• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od soboty płatny przewóz rowerów w pociągach PKM

Kamil Gołębiowski
23 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Poza wprowadzeniem opłat przedstawiciele PKM zapowiadają także zwiększenie liczby wieszaków na rowery w pociągach. Poza wprowadzeniem opłat przedstawiciele PKM zapowiadają także zwiększenie liczby wieszaków na rowery w pociągach.

Chcesz przewieźć rower pociągiem PKM? Od soboty będzie to możliwe tylko po wykupieniu płatnej rezerwacji. 3 zł zapłacimy za jednorazowy przewóz roweru, a 30 zł za "zaklepanie" sobie miejsca na miesiąc.



Czy wprowadzenie opłat za przewóz rowerów to dobry pomysł?

Nowe przepisy zaczną obowiązywać 26 maja na liniach PKM do Kartuz i Kościerzyny.

- Prowadziliśmy na ten temat długą debatę ze środowiskami bliskimi mobilności aktywnej. Mam pełną świadomość, że rozwiązanie, które wprowadzamy nie jest optymalne, ale będzie akceptowalne dla pasażerów. Najważniejsze w kontekście przewozu rowerów jest, aby pasażer z rowerem, który znajdzie się na peronie, faktycznie mógł bez problemu dostać się do pociągu - mówi Ryszard Świlski, członek Zarządu Województwa Pomorskiego.
Opłata jednorazowa za przewóz roweru będzie wynosiła 3 zł, a miesięczna - 30 zł. Koszt przewozu rowerów na Hel pozostaje bez zmian (7 zł jednorazowo lub 60 zł miesięcznie).

- Nie chodzi nam o generowanie dodatkowego przychodu, ale wprowadzenie opłaty za przewóz jest dla możliwości rezerwacji konieczne z różnych względów techniczno-organizacyjnych. Padliśmy ofiarą własnego sukcesu, gdyż liczba pasażerów wzrasta z miesiąca na miesiąc, szczególnie w długie i wakacyjne weekendy - mówi Świlski.
Są też jednak dobre wiadomości dla rowerzystów - dziś w każdym składzie znajduje się jedynie sześć miejsc na rowery, ale już niedługo każdy pociąg PKM zyskać ma dodatkowe cztery wieszaki na jednoślady.

Rezerwacje tylko w kasie lub u kierownika pociągu

Rezerwacji jednorazowej i miesięcznej będzie można na początek dokonać na dwa sposoby: w kasie SKM i u kierownika pociągu. W późniejszym terminie ma się pojawić możliwość rezerwacji za pomocą platformy Sky Cash, a docelowo także innych platform internetowych.

- Aby dokonać płatnej rezerwacji będzie należało najpierw kupić bilet na przejazd. Tylko podając numer biletu będzie można dokonać rezerwacji. Rezerwacje będą przydzielane do wysokości nominalnej liczby miejsc do przewozu rowerów, czyli sześć miejsc na jeden skład PKM, a później dziesięć. Również ewentualny zwrot biletów przez pasażera będzie zwalniał rezerwację. Ponadto kierownik pociągu będzie miał wgląd w system i będzie widział ile miejsc zostało na pozostałą część trasy - mówi Tomasz Złotoś, rzecznik SKM w Trójmieście.
Od czerwca letni rozkład jazdy

Przy okazji konferencji na temat wprowadzenia płatnego przewozu rowerów, przedstawiciele PKM zapowiedzieli też nowy sezonowy rozkład jazdy. Będzie on obowiązywał od 23 czerwca do 2 września, choć istnieje możliwość przedłużenia tego okresu.

Pojawi się w nim więcej połączeń na trasach Słupsk-Ustka, Lębork-Łeba, Lębork-Wejherowo i do Władysławowa. W soboty i niedziele będzie również czynne połączenie Bydgoszcz-Czersk-Karsin-Kościerzyna.

W konferencji prasowej wzięli udział przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego województwa Pomorskiego oraz spółek kolejowych. W konferencji prasowej wzięli udział przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego województwa Pomorskiego oraz spółek kolejowych.


Społecznicy krytycznie o nowych zasadach przewozu rowerów

Poniżej prezentujemy oświadczenie Rowerowej Metropolii.

"Wprowadzenie odpłatności za przewóz rowerów, rzekomo służące "rozwiązaniu problemu nadmiaru pasażerów z rowerami w stosunku do możliwości przewozowych taboru", to nieudolna próba rozwiązania nieistniejącego problemu, który stworzyli sami zarządzający linią PKM, wprowadzając regulamin przewozu rowerów, ograniczający ich liczbę do liczby haków zamontowanych w szynobusach (6 szt.). W przepisach prawa nie ma wymogu stosowania takiego regulaminu, ani takich ograniczeń w przewozie rowerów, zaś ich liczba oraz zasady przewozu mogą być ustalone przez przewoźnika niezależnie od liczby haków.

