• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obywatele nie-honorowi

TN
24 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Gdynia ma mniej honorowych obywateli. Radni postanowili pozbawić tego tytułu cztery osoby, które nie pasowały do pozostałych wyróżnionych.

- Zdecydowaliśmy sie pozbawić honorowego obywatelstwa cztery osoby na wniosek mieszkańców - mówi Marek Łucyk, przewodniczący Komisji Statutowej Rady Miasta Gdyni. - Trwało to dosyć długo, gdyż musieliśmy dokładnie sprawdzić w archiwum wszystkie dane. Uznaliśmy, że te osoby nie są godne miana honorowego obywatela Gdyni, który to tytuł nadano takim postaciom jak arcybiskup Tadeusz Gocłowski, Lech Wałęsa czy marszałek Piłsudski.

Wśród osób "niegodnych" znaleźli się: Konstanty Rokossowski, marszałek ZSRR i dowódca II Frontu Białoruskiego (honorowy obywatel z roku 1946 roku, w dowód wdzięczności za wyzwolenie Gdańska i Gdyni spod jarzma hitlerowskiego), Amazasp Chaczaturowicz Babadżanian, marszałek wojsk pancernych ZSRR (1970 r., za oswobodzenie Gdyni w marcu 1945 roku) i Nikołaj Iwanowicz Szablikow, radziecki wiceadmirał, uczestnik walk o wyzwolenie Gdyni (honorowy obywatel od 1977 r., "pełniąc kierownicze stanowiska w Marynarce Wojennej ZSRR wniósł wielki wkład w pogłębianie przyjaźni polsko-radzieckiej i umacnianie polsko-radzieckiego braterstwa broni na morzu"). Posiadaczem ostatniego z anulowanych tytułów był Kazimierz Rusinek, uhonorowany w 1946 roku za to, że "wykazał się zainteresowaniem potrzebami gdyńskiej masy pracującej, przekazując dla Gdyni 30 ton odzieży i obuwia". Problem w tym, że uczestniczył również w komisjach decydujących o wysiedleniu "zbrodniczego elementu gdyńskiego", czyli... lekarzy i sklepikarzy.

- Pozostali honorowi obywatele nie protestowali co prawda przeciwko takiemu towarzystwu, ale najprawdopodobniej o nim po prostu nie wiedzieli - mówi Stanisław Szwabski, przewodniczący Rady Miasta Gdyni. - To epizody historyczne, na temat których jest bardzo skromna dokumentacja. O tych osobach pozbawionych honorowego obywatelstwa wszyscy zapomnieli, czyli stało się to, na co oni zasłużyli.
Głos WybrzeżaTN

Opinie (71)

  • he he gallux

    Tak szczerze: chodzi ci o Stella Maris czy o to, że zamierza wykopać prałata z bursztunowego tronu?

    • 0 0

  • śmiech na sali
    czyszcza sobie historę zeby ładniej wygladała
    czy nam sie to podoba czy nie to kiedys władze miasta uznały ich za godnych wyróżnienia za cos tam (a to duza darowizna dla biednych, a to wdzięczność za wyzwolenie...)
    może raczej powinni biorąc przykład z dotychczasowych pomylek bardziej przygladac sie kandydatom na honorowych obywateli i nagradzac ich tytulem nie w zalezności od panującej koniunktury politycznej ale za faktyczne i niepodważalne zasługi dla miasta
    a to czy skreślaja jakiś nieboszczykow z listy czy nie to juz niewielu obchodzi a najmniej samych zainteresowanych

    • 0 0

  • mama

    Gdyby nasi politycy mieli trochę bardziej poukładane we łbach to potraktowali by całą sprawę po prostu jako świadectwo historii.
    A tak dla ruskich po raz kolejny polskije pany pakazały...

    • 0 0

  • Goclowski?

    Honorowy bo pewnie stuknal z Stella Maris budzet Gdyni i nikt mu jak narazie nie dorownal.

    • 0 0

  • olis
    poważnie nie kumam w czym gocłowski zasłużył sie gdyni:)
    chyba kropidłem

    • 0 0

  • gallux

    nie ważne czym się zasłuży, ważne żeby był na topi. Spójrz na nazwiska poniżej. Ta sama metoda. Powód uhonorowania zawsze się znajdzie.

    • 0 0

  • Może w młodzięńczych latach
    latał w zime po oblodzonych
    ulicach z kropidłem z soloną woda
    w ten sposub usuwając oblodzenie z ulic

    ludzie toc to lakalny potriota
    nie zastąpiony wspomagacz służb
    drogowych w zime

    A Wy nic nie wiecie?

    • 0 0

  • nie wiem dalej w czym rusinek jest gorszy od biskupa??
    ten pierwszy dał dla gdyni jak czytamy 30 ton odzieży i obuwia
    ciekawe swoją drogą skąd wziął w 1946 te obuwie i łachy ale zakładam, że było to mienie poniemieckie
    teraz sie kur de balans niemiaszki jeszcze upomną
    skąd gdynia weźmie 100 tona butów i szmat:)

    • 0 0

  • nika

    co z tego ,że przystojny. Te honory i tytuły nadane przez władze komunistyczne powinny zostać zniesione .Tym panom dziekujemy.

    • 0 0

  • Tez uważasz Moby, ze przystojny? Zartowałam sobie wczoraj w nocy, krótko po północy.
    Dziś nie mam zdania czy zostawiać ich ze względu na znak historii, jak to napisał ktoś u góry, czy usuwać bo akurat nie ma dobrego klimatu dla rosyjskich komunistów. A co będzie jak Armia Czerwona wróci?
    Całości przyjrzałam się kiedyś przy jakieś okazji w Gdańsku. I wydaje mi się to po prostu jedną z politycznych szopek.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane