- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (516 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (197 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (87 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (150 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (97 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (72 opinie)
Obrywasz ogonki warzyw w sklepach? To może być wykroczenie
Klienci odrywają ogonki od papryki, by zakup mniej ważył i mniej kosztował. Praktyka - przez jednych wyśmiewana, przez innych promowana - została przeanalizowana przez karnistę, który przyznaje, że... to może być wykroczenie.
Niedługo później w sieci pojawiły się zdjęcia z marketów, w których internauci dzielili się swoimi spostrzeżeniami.
- Ciekawe, na co poszedł cały ten hajs zaoszczędzony dzięki oderwaniu ogonków, mam nadzieję, że nie na głupoty - napisała na swoim profilu w mediach społecznościowych pani Joanna, dodając zdjęcia kartonu z paprykami, w których pourywano ogonki. Doszło do tego w jednym z gdańskich marketów.
Pod jej wpisem rozgorzała dyskusja. Zdecydowanie więcej osób było przeciwnych podobnym praktykom, zdarzyły się jednak głosy usprawiedliwiające takie zakupowe "oszczędności"
- Tylko ja nie widzę w tym niczego złego? Nawet jak zaoszczędzi 15 groszy, to jest to 15 groszy tej osoby. Ogonek to coś ekstremalnie zbędnego, nie nadaje się do niczego, tak samo jak badyle z pomidorów. Ktoś nie chce za to płacić - jego sprawa - napisała jedna z internautek.
- Jakoś nie zadajesz sobie pytania, dlaczego ogonki w paprykach sprzedawanych w dyskontach są coraz dłuższe. Dla Ciebie to grosze, bo widzisz tylko swoje zakupy. Dla producentów i sklepów to już konkretniejszy pieniądz - stwierdził inny
Dogmaty Karnisty o urywaniu ogonków papryki
"Sprawa paprykowych ogonków" stała się na tyle medialna, że odniósł się do niej dr Mikołaj Małecki, karnista i autor bloga Dogmaty Karnisty, analizując przypadek na gruncie prawa karnego.
Prawnik zauważa, że urwanie ogonka od papryki w sklepie jest samo w sobie uszkodzeniem cudzej rzeczy:
- Sytuacja 1. Ktoś odrywa ogonek, ale jednak nie kupuje papryki; zostawia w sklepie i owoc [pod względem botanicznym papryka zalicza się do owoców, a nie warzyw - przyp. red.], i ogonek.
- Odpowiada się wówczas za uszkodzenie "całej" papryki (owoc + ogonek). Towar bez ogonków może być bowiem mniej atrakcyjny dla innych klientów. Jeżeli wartość szkody nie przekracza 500 zł - mamy wykroczenie.
- Sytuacja 2. Klient odrywa ogonek i kupuje sam owoc, a ogonek zostawia w sklepie. Ogonek trzeba jakoś "rozliczyć" prawnokarnie.
- Klient kupuje paprykę bez ogonka, zatem zyskuje różnicę wagi - płaci nieco mniej niż za owoc z ogonkiem. Wartość szkody zależy od wagi samego ogonka: różnica między towarem pełnowartościowym a towarem uszkodzonym. Do kwoty 500 zł jest to wykroczenie - podsumowuje autor Dogmatów Karnisty.
Opinie (635) ponad 50 zablokowanych
-
2023-02-12 07:17
Polak to jednak janusz i grażyna
Jak może to przytnie. Jak nie oszuka to chociaż ogonek urwie.
Najlepiej poobierajcie warzywa w sklepie, żeby potem śmieci nie mieć. Nie podoba się papryka to kupuj tam gdzie sprzedają bez ogonków. Ludzie mają nie po kolei w głowie- 3 6
-
2023-02-12 07:21
Jednorazowe woreczki podobnie
Właśnie sklep je kupuje w rolkach a sprzedaje w wadze owocu.warzywa. Jakoś trzeba wyjść na zero przy tym produkcie ale jak się ma do tego warzenie na wagach bez worka a potem pakowanie do niego, tak w oczach karno/skarbowych? Sporo osób tak robi. Co myślicie?
- 4 1
-
2023-02-12 07:30
Ogonek (1)
Ja odrywam zawsze od papryki. Ale nie dlatego żeby zaoszczędzić. Woreczek mi kikuty dziurawią. Od kalafiora też obrywam. Po co mi to w domu.
- 3 1
-
2023-02-12 07:37
to wez sobie kartonisz do noszenia a polki
- 0 2
-
2023-02-12 07:46
Pan karnista się myli i promuje
Bez ogonka dla kogoś mniej wartościowa? To pańska opinia a nie stan prawny.
Ogonki trzeba jakoś rozliczyć? To samo, pańska opinia a nie stan prawny.
Jak kamień polny wbije się w ziemniaka to też go pan rozlicza i uznaje za wartość dodaną do ziemniaka?- 2 0
-
2023-02-12 07:59
Co za wiocha
- 3 0
-
2023-02-12 08:18
Jak nam sie nie podoba towar
To sie go nie kupuje, i tyle a nie dorabia teorie na Januszowe postepowanie.
- 3 2
-
2023-02-12 08:23
Szanowna Redakcjo, to nie jest influencerka, a troll farmy hejterów PiS.
Odrobinę wiedzy z zakresu interakcji na Twitterze. Rolą tych wynajętych trolli jest kreowanie tematów, których ideą jest polaryzacja społeczeństwa. Tak też i ma to miejsce w sprawie "ogonków" - na ten trik daliście się złapać, czego wynikiem jest lead na pierwszej stronie:)
- 6 4
-
2023-02-12 08:50
Domagamy się :
Pomidorów bez ogonków
Bananów bez skórek
Ziemniaków bez obierków
Pomarańczy bez skórek
Arbuza bez twardej skorupy
Roszczeniowość społeczeństwa sięga wyżyn głupoty a to wszystko w obliczu wojny , głodu i kataklizmów na świecie. Za pełno w du*ach macie.- 3 3
-
2023-02-12 08:51
A jak rozlic,zyć mrożone ryby i mięso (2)
uprzednio moczone w wodzie celem zwiększenia wagi? Może by się tym zainteresować . Powszechnie stosowana praktyka oszustwa na wadze. Znienia się o 30 do 50% na plus.
- 7 1
-
2023-02-12 10:14
Nie błysnąłeś błyskotliwością (1)
Akurat na opakowaniu ryb masz napisane jaki procent wagi stanowi glazura.
- 0 2
-
2023-02-12 17:50
Glazura to jest glazura
a czym innym jest długie moczenie w wodzie, aby zamrozić nasiąknięte .Waga zwiiększa się o 50%
- 0 0
-
2023-02-12 08:52
Jeszcze trochę, a w cenie będzie jeszcze (2)
bryła ziemii przyklejona do ziemniaków
- 7 0
-
2023-02-12 09:58
Ziemniaki w Lidlu
są w dwóch gatunkach. Ziemniaki myte i ziemniaki jadalne. To, ze te jadalne są niemyte to widać . Ale czy myte są jadalne to nie wiadomo.
- 2 0
-
2023-02-12 12:31
często jest
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.