Wprowadzane zmiany obniżają atrakcyjność PKM dla pasażerów oraz wskazują na brak woli działań władz województwa na rzecz przyciągania pasażerów do nowej linii, która nie poraża frekwencją, zwłaszcza w stosunku do nakładów poniesionych na jej budowę. Wprowadzenie opłat i restrykcji rezerwacyjnych w przewozie rowerów dusi popyt na usługi transportu publicznego, co zwłaszcza w ruchu codziennym i aglomeracyjnym jest nie do pogodzenia z celem działania linii PKM oraz celami projektów i strategii transportowych, realizowanych wokół sieci PKM, przy współudziale środków publicznych, w tym środków pomocowych UE.

Ponadto w ruchu o charakterze podmiejskim i komunikacji miejskiej haki nie są bezpiecznym rozwiązaniem do przewozu rowerów. Ich stosowanie dyskryminuje osoby słabsze i z ograniczeniami ruchowymi, stwarza niebezpieczne sytuacje podczas manewrów wieszania i zdejmowania rowerów w niestabilnym pojeździe w ruchu, a także wyklucza pewne typy konstrukcji rowerów. To rozwiązanie dopuszczalne warunkowo, wyłącznie na liniach dalekobieżnych, przy zapewnieniu asysty personelu dla podróżnych z rowerami.

W związku z powyższym wzywamy Zarząd Województwa Pomorskiego do wycofania się z decyzji o wprowadzeniu odpłatności za przewóz rowerów na linii PKM oraz podjęcia działań służących poprawie obsługi podróżnych w PKM poprzez:

  • Sezonowe dołączanie do wybranych (i oznakowanych w rozkładzie jazdy) kursów porannych, popołudniowych i wieczornych, a zwłaszcza weekendowych, wagonu rowerowego, lub co najmniej wzmacnianie porannych i wieczornych kursów weekendowych dodatkowym szynobusem.
  • Wprowadzenie do regulaminu przewozów zapisu o możliwości przewozu roweru pod warunkiem dostatecznej ilości miejsca, z priorytetem dla przewozu osób, osób z wózkami dziecięcymi i inwalidów na wózkach, a następnie osób z rowerami. Oceny ilości miejsca będzie dokonywał kierownik pociągu i będzie mógł wyprosić rowerzystów tylko w sytuacji zatłoczenia i braku miejsca dla pasażerów (należy to czytelnie opisać w regulaminie oraz w pojazdach). W sytuacji wyproszenia z pojazdu wprowadzić obowiązek wystawiania podróżnemu formularza odmowy przewozu uprawniającego do zwrotu 100% sumy pieniędzy za bilet.
  • Dopuszczenie przewozu rowerów pod opieką podróżnego, bez konieczności umieszczania ich na hakach. Docelowo: zdemontowanie haków i zastąpienie ich wydzielonymi miejscami przy bokach wagonów, z poręczami (i ew. zamontowanymi pasami, gumami) do przymocowywania rowerów lub ergonomicznymi stojakami w podłodze.
  • Przy przetargach na nowy tabor (zarówno PKM, jak i SKM i PR) wprowadzenie zapisów o wydzieleniu odpowiedniej ilości przestrzeni do przewozu wózków, rowerów, osób na wózkach, wyliczonej na podstawie szacunków i konsultacji z mieszkańcami i organizacjami skupiającymi użytkowników. Przewóz rowerów powinien być oparty o stojaki w podłodze oraz zapinanie rowerów pasami do boków wagonu w wydzielonych miejscach. Nowy tabor PKM powinien być dostosowany także do turystycznego zapotrzebowania na przewozy rowerów.
  • Przeszkolenie personelu firmy SKM z zachowania kultury wobec pasażerów (wielokrotnie powtarzające się sytuacje niekulturalnego zachowania pracowników przewoźnika wskazują na problemy w zakresie komunikacji i w podejściu do klientów - podróżnych)."

Opinie (699) ponad 20 zablokowanych

  • Gratuluje PR-u

    Po pierwsze zniechęci to obywateli do używania rowerów, ironii dodaje fakt, że wprowadzone mają być rowery metropolitarne.
    Po drugie jest to niesprawiedliwe w stosunku do chciażby matek z wózkami. Zajmują miejsce i to przeznaczone dla zwykłych pasażerów bo nie ma dla nich wydzielonych blokad. W razie wypadku stwarzają dużo większe zagrożenie. A skoro tak chodzi o zajmowanie miejsca, to niech opłata obejmie jeszcze zwierzęta i bagaż.

