- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (462 opinie)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (228 opinii)
- 3 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (10 opinii)
- 4 Rekordzista dostał 5 mandatów (75 opinii)
- 5 Były senator PiS trafił do więzienia (351 opinii)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (58 opinii)
Ocaleje zabytkowe ogrodzenie koszar przy Słowackiego
We Wrzeszczu znikają budynki i drzewa, które stały na trasie powstającej ul. Nowej Słowackiego. Ten los ominie 60 m zabytkowego ogrodzenia dawnych koszar, które zostanie przeniesione. Na cegłach, z których jest zbudowane, do dziś zachowały się napisy wyryte przez stacjonujących tu ponad sto lat temu Czarnych Huzarów.
Upiecze się natomiast ozdobnemu ceglanemu ogrodzeniu z kutą stalową balustradą, które oddziela budynki dawnych koszar od ul. Słowackiego. To dlatego, że jest wpisane do rejestru zabytków.
- Chodzi dokładnie o 57,9 metrów zabytkowego płotu wraz z bramą, który otacza część dawnych koszar. Inwestor Trasy Słowackiego otrzymał od naszego urzędu pozwolenie na jego przeniesienie. Ma to nastąpić do końca roku - wyjaśnia Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.
To niezbędne, ponieważ w miejscu, gdzie dziś stoi ogrodzenie, powstanie najazd na estakadę nad al. Grunwaldzką.
Dokąd zostanie przeniesione? - Stanie ono prostopadle do obecnej lokalizacji, na terenie należącym do wojskowego Rejonowego Zarządu Infrastruktury. Wojsko wyraziło chęć jego przejęcia, a następnie utrzymania i konserwacji - wyjaśnia Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik miejskiej spółki GIK, która jest inwestorem Trasy Słowackiego.
Ogrodzenie o ciekawym kształcie i ozdobnych kratach pochodzi z końca XIX wieku, czyli z okresu gdy we Wrzeszczu stacjonowali słynni Czarni Huzarzy. Dawni kawalerzyści chcieli zachować po sobie ślad i w wielu miejscach ogrodzenia, na cegłach, wyryli swoje imiona, nazwiska oraz daty.
- Mam nadzieję, że przy renowacji ogrodzenia uda się je zachować - zaznacza rzecznik konserwatora.
Prace konserwatorskie zleci Hydrobudowa, czyli wykonawca trasy. - Konserwacja i przeniesienie ogrodzenia będzie przebiegła według dokładnych wytycznych konserwatora i jeżeli będzie w nich nakaz zachowania napisów, to tak się stanie. Czynności te pokryje gmina, jednak po przeniesieniu ogrodzenia koszty utrzymania i konserwacji ponosić będzie RZI - wyjaśnia Skorupka-Kaczmarek.
Gdy powstało Wolne Miasto Gdańsk, po 1920 roku wszystkie pruskie oddziały, w tym słynni huzarzy, opuściły miasto. Zespół koszarowy przy Strzyży przeznaczono na koszary dla policji gdańskiej.
Więcej o Czarnych Huzarach dowiesz się z artykułów w naszym serwisie Historia.
Opinie (128) 7 zablokowanych
-
2011-04-06 08:19
Ten klub garnizonowy to totalna porażka (3)
Po lewej i prawej stronie piękne stare zabudowania, a w środku jakieś nowoczesne, szklane badziewie :/
- 24 2
-
2011-04-06 10:00
własnie -z ust mi to wyjałeś (2)
- 5 1
-
2011-04-06 10:20
wlozyc z powrotem? (1)
- 1 0
-
2011-04-06 12:46
tylko nie za glęboko bo się cofnie:)
- 0 0
-
2011-04-06 08:51
ocalmy czlowieczenstwo i wolnosc w sercu (2)
a nie mury przymusowych koszar.
- 2 16
-
2011-04-06 10:20
widac przeciwnikow wolnosci nadal nie brakuje
zomowcy ormowcy wojaki policjanci i straznicy miejscy
- 0 5
-
2011-04-06 13:23
uczyć sie było to by Cię przymusowo nie wcielili
- 2 0
-
2011-04-06 08:53
zamiast przerobic garnizon na mieszkania socjalne i zrobic tam izbe wytrzezwien
to miasto prowadzi mafijna polityke lupiac mieszkanców..
- 7 5
-
2011-04-06 08:54
klub garnizonowy
to widac
slychac
i czuc przede wszystkim.- 3 2
-
2011-04-06 09:13
wycieczkę dla chętnych polecam.... (1)
dwie wojny światowe nie zniszczyły,
komunę przetrwały zabytkowe budynki należące do telewizji gdańskiej, opuszczone 16 lat temu....
opieka konserwatora zabytków,
dworek i kawiarnia Zinglera... ulica Sobótki, można posesję obejść naokoło i na własne oczy zobaczyć ogrom zniszczeń....- 32 0
-
2011-04-06 09:53
dokładnie tego co wojna nie zniszczyła i rosjanie to zniszcza POlacy
- 5 0
-
2011-04-06 09:18
ZABRAKŁO PRZEMYŚLANEGO ROZPLANOWANIA TERENU
GDYBY POMYŚLANO WCZEŚNIEJ PRZED BUDOWĄ "ŚWIĄTYNI HANDLU"-GALERII BAŁTYCKIEJ PRAWDOPODOBNIE MOZNA BY BYŁO ZMIEŚCIĆ TĄ GALERIĘ WIADUKT I OCALIĆ ISTNIEJACE KAMIENICE.
A TAK TO PLASTIKOWA GALERIA ISTNIEJE, A STARY WRZESZCZ ZNIKA W OCZACH.
ŻAL!!!!- 30 2
-
2011-04-06 09:31
kto tu zyje? kto wydal na swiat wladze ostatniego 15 lecia?
wstyd dla wlodarzy ktorzy okazali sie zwyklymi japiszonami po prostu
- 12 0
-
2011-04-06 09:35
Zburzyć i zaorać
Gdańsk to nie miasto ,to zlepek osiedli bez układu komunikacyjnego ,bez wizji całości ,gdyby nie starówka ,morze i pobliskie lasy to mieszkanie tu było by nieznośne.
- 24 4
-
2011-04-06 09:35
Paweł adamoowicz w nastepnych zawoodach cie pokonam (1)
- 11 0
-
2011-04-06 09:39
na destrukcje?
takie zawody masz na mysli. mozesz miec problem
- 1 0
-
2011-04-06 09:51
Miasto musi sie rozbudowywac ale ciekawe zabytki mozna ratowac tylko ze unas sie tego nierobi
- 11 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.