- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (147 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (95 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (184 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (73 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (363 opinie)
Od 7 lat bił żonę i syna. Został usunięty z mieszkania
Po siedmiu latach znęcania się na swoją rodziną zatrzymany został 42-letni mieszkaniec Sopotu. Jego żona poprosiła o pomoc, gdy po raz kolejny zagroził jej nożem. Napastnik został zatrzymany, nakazano mu opuścić mieszkanie i zakazano zbliżania się do rodziny.
Sytuacja, która przelała czarę goryczy
6 grudnia do policjantów z Sopotu wpłynęło zgłoszenie, że nietrzeźwy mężczyzna ma nóż i grozi swojej żonie. Na policję zadzwoniła córka kobiety, do której ta zwróciła się o pomoc.
W mieszkaniu policjanci zastali zapłakaną i roztrzęsioną kobietę oraz jej syna. Okazało się, że chwilę wcześniej nietrzeźwy mąż groził kobiecie nożem i wyzywał ją. Pokrzywdzona przyznała, że do podobnych zdarzeń dochodziło już wcześniej, ale nigdy tego nie zgłaszała.
Mężczyzny nie było w mieszkaniu, ale policjanci natknęli się na niego pod domem. 42-latek był pijany, alkomat pokazał u niego 2 promile alkoholu. Został zatrzymany i trafił on do policyjnego aresztu.
Mężczyzna znęcał się nad swoją rodziną od lat
Z dowodów zebranych przez policjantów wynikało, że 42-letni mężczyzna, obywatel Ukrainy, znęcał się nie tylko nad swoją żoną, ale również nad ich synem. Do takich sytuacji dochodziło zarówno na terenie Ukrainy, jak i już po przybyciu do Polski.
Od 2016 roku mężczyzna wszczynał awantury, podczas których bił, dusił, krzyczał i wyzywał kobietę, groził jej pozbawieniem życia oraz trzymając w ręku nóż groził wyrządzeniem jej krzywdy. Regularnie bił też swojego syna.
Zarzuty dla napastnika oraz nakaz czasowego opuszczenia mieszkania
W czwartek 7 grudnia, policjantka z wydziału dochodzeniowo-śledczego ogłosiła 42-letniemu mieszkańcowi Sopotu zarzut znęcania się nad żoną i synem. Ponadto dzielnicowy skorzystał z uprawnień, jakie daje mu ustawa antyprzemocowa i po szczegółowym rozpoznaniu sytuacji rodziny wydał nakaz opuszczenia przez 42-latka mieszkania na najbliższe 14 dni oraz zakaz zbliżania się do rodziny na odległość mniejszą niż 100 metrów.
Dzielnicowy rejonu będzie kontrolował, czy 42-latek stosuje się do wydanego nakazu i zakazu.
Za znęcanie się nad bliskimi grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymać przemoc domową
Każda osoba, która doznaje przemocy lub jest jej świadkiem może bezpiecznie i w zaufaniu zgłosić ten fakt pracownikom Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie lub Gdyni oraz Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku. Problem przemocy domowej należy też jak najszybciej zgłosić dzielnicowemu lub dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Miejsca
Opinie (246) ponad 20 zablokowanych
-
2023-12-08 19:44
Miałem takich sąsiadów z ukra dopiero dzielnicowy i sprawa w sądzie ich wykurzyła. Tyle nerwów. Reagujmy natychmiast.
- 6 1
-
2023-12-08 19:50
A gdzie jest policja ? Komendant do wymiany.
- 2 1
-
2023-12-08 20:03
a co z przemocą emocjonalna
Do dzis pamietam prowokatorkę moja matkę
- 6 0
-
2023-12-08 20:56
Ukraina
Ja juz nic nie mówię, ale kolejny raz obywatel Ukrainy....