    • 6 6

  • Ten, kto podsunął województwu taki pomysł, to musi być jakiś Konrad Wallenrod.

    • 7 0

  • W kolejach siędzą tacy ludzie jak leszek lewiński który cieszy się z nierównego przejazdu na puckiej (2)

    Nie ma szans żeby było dobrze. dla kolejarzy pasażer to wróg.A pasażer z rowerem to śmiertelny wróg. Siedzą tam niekompetentne staruchy z Prlu i dopóki nie wymrą nic się nie zmieni.

    Lerszek lewiński:

    "Dziury między szynami i nierówności przed poszczególnymi torami niszczyły koła, felgi i zawieszenie.

    - Nikt tego nie udowodnił. Przecież gdyby ktokolwiek zniszczył sobie zawieszenie na tym przejedzie, musielibyśmy pokryć koszty naprawy. Nic takiego nie miało miejsca - zaznacza Leszek Lewiński, wiceszef Zakładu Linie Kolejowe, odpowiadającego za m.in. za przejazdy przez tory.

    Mimo tego przejazd został przebudowany, bo kolej zaoszczędziła na remoncie linii kolejowej. Ale kierowcy nie są zachwyceni.

    - Rozwiązanie jest ewidentnie połowiczne. Pomiędzy szynami zostawiono starą kostkę, a między poszczególnymi torami wylano asfalt. Chwilę jedzie się więc fajnie, a potem jak kiedyś. O komforcie jazdy nie ma więc mowy - rozkłada ręce Karol Bielawa, który codziennie dojeżdża tą drogą do pracy.

    Okazuje się, że to dla dobra kierowców, a dokładniej ich bezpieczeństwa. - Przejeżdżając przez tory trzeba po prostu uważać, a szybka jazda temu nie sprzyja - tłumaczy Leszek Lewiński.

    Czytaj więcej na:
    https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Remont-skonczony-ale-nadal-jest-nierowno-n32725.html#tri

    • 8 2

    • Po tamtym remoncie lewińskiego dziś nie został nawet ślad. a wystarczyło położyć gumę (1)

      jak w cywilizowanych krajach

      • 2 0

      • nadal jednak warto przejeżdżać przez przejazd kolejowy z umiarkowaną prędkością

        uspokajanie ruchu w mieście ma duży sens

        • 0 0

  • (2)

    Wszystkie inwestycje mają iść aby rowerzystów zadowolić? Bo najgłośniej krzyczą? Ile pieniędzy będzie kosztować stworzenie programu do rezerwacji i modernizacja obecnych składów? A może lepiej te pieniądze zainwestować w dodatkowy skład. Rowerzyści to nie pępek świata

    • 9 8

    • Tak zebys wiedział ze rowerzysci to pępek świata tak roiorytetowo sa traktowani na całym swiecie od lat. (1)

      I tak powinni byc traktowani w Trójmiescie

      • 2 7

      • Nigdy kalesoniarzu !!!!!

        • 0 0

  • PiS widac działa identycznie jak PO.Czyli kłamstwo pogania kłamstwem!Opłata nie jest poto by zarabiac?

    Musisz kupić bilet by dowiedzieć się ,że niema dla ciebie miejsca!!Czyli za samą informacje pobierają już opłaty!!To jest ewenement w skali europejskiej!!!Nigdzie poza Polską niestosuje sie tak idiotycznych stojaków na rowery.
    W takim razie proponuje wprowadzić opłaty za przejazd tunelem pod Martwą Wisłą bo co dziennie tam stoję w korkach.A najlepiej wprowadzić opłaty za jazdę po mieście autem bo codziennie sa korki .Auta korkują codziennie miasto i zatruwają śmiertelnie mieszkańców miasta!!Wprowadzić natychmiast opłaty antysmogowe obowiązkowe dla każdego 100 zł dziennie.Odrazu zmniejszy sie grupa januszy w 20letnich blachosmrodach.

    • 8 3

  • lola

    Bardzo dobrze.

    • 0 3

  • ale na trasach PKM praktycznie nie ma kas

    więc zarezerwować będę mógł dopiero na miejscu w pociągu? :D
    To się kupy nie trzyma

    • 13 0

  • Wszystko fajnie ale rezerwacje proszę zrobić online. Dodatkowo proszę zrobić droższe billety ale w weekendy dorzucać nawet stojący wagon na rowery. Skoro są chętni należy na tym zarobić i się rozwijać.

