- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Od czerwca te same ceny biletów w całym Trójmieście!
Identyczne ceny i rodzaje biletów będą od czerwca obowiązywać w gdańskich tramwajach, gdyńskich trolejbusach i wszystkich autobusach w Trójmieście.
O rewolucji, jaka od 1 czerwca obejmie wszystkich pasażerów w całym Trójmieście pisze Gazeta Wyborcza. Gdańszczanie będą mogli zapomnieć o biletach czasowych (poza biletem godzinnym), na które część pasażerów od dawna narzekała - zostaną one zlikwidowane. Z kolei gdynianie pożegnają się ze strefami taryfowymi, a w związku z tym także z droższymi biletami, które dziś kasują przy ich przekraczaniu. Zyskają za to istniejący od dawna w Gdańsku bilet godzinny.
Po co te zmiany? By w Trójmieście wreszcie obowiązywała jedna, wspólna taryfa w komunikacji miejskiej. To nie pozorne ruchy, lecz ważna reforma służąca wygodzie pasażerów - zarówno mieszkańcom Trójmiasta, jak i turystom. Dzięki niej w każdej części metropolii i w każdym środku komunikacji (na razie jeszcze bez SKM-ki) będziemy kasować takie same bilety. Coś, co od lat wydawało się oczywistością, ziszcza się właśnie teraz.
Zmiany nie będą neutralne dla portfeli pasażerów. Ceny niektórych biletów spadną, innych pójdą w górę. Bilet 60-minutowy będzie odtąd kosztować 3 zł, zamiast 4,20 zł. Stanieje także gdański bilet jednoprzejazdowy: z 3 zł do 2,5 zł. Ponieważ bilety będą wszędzie takie same, dzisiejsza gdyńska jednoprzejazdówka, która kosztuje 2 zł, zdrożeje o 50 gr. Z kolei z Gdańska zniknie jeden z najtańszych biletów miejskich w Polsce: 15-minutówka za 2 zł.
Ujednolicenie biletów jednorazowych to kolejny - po uruchomieniu sprzedaży okresowych biletów metropolitalnych - krok do integracji trójmiejskiej komunikacji. Chwilowo jednak nie ma co myśleć o dawno zapowiadanym kroku kolejnym, czyli połączeniu miejskich zarządów komunikacji (ZKM w Gdyni i ZTM w Gdańsku) pod egidą Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej.
Powód? Pieniądze z biletów. Gdyby miasta oddały te wpływy do MZKZG, musiałyby je wykreślić ze swoich budżetów. A to obniżyłoby ich zdolność kredytową. Właśnie z tego powodu na ujednoliceniu taryfy nie skorzystają na razie pasażerowie SKM-ki.
jednorazowy na linię zwykłą - 2,5 zł
60-minutowy na linie zwykłe - 3 zł
jednorazowy na linię pospieszną - 3,5 zł
60-minutowy na linie zwykłe i pospieszne - 4 zł
całodzienny na sieć jednego z zarządców (MZK Wejherowo, ZKM Gdynia lub ZTM Gdańsk) - 10 zł
Opinie (552) 9 zablokowanych
-
2009-03-12 14:26
CO?!
- 0 0
-
2009-03-12 14:27
UTRUDNIENIE (1)
rozdzielenie biletów na linie zwykłe i pospieszne jest wielkim utrudnieniem!
- 0 0
-
2009-03-12 15:09
z tym, że w Gdyni ono już jest, a w Gdańsku jego nie będzie
- 0 0
-
2009-03-12 14:32
i dobrze. będzie sie lepiej jeździć :)
- 0 0
-
2009-03-12 14:32
bojkot! wszyscy wsiadamy w auta! zakorkujmy całe Trójmiasto!
- 4 0
-
2009-03-12 14:36
ale ujednolicenie
"całodzienny na sieć jednego z zarządców (MZK Wejherowo, ZKM Gdynia lub ZTM Gdańsk) - 10 zł"...
czyli w razie przesiadki dupa? kolejny kwit kasowac ?
... i tak jezdze autem, mam to gdzies...- 1 0
-
2009-03-12 14:40
a że tramwaje ostatnio sie często psuja, ten czas na wezłach przesiadkowych zdecydowanie sie wydłuża....
- 0 0
-
2009-03-12 14:55
Bardzo cieszę się z podwyżek ponieważ dzięki nim mam nowe, (1)
ekologiczne i klimatyzowane autobusy a niedługo wszystkie nowe tramwaje. Kupuję zawsze bilet miesięczny i nie płacę za niego aż tak wiele a turyści i okazjonalni klienci mogą zapłacić więcej za podróż w europejskich warunkach. Gorzej by było gdyby były podwyżki bez modernizacji taboru ale na szczęście miasto wymienia wozy na potęgę.
- 0 8
-
2009-03-12 17:51
"Europejskich warunkach?!"
Rozumiem, że chodzi o warunki które panują w Bośni czy innym Kazachstanie? Nie powiem co prawda żebym wszystkie stolice CYWILIZOWANYCH europejskich krajów zjechał, ale w niejednej jednak byłem - i tak ODROBINĘ lepiej to tam jednak było zorganizowane niż u nas, ZWŁASZCZA niż u nas W GDAŃSKU.
- 0 0
-
2009-03-12 14:57
(1)
Taaak? A w którym miejscu ten klakierski portal pisze o obniżce? Oj było nie wagarować jak w szkole było czytanie ze zrozumieniem :)
- 4 0
-
2009-03-12 15:02
taka prawda!
- 1 0
-
2009-03-12 15:11
(1)
Oto wielka tajemnica: najbardziej narzekają Ci co z komunikacji miejskiej nie korzystają, mają blisko do przystanku ale wożą tyłek samochodem i stoją w korku. A że wstyd się przyznać to trzeba wymyślać usprawiedliwienie :)
- 2 2
-
2009-03-12 16:28
odwrotnie: najbardziej zachwycają się podwyżkami ci, którzy autobusy i tramwaje oglądają tylko z zewnątrz
- 0 1
-
2009-03-12 15:21
ale nadal usłgi są marne...........w Gdańsku (2)
.........bo nie ma dnia aby do pracy lub gdzie kolwiek dojechać na czas i bez przygód takich jak: zepsuty co dzień tramwaj,spalony,lub stłuczka na skrzyżowaniu z samochodem,a nie wspomne o tym żeby choć w 50% przyjeżdzały na czas......ale co tam w końcu za to płace...
- 0 1
-
2009-03-12 15:25
co ty bredzisz o spaleniach i codziennych stłuczkach i co mają zwykłe korki uliczne do jakości usług? (1)
- 0 0
-
2009-03-12 16:29
rozkładów jazdy są sztuką dla sztuki
mogłoby ich nie byc
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.