Moze zamiast zakazu zbliżania się tego łotra, wysłać go daleko daleko na wojnę?- 11 2
-
2023-12-08 21:00
To jest wyrodna matka skoro pozwała na katowanie wlasnych dzieci przez 7 lat i to one to zgłosiły na policje a nie ona!
- 8 1
-
2023-12-08 21:12
jak taki męski jest to niech jedzie na front do Donbasu. Po co te zakazy??? Deportacja do Ukrainy a tam wezmą go w kamasze. Za bardzo sie z nim głaszczą, skoro to bydle bije członków rodziny! Niech bije tak samo ruskich :D
- 9 0
-
2023-12-08 21:55
Wysłać na Ukrainę , na wojnie niech pokaże jaki jest silny.
- 10 0
-
2023-12-08 22:12
Żarty (3)
Na 14 dni ? Serio. Za mało jeszcze wyrządził krzywdy ? Czy naprawdę musi dojść do tragedii, by móc skutecznie chronić nękanych?
- 70 5
-
2023-12-09 22:20
Wykwaterowanie za pomówienie. Nie było wyroku!
Pan mając dość żony, która nastawiła przeciw niemu dzieci nie mogąc wytrzymać w domu poszedł się napić bo jest załamany i nie może sobie poradzić.
Ten fakt wykorzystała żona i córka z poprzedniego małżeństwa kobiety. Wezwały policję i oskarżyły Pana o to ze od dawna groził im nożem i CYK!
Pana ze swojego domu zabiera policja.- 1 1
-
2023-12-10 09:38
Skoro nie zgłaszała to chyba za mało.
Odpowiedzieć bajkę, że to już kolejny raz może każda. Podobnie jak z lekarzami, slużbami, urzędami. Ludzie nie zgłaszają skarg, a potem narzekanie, że to przecież każdy wie jak wyglada sytuacja i trwa od lat. Otóż nie. Nie zgłaszasz to sprawa nie istnieje i nikt nic nie wie.
- 0 0
-
2023-12-10 09:55
pewnie kibic w szaliczku
- 0 0
-
2023-12-08 22:25
U nas w bloku część starszych mieszkańców zaczęła wymierać, m.in. zmarło w rocznych odstępach starsze małżeństwo
Mieszkanie było wykupione w latach 90-tych, odziedziczył je syn mieszkający w innej części miasta. Wyremontował mając kasę (emerytowany od jakiegoś czasu oficer straży pożarnej), komuś wynajmował, potem stało puste. Stare, 3 pokoje, 47 metrów, niezbyt atrakcyjne. Po 1,5 miesiąca wiadomego konfliktu w 2022, pojawiło się małżeństwo ukraińskie z małym dzieckiem, ludzie nieco po 30-tce, zamieszkali w tym mieszkaniu. Potem się zorientowałem, że ten kawowego koloru Ford (SUV) parkowany opodal to ich, najlepszy samochód na 3 nieduże bloki. Tacy ludzie tu ruszyli do Polski, zamożna ludność miejska. Blisko rok temu gdzieś się wynieśli. Gdzie, trudno dociec, może za ocean. No nie słyszało się, że tam w tym mieszkaniu mieszkają, niekłopotliwi mieszkańcy. Cóż, od państwa polskiego dostawali 3x1200 zł +500 = 4100 zet miesięcznie. Nie mieli się czym stresować, jeśli i oszczędności mieli. Na osobę znacznie lepiej, niż niezamożny Polak na zasiłku, osoby przy nędznych zasiłkach szykowane za jakiś czas do eksmisji. A może ten Ukrainiec to programista był, wkrótce poszedł do pracy za 8k, a gdy po miesiącach dostał podwyżkę o 50%, po prostu wynieśli się stąd do lepszego lokum, np. do innej dzielnicy, nie za ocean.
- 7 1
-
2023-12-08 22:53
7 lat? To są właśnie trojmiejskie kastowe sądy
Umorzenia przemocy domowej a potem sadowe prześladowanie kobiet i odbieranie im dzieci .
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.