    • 2 2

  • Czyli dojdzie do absurdów ... (7)

    PKMka będzie jechała np. prawie pusta (są takie pory dnia poza szczytem), ale pomimo tego nie będzie można wsiąść z rowerem, bo dajmy na to te 6 miejsc zostało już "wykupionych" (co jest całkiem prawdopodobne, bo jak jadę z Wrzeszcza do Wieżycy i we Wrzeszczu dajmy na to wsiadają 3 osoby z rowerami do Kościerzyny, to może się okazać, że kolejne nie wsiądą, bo ktoś np. z Gdyni do jakiejkolwiek stacji po drodze też wziął rower). Poza tym na przystankach PKM nie ma kas, więc pozostaje zakup "rowerowej miejscówki" u konduktora. A tu najczęściej okaże się, że jednak nie możemy jechać, bo już w kasie we Wrzeszczu czy Gdyni ktoś te 6 miejscówek kupił. Tak więc można zapomnieć o jeździe z rowerami z innych przystanków, zwłaszcza w szczycie.

    Zamiast wsłuchać się w głos ludzi albo ruszyć tyłek zza biurka i przejechać się parę razy PKMką, żeby realnie ocenić jak to wszystko w praktyce wygląda, to urzędnicy wymyślają "rozwiązanie", które tak naprawdę żadnym rozwiązaniem nie jest. Wręcz przeciwnie. Tworzy kolejny problem. W niektórych godzinach będzie składem jeździć 6 rowerów i powietrze, a i tak nikt z rowerem dodatkowo nie wsiądzie w myśl forsowanego "rozwiązania". PKM i urzędnicy wylewają dziecko z kąpielą.

    • 17 2

    • Na wycieczki rowerzysta jedzie PKMką - próbuję zrozumieć waszą logikę ale nie daję rady. (6)

      • 1 8

      • (5)

        Będziesz mieć dzieci, to zrozumiesz :)

        • 5 1

        • Mam i to już prawie dorosłe dzieci. (4)

          Zawsze pakowałem rowery do własnego auta jadąc w plener. Ale ja jestem zdolny rozwiązywać problemy samodzielnie, tego też nauczyłem dzieci.

          • 1 8

          • mam wrażenie, że samodzielnie rozwiązujesz sensownie niektóre tylko problemy (1)

            o niektórych problemach nie masz nawet zielonego pojęcia.

            • 4 0

            • Na przykład o problemach z uzbieranie ma na samochód.

              • 1 0

          • (1)

            Problemem są korki, kolego. Wsiadając w auto nie likwidujesz ich, a wręcz przeciwnie. Linia PKM była reklamowana jako antidotum na zatkane drogi.
            Konkluzja: twoja propozycja NIE jest rozwiązaniem problemu.

            • 2 0

            • Nigdy nie mam problemu z korkami. Jadę skrótem, przez las, tam gdzie wasze slabe autka i rowry nie dadzą nigdy rady.

              • 0 1

  • Ci ludzie nigdy nie wozili roweru pociągiem! (5)

    Założe się, że ci Geniusze PKM-ki, którze wymyślili tak Genialne Zasady nigdy nie wozili roweru pociągiem, co więcej - jestem pewien, że nigdy nie jeżdzili PKM-ką!
    Dwa razy w tygodniu jadę z Wrzeszcza do Redłowa na rowerze, a wieczorem wracam z Redłowa do Jasienia SKM-ką i PKM-ką z rowerem. Najpierw jadę SKM-ką do Wrzeszcza, tu przesiadam się na PKM-kę do Jasienia Z PKM Jasień rowerem mam 15 min do siebie.
    Kurs PKM-ki z Wrzeszcza o godz. 20:46 jest dość pusty, zimą mój rower jest jedyny, latem zdarzą się nawet 4 rowery.
    I teraz ja mam za przejechanie z rowerem 12 minut prawie pustą PKM-ką dopłacać 3 zł do mojego biletu metropolitarnego za 210 zł? - Dziękuję! Rezygnuję z cześci kolejowej biletu i gdy będę potrzebował kupię 1-razowy, oszczędzę 40 zł miesięcznie. Do tej pory nie chciałem tak robić bo tak było wygodnie. Teraz dojadę SKM-ką do Gdańska Głównego i stamtąd dojadę rowerem do Jasienia.
    Dla mnie to koniec PKM-ki!

    • 16 5

    • A jeździj sobie rowerem - co nas to obchodzi?

      Po co się żalisz?

      • 2 7

    • latem zdarzą się nawet 4 rowery.

      Ha, to i tak mniej niż ilość wieszaków. A zatem problem z p**y wzięty!

      • 4 1

    • Skoro jedziesz rowerem to dlaczego nie wracasz rowerem? (2)

      • 1 3

      • (1)

        Gdyż albowiem taki mam kaprys.

        • 2 1

        • Odpowiadaj za siebie, a nie pod czyimś wpisem!

          !

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane