• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odblask to życie

cyg
7 grudnia 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
3 osoby nie żyją, kilka jest rannych. Miniony weekend był tragiczny na pomorskich drogach. Policja apeluje o rozwagę, również a może przede wszystkim pieszych. Już w nocy z soboty na niedzielę do tragicznego wypadku doszło w Czarnej Wodzie. 22-letni mieszkaniec gminy Czersk szedł lewą stroną jezdni w kierunku Starogradu Gdańskiego. Został potrącony przez nieustalony dotychczas samochód. Leżącego na poboczu mężczyznę zauważył przejeżdżający tamtędy 21-letni mieszkaniec powiatu, który się zatrzymał i wezwał policję i pogotowie. Niestety, pieszy w wyniku odniesionych obrażeń głowy poniósł śmierć na miejscu.

Policjanci proszą osoby, które mogłyby udzielić jakichkolwiek informacji na temat tego wypadku, o zgłoszenie się do KPP w Starogardzie Gd., ul. Sikorskiego 20, tel. 775-44-00, 775-44-01.

W niedzielny wieczór kolejny pieszy zginął na drodze między miejscowościami Otłówek i Bądki w okolicach Grudziądza. Kierujący fiatem ducato podczas manewru wyprzedzania samochodu ciężarowego, najechał na idącego lewym poboczem 42-letniego mężczyznę. Pieszy z urazem głowy został karetką pogotowia przewieziony do szpitala w Kwidzynie, gdzie niestety zmarł. Kierujący fiatem był trzeźwy.

Także w miniony piątek w okolicach Gniewa zginęła 16-latka. Kierujący oplem astrą 59-letni mieszkaniec Gdańska, jadąc w kierunku Torunia, najechał na pieszą przechodzącą przez jezdnię w miejscu niedozwolonym.

W niedzielę policjanci odnotowali jeszcze kilka podobnych zdarzeń, które na szczęście nie zakończyły się aż tak tragicznie. W Słupsku pod nadjeżdżającego opla wpadła 2-letnia dziewczynka. W rejonie Chojnic samochód potrącił leżącego na jezdni 44-letniego mężczyznę. W okolicach Pelplina, na trasie numer 1, kierująca citroenem kobieta chciała ominąć pieszego. Zrobiła to tak skutecznie, że wpadła do rowu. Wraz z pasażerem trafiła do szpitala.

- W światłach mijania kierowca dostrzeże pieszego w odległości 30-40 m. Czasami, zwłaszcza przy dużych prędkościach, na jakikolwiek manewr jest już za późno. Apelujemy więc zarówno do kierowców, jak i do pieszych, o rozwagę i ostrożność - podkreśla nadkom Gabriela Sikora, rzecznik prasowy pomorskiej policji. - Pieszych, zwłaszcza mieszkańców mniejszych miejscowości zachęcamy do noszenia choćby najmniejszych elementów odblaskowych, np. naszywek na kurtkach czy torbach.
Głos Wybrzeżacyg

Opinie (103)

  • Witomino -uwaga piesi nie rozpoznają kolorów

    Szczególnym miejscem w Gdyni jest przejście dla pieszych
    40 metrów od Komendy Policji na Witominie.
    Piesi idą od Witawy nieprzerwnym strumieniem mając czerwone światło dla pieszych niezaleznie od pory dnia ale szczególnie wieczorem jest to "rosyjska ruletka",trafi nie trafi i tak codziennie a Policja jak nic tak nic.

    • 0 0

  • Polscy kierowcy rajcowani prędkością:
    http://info.onet.pl/1021332,11,item.html

    • 0 0

  • Pojedziesz dalej -umrzesz.

    Zobrazuje cos :z takiego Gdanska do Warszawy jest jakies 350 km ( z objazdami).Teraz gdyby chciec jechac zgodnie ze znakami drogowymi predkosc maxymalna na bardzo krotkich odcinkach nie przekraczalaby 90 km ,a wiekszosci trasy 50.Co daloby srednia jakies 40-50 na godzine,doliczajac korki i postoje na na siku i kawe:)
    Latwo zauwazyc ze ta podroz trwalaby 7 godzin najmniej,a jednak wszyscy zawodowi kierowcy przyjezdzaja te trase w 3,5 godziny a amatorzy 4,5.
    Wniosek jest prosty ludzie nie zwalniaja w terenie zabudowanym po za miastem,a w nocy wcale.
    Stawianie jakis kukielek z plastyku imitujacych policjanta,czy atrap policyjnego auta,tudziez atrap kamer powoduje tylko stres u kierowcow.Zaczynaja jechac walczac z czasem i zmeczeniem.Zamiast jechac szybko i plynnie jada tzw.zrywami,ostrzegajac sie swiatlami o policji ktora stoi w krzakach z radarem...
    Jazda autem przez Polske przypomnia rajd Paryz -Dakar lub wojne
    domowa.Przed kazda taka jazda modle sie zeby szczesliwie dojechac.Szalencow na trasie nie brakuje.A sama atmosfere grozy poteguje oplakany czesto stan polskich drog,czy ich pojemnosc przy takiej liczbie autek.
    Straszenie kierowcow iloscia zabitych co 100 metorw specjalnymi tablicami powoduje u nich jeszcze wiekszy stres a w konsekwencji odwrotny skutek do zamierzonego.Zestresowany kierowca popelnia wiecej bledow.A kto sie nie zestresuje taka podana do podswiadomosci informacja?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane