mu elektoratu, zaś Wellenger pójdzie spokojnie na emeryturę, a Różalski z uśmiechem na twarzy z podaniem uścisku Szczurka i Wellengera zostanie Prezesem OPECu... bo Sopot, Rumia i Wejherowo nie będą się sprzeciwiać ;)
A ja wchodzę dziś na strone www.opecgdy.com.pl i czytam:
Realizujemy wizję inż. Kwiatkowskiego
"Nasze działania skierowane na służenie mieszkańcom Gdyni poprzez stosowanie najnowszych rozwiązań technicznych w zakresie ciepłownictwa doskonale wpisują się w realizację wizji o nowoczesnej Gdyni inżyniera Kwiatkowskiego i jego następców" ....
Czy o takiej wizji mówił Kwiatkowski?...
2010-05-30 18:43
z tym co przeczytałem jest jakiś sens... czas pokarze... ale szczerze powiedziawszy jeśli nikt z Gdynian nie będzie zgłaszał uwag na temat zerwania umów... to sprawa umrze śmiercią naturalną.
Ludzie... to jest przestroga dla nas - aby dwa razy się zastanowić czy podpisać umowę z OPEC Gdynia na dostawę ciepła.
2010-05-28 08:49
Po przeczytaniu tych opini odnoszę wrażenie , że większość opini napisali sami opecowcy ! duzo tu szczegółów i informacji znanych li tylko pracownikom.
Koledzy i koleżanki troszeczke szacunku dla samych siebie i firmy.
Są spotkania z dyrekcją , związkami i zarządem - no tak , ale tam się milczy , wszystko jest ok !
Wstyd mi za Was - czy to jest spotkanie integracyjne na forum trójmiasta ?
p.s.
A tych co uważają ,że dużo zarabiamy i jeździmy tylko na wycieczki i spotkania integracyjne -zapraszam do pracy w OPEC a później czekam na wnioski i opinie.
pozdrawiam serdecznie
2010-05-28 10:24
2010-05-30 18:38
Oczywiście dużo się tam nie zarabia, ale jak się przychodzi po 7 i wychodzi 14:45 to co się dziwić! Nadgodziny? Oczywiście sporadycznie... praca od godziny do godziny i finito... Czy zwolnią? Jeśli się nic nie przeskrobie, to nie... praca do emerytury, a nawet dłużej. Czytaj bierny, ale wierny!
Co do szacunku- pamiętaj ona musi działać w dwie strony! Widocznie Ci, co się tu udzielali nie byli szanowani, więc dlaczego mają o firmie mówić dobrze? Przepraszam, ale Twoje słowa są puste! Ten co był szanowany z pewnością, źle o niej nie mówi, co nie oznacza, że nie zgadza się z pewnymi decyzjami Zarządu i głośno o tym mówi. Czy chciałbyś/chciałabyś aby Ci co mają złe zdanie po prostu milczeli, bo komuś to nie w smak?
Z drugiej strony Pracowniku OPEC Gdynia, spróbuj choć na chwilę postawić się po stronie ludzi, którym wypowiedziano umowę! Pewnie to trudne, ale nie niemożliwe.
A co z mottem OPEC Gdynia, który wcześniej został przytoczony? "SŁUŻENIE MIESZKAŃCOM GDYNI..." ! Czy w taki właśnie sposób Twój Pracodawca, dba o cele/misja w jakim został powołany ten podmiot gospodarczy?
2010-05-31 08:38
Każdy może, ba, musi mieć swoje zdanie -ja je mam i wcale na tym nie ucierpiałem a troszeczkę lat pracuje w firmie.A jeżeli twierdzisz ,ze moje słowa są puste (masz takie prawo) to dalej uważam ,że sprawy rodzinne ( a czy firma to nie jest jakby rodzina) załatwia się w gronie rodzinnym , dyskutując , przekonując , a nie opluwając i to bezosobowo(czytaj anonimowo).
Jeśli chodzi o służenie mieszkańcom - masz w zupełności racje! , ale są jakieś względy ekonomiczne ( nie kupie auta którym nie będę jeździł) zresztą sam będąc pracownikiem Opec nie zostałem podłączony ze względów ekonomicznych(mam pisać o tym do gazety??)
pozdrawiam serdecznie
2010-06-01 12:38
nie mam nic przeciwko zatrudnianiu w firmie osób ze swoich rodzin... uważam, że to w pewien sposób atut firmy i chwała Wam za to!
Co do anonimowości -sam jesteś anonimowy/a, więc nie wymagaj, by inni nie byli!
Jednak nie zgadzam się, z drugą częścią twojej ostatniej wypowiedzi. To jest przedsiębiorstwo komunalne, założone przez miasta i im służące.
Jeśli tak jest jak mówisz, to zapytam wprost- Dlaczego OPEC utrzymuje Sopot! Przecież jest deficytowy i lecicie w Sopocie na stratach, a pokrywacie je sobie z opłat za ciepło m.in. z Wejherowa... I WIEM CO MÓWIĘ...
Pozwól, że przytoczę definicję, bo być może nie wiesz co oznacza przedsiębiorstwo komunalne:
Przedsiębiorstwo komunalne - przedsiębiorstwo użyteczności publicznej. Są to jednostki zabezpieczające w sposób ciągły bieżące potrzeby ludności. Ich mienie jest powierzone przez skarb państwa gminom i związkom gmin jako mienie komunalne.
Takie przedsiębiorstwo nie jest nastawione na zysk, on powinien być jak najbardziej zbliżony do 0pln (zera polskich złotych). Więc nie mów mi o tym, że OPEC ma dbać o wynik finansowy, bo jakby w sprawozdaniu finansowym była strata nadzwyczajna w kwocie 360000pln z powodu awarii węzła ciepłowniczego, to nikt by głowy nie urwał, a i tak wliczone to byłoby w koszty energii już od miesiąca września czy października (o ile będzie zgoda URE), kiedy zacznie się sezon grzewczy.
To nie mowa o aucie... Dlaczego więc opłacało się pociągnąć linię w Rumi, do Galerii Rumia, pod torami od osiedla przy ul. Zawadzkiego? I to tylko do Galerii Rumia! Rozumiem, z perspektywy czasu będzie się opłacało podłączać kolejno domy w sąsiedztwie (ale kto na to pójdzie po takich cenach za opał jak i możliwości wypowiedzenia umowy w każdej chwili przez OPEC).
A tak hipotetycznie... co będzie jak rury zaczną trzaskać w Sopocie? Ale to oczywista oczywistość, że Sopot będzie musiał sam to naprawić, lub powiecie to samo co w Gdyni!
Ostatnie pytanie na dziś (bo limit mija;) ).
Co będziecie robić, jeśli następne rury będą pękać w Gdyni, Rumi, Sopocie czy Wejherowie, a ich koszt i przychody będą podobne jak w omawianym przypadku?
Jeśli rury leżą w ziemi około 30lat nie dziw się, że pękają i będą pękać, a jak będziecie tak dalej robić, to za chwilę, ludzie sami będą sobie instalować piece gazowe... a przychody Wam zmaleją i zacznie się tzw. restrukturyzacja... a wówczas okaże się, że już nie będziesz mógł/a być dalej Pracownikiem OPECu (czego Ci szczerze nie życzę)
2010-06-01 13:50
Amen !!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
