• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od czerwca te same ceny biletów w całym Trójmieście!

ms
12 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Od czerwca zarówno w autobusie do Przegaliny... Od czerwca zarówno w autobusie do Przegaliny...

Identyczne ceny i rodzaje biletów będą od czerwca obowiązywać w gdańskich tramwajach, gdyńskich trolejbusach i wszystkich autobusach w Trójmieście.



...jak i w trolejbusie na Dąbrowę, będziemy kasować takie same bilety. ...jak i w trolejbusie na Dąbrowę, będziemy kasować takie same bilety.
O rewolucji, jaka od 1 czerwca obejmie wszystkich pasażerów w całym Trójmieście pisze Gazeta Wyborcza. Gdańszczanie będą mogli zapomnieć o biletach czasowych (poza biletem godzinnym), na które część pasażerów od dawna narzekała - zostaną one zlikwidowane. Z kolei gdynianie pożegnają się ze strefami taryfowymi, a w związku z tym także z droższymi biletami, które dziś kasują przy ich przekraczaniu. Zyskają za to istniejący od dawna w Gdańsku bilet godzinny.

Po co te zmiany? By w Trójmieście wreszcie obowiązywała jedna, wspólna taryfa w komunikacji miejskiej. To nie pozorne ruchy, lecz ważna reforma służąca wygodzie pasażerów - zarówno mieszkańcom Trójmiasta, jak i turystom. Dzięki niej w każdej części metropolii i w każdym środku komunikacji (na razie jeszcze bez SKM-ki) będziemy kasować takie same bilety. Coś, co od lat wydawało się oczywistością, ziszcza się właśnie teraz.

Zmiany nie będą neutralne dla portfeli pasażerów. Ceny niektórych biletów spadną, innych pójdą w górę. Bilet 60-minutowy będzie odtąd kosztować 3 zł, zamiast 4,20 zł. Stanieje także gdański bilet jednoprzejazdowy: z 3 zł do 2,5 zł. Ponieważ bilety będą wszędzie takie same, dzisiejsza gdyńska jednoprzejazdówka, która kosztuje 2 zł, zdrożeje o 50 gr. Z kolei z Gdańska zniknie jeden z najtańszych biletów miejskich w Polsce: 15-minutówka za 2 zł.

Ujednolicenie biletów jednorazowych to kolejny - po uruchomieniu sprzedaży okresowych biletów metropolitalnych - krok do integracji trójmiejskiej komunikacji. Chwilowo jednak nie ma co myśleć o dawno zapowiadanym kroku kolejnym, czyli połączeniu miejskich zarządów komunikacji (ZKM w Gdyni i ZTM w Gdańsku) pod egidą Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej.

Powód? Pieniądze z biletów. Gdyby miasta oddały te wpływy do MZKZG, musiałyby je wykreślić ze swoich budżetów. A to obniżyłoby ich zdolność kredytową. Właśnie z tego powodu na ujednoliceniu taryfy nie skorzystają na razie pasażerowie SKM-ki.

Nowa taryfa w Trójmieście - podstawowe rodzaje biletów

jednorazowy na linię zwykłą - 2,5 zł
60-minutowy na linie zwykłe - 3 zł
jednorazowy na linię pospieszną - 3,5 zł
60-minutowy na linie zwykłe i pospieszne - 4 zł
całodzienny na sieć jednego z zarządców (MZK Wejherowo, ZKM Gdynia lub ZTM Gdańsk) - 10 zł
ms

Opinie (552) 9 zablokowanych

  • CO?!

    • 0 0

  • UTRUDNIENIE (1)

    rozdzielenie biletów na linie zwykłe i pospieszne jest wielkim utrudnieniem!

    • 0 0

    • z tym, że w Gdyni ono już jest, a w Gdańsku jego nie będzie

      • 0 0

  • i dobrze. będzie sie lepiej jeździć :)

    • 0 0

  • bojkot! wszyscy wsiadamy w auta! zakorkujmy całe Trójmiasto!

    • 4 0

  • ale ujednolicenie

    "całodzienny na sieć jednego z zarządców (MZK Wejherowo, ZKM Gdynia lub ZTM Gdańsk) - 10 zł"...
    czyli w razie przesiadki dupa? kolejny kwit kasowac ?

    ... i tak jezdze autem, mam to gdzies...

    • 1 0

  • a że tramwaje ostatnio sie często psuja, ten czas na wezłach przesiadkowych zdecydowanie sie wydłuża....

    • 0 0

  • Bardzo cieszę się z podwyżek ponieważ dzięki nim mam nowe, (1)

    ekologiczne i klimatyzowane autobusy a niedługo wszystkie nowe tramwaje. Kupuję zawsze bilet miesięczny i nie płacę za niego aż tak wiele a turyści i okazjonalni klienci mogą zapłacić więcej za podróż w europejskich warunkach. Gorzej by było gdyby były podwyżki bez modernizacji taboru ale na szczęście miasto wymienia wozy na potęgę.

    • 0 8

    • "Europejskich warunkach?!"

      Rozumiem, że chodzi o warunki które panują w Bośni czy innym Kazachstanie? Nie powiem co prawda żebym wszystkie stolice CYWILIZOWANYCH europejskich krajów zjechał, ale w niejednej jednak byłem - i tak ODROBINĘ lepiej to tam jednak było zorganizowane niż u nas, ZWŁASZCZA niż u nas W GDAŃSKU.

      • 0 0

  • (1)

    Taaak? A w którym miejscu ten klakierski portal pisze o obniżce? Oj było nie wagarować jak w szkole było czytanie ze zrozumieniem :)

    • 4 0

    • taka prawda!

      • 1 0

  • (1)

    Oto wielka tajemnica: najbardziej narzekają Ci co z komunikacji miejskiej nie korzystają, mają blisko do przystanku ale wożą tyłek samochodem i stoją w korku. A że wstyd się przyznać to trzeba wymyślać usprawiedliwienie :)

    • 2 2

    • odwrotnie: najbardziej zachwycają się podwyżkami ci, którzy autobusy i tramwaje oglądają tylko z zewnątrz

      • 0 1

  • ale nadal usłgi są marne...........w Gdańsku (2)

    .........bo nie ma dnia aby do pracy lub gdzie kolwiek dojechać na czas i bez przygód takich jak: zepsuty co dzień tramwaj,spalony,lub stłuczka na skrzyżowaniu z samochodem,a nie wspomne o tym żeby choć w 50% przyjeżdzały na czas......ale co tam w końcu za to płace...

    • 0 1

    • co ty bredzisz o spaleniach i codziennych stłuczkach i co mają zwykłe korki uliczne do jakości usług? (1)

      • 0 0

      • rozkładów jazdy są sztuką dla sztuki

        mogłoby ich nie byc

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane