• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obietnice Marcinkiewicza

on, PAP
10 lipca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Przebywający w Trójmiescie jeszcze jako premier Kazimierz Marcinkiewicz zaapelował w Sopocie do samorządów gmin położonych nad wodą, o dofinansowanie ratownictwa wodnego. Zadeklarował jednocześnie, że budżet państwa wesprze w tym celu samorządy. Nie wiadomo czy deklarację tą podtrzyma nowy premier Jarosław Kaczyński.

Ustępujący premier spotkał się w Sopocie m.in. z kierownictwem miejscowego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (WOPR) oraz wchodzącego w jego skład Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego. W trakcie rozmowy z szefostwem sopockiego WOPR poruszono m.in. temat braku karetki wodnej na Bałtyku, tj. specjalnej łodzi wyposażonej w pełny sprzęt reanimacyjny.

Wiceprezes sopockiego WOPR Marcin Burda wyjaśnił dziennikarzom, że zachodniopomorski i pomorski NFZ nie ogłosiły w tym roku konkursu na funkcjonowanie nad morzem takiej karetki. Dwie łodzie tego typu pływają natomiast na jeziorach mazurskich.

Karetka wodna, która działała w ubiegłym roku na koszt Sopotu przez miesiąc zaliczyła 27 akcji, z czego 5 zdecydowało o uratowaniu życia. Burda podkreślił, że na kąpieliskach zdarza się coraz więcej zawałów serca lub różnego rodzaju urazów i w takich przypadkach karetka wodna jest bardzo pomocna.

- Widzę wyraźnie, że ratownictwo wodne wymaga większej interwencji państwa i taką interwencję deklaruję - powiedział Kazimierz Marcinkiewicz zapytany, czy jest szansa, aby karetka wodna pływała na morzu.

W trakcie swojej wizyty w Sopocie dotychczasowy premier spotkał się też z uczestnikami Młodzieżowej Szkoły Windsurfingu oraz zawodnikami Sopockiego Klubu Żeglarskiego. Na plaży Marcinkiewicz rozmawiał z projektantem usytuowanej tam kapliczki oraz jednym z miejscowych rybaków. Z Sopotu udał się do Gdyni, gdzie z pokładu motorówki marynarki Wojennej zwiedził m.in. rejon gdyńskiego portu.

- Dzięki temu, że oglądałem Trójmiasto z morza, mogłem zobaczyć, że jest sporo do zrobienia, że możemy znacząco poprawić naszą gospodarkę morską - powiedział Kazimierz Marcinkiewicz.
on, PAP

Opinie (292) ponad 20 zablokowanych

  • Ciekawe kto ma udziały w Gazecie Wyborczej

    • 0 0

  • rozumek u bola niewielki
    humor u niego nieduży
    tu coś jęzorem chlapnie
    ówdzie powietrze wzburzy....

    • 0 0

  • Włodek z Gdyni Grabówka Fan Bola PÓłgłówka to gallux konfederat maskotka sopotu

    • 0 0

  • Możesz być pewna, że nie maja ich zwykli prości ludzie z ulicy:-)

    • 0 0

  • Włodzio z Grabówka podający się za półgłówka

    jeszcze se wykałaczką wydłub bród zza paznokci
    a jak tam na Grabówku z papierem toaletowym - dowieźli?

    • 0 0

  • hehehe

    Na miejscu pana Marcinkiewicza wcale bym na stanowisko
    Prezydenta miasta Warszawy nie kandydowal.
    Telewizyjne babcie go tylko lubia ale na stanowisku tym go nie widza. Mlodzi tez na niego interesu nie maja.
    Wiec szanse na jego wybor sa nikle:D

    • 0 0

  • 10:36

    a niech i tak będzie!
    co mu będziem żałować stryszku
    słyszałem że zenek z chyloni do toj-toja goni...

    • 0 0

  • Tylko Kazimierz, Jarosław, Lech Marcinkiewicz, bezpartyjny kandydat PiS, ma realne szanse na wybór w Warszawie, będzie mu do

    twarzy z torebką Hanny Gronkiewicz...na bucie:-)

    • 0 0

  • rozumek u bola niewielki
    humor u niego nieduży
    tu coś jęzorem chlapnie
    ówdzie powietrze wzburzy....

    jednak ma rację nasz Bolo
    broniąc jak Rejtan swej flanki
    Wiwat kraju drobiowy
    ugotujmy kartoflanki

    autor: pewien kloszard spod mola wielbiciel dozgonny BOLA

    • 0 0

  • Werny-Chora

    Tak moje dziecko napewno nie dostanie pracy w Gazecie Wyborczej, skrzywdziłam biedactwo:(((( bo jestem za PISem. ZOBACZ : Tragedia na rajdzie Autor: Bożena Aksamit, Michał Tusk

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane