- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (263 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (323 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (66 opinii)
Odnalazła się 16-letnia Maja
Tuż przed godz. 11 policja zakończyła poszukiwania 16-letniej Mai Sugier, która zaginęła prawie dwa tygodnie temu. Jest cała i zdrowa. Jeszcze dziś zostanie przesłuchana.
Aktualizacja godz. 12.50. Policja jednak nie przesłucha dziś odnalezionej Mai, zrobi to w najbliższym czasie. Nastolatka została natomiast już przekazana rodzinie.
- Przekazaliśmy nastolatkę pod opiekę rodziny. Przesłuchanie natomiast odbędzie się w najbliższym czasie. - mówi Lucyna Rekowska, z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Prowadzimy cały czas czynności w sprawie zawiadomienia dotyczące nadużycia zależności wobec małoletniej pokrzywdzonej. W tej sprawie są przesłuchiwane osoby.
Blisko dwa tygodnie trwały poszukiwania 16-letniej Mai z Gdańska, która wyszła z domu w nocy z 1 na 2 października i słuch po niej zaginął. Odnaleziono ją w czwartek przed godz. 11. Policja dostała telefon od anonimowej osoby, która poinformowała o miejscu przebywania dziewczyny.
- Zakończyliśmy poszukiwania 16-letniej Mai. Przed godz. 11 zatrzymaliśmy ją w jednym z mieszkań na Morenie. W tej chwili przebywa w komendzie miejskiej. Jest cała i zdrowa. Jeszcze dziś zostanie przesłuchana przez funkcjonariuszy - mówi mł.asp. Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Na początku października rodzina, zaniepokojona nagłym zniknięciem nastolatki, poinformowała policję o jej zaginięciu. Według ustaleń dziewczyna wyszła z domu wieczorem 1 października i od tamtej pory kontakt z nią się urwał. Pierwsze podejrzenia padły na 24-letniego Michała K., z którym spotykała się dziewczyna. Rodzina podejrzewała, że mężczyzna mógł ją porwać, zwłaszcza że w przeszłości rodzina innej nastolatki zarzuciła mu uprowadzenie jej. Choć ostatecznie ta sprawa została umorzona, inna sprawa, w której jest oskarżony o molestowanie seksualne małoletniej, wciąż jest w toku.
Policja ani rodzina nie mogły więc wykluczyć scenariusza z uprowadzeniem, zwłaszcza że odkąd Maja zaczęła spotykać się z 24-latkiem, zaczęły pojawiać się kłopoty wychowawcze. Pierwsza informacja o tym, że żyje, pojawiła się 4 października, kiedy dziewczyna na swoim profilu na Facebooku opublikowała zdjęcie z aktualną datą i zamieściła wpis dementujący informacje o uprowadzeniu.
- (...) Ja nie zostałam porwana - pisze na swoim profilu Maja Sugier - Zgadza się, uciekłam z domu, ale był to pierwszy taki przypadek i początkowo miało to wszystko trwać raptem kilka dni. Zostawiłam rodzinie na biurku kartkę, w której jest napisane, że mam już dosyć tego wszystkiego.(...)
Z wpisu na portalu społecznościowym wynika, że to trudna sytuacja rodzinna była powodem jej ucieczki.
- (...) Sposób w jaki mnie traktują, jakbym była dzieckiem jednocześnie wymagając ode mnie dojrzałości i odpowiedzialności, śledzenie mnie krok w krok (...) a zamiast tego sprawianie, że czułam się przy nich coraz gorzej, odcięcie mnie od świata i zabranie wielu ważnych dla mnie rzeczy, wysłanie mnie do szpitala psychiatrycznego kłamiąc, że chciałam się zabić, a potem nie chcieli mnie z niego wypisać tylko po to, bym nie mogła się spotykać z moim chłopakiem, grożenie mi, że jeśli nie zerwę z nim kontaktu, to wywiozą mnie do ojca, który mieszka 360km stąd (ten pomysł jednak nie przeszedł, bo ojciec się mnie wyparł, gdy nie zgodziłam się na wywiezienie mnie do zamkniętego ośrodka psychoterapeutycznego pod Warszawą na intensywną terapię) i mogłabym jeszcze dłuuugo wymieniać inne powody - pisze nastolatka na FB. - Jednymi z tych, które skutecznie popchnęły mnie do działania były wielokrotne groźby ze strony ciotki i babci mówiące, że jeśli się nie będę słuchać i robić tego, co mi karzą, to przymusowo przeprowadzą mnie do domu mojej matki (coś koło 30 m kw na moją matkę, jej faceta, trzyletnie dziecko i w teorii mnie, mieszkanie non-stop zasyfione, wszędzie dookoła burdel jakich mało (...).
Nastolatka, która została znaleziona cała i zdrowa w mieszkaniu na Morenie, wkrótce ma zostać przesłuchana przez funkcjonariuszy policji. Być może wówczas dowiemy się, co było prawdziwym powodem jej zniknięcia.
Opinie (257) ponad 10 zablokowanych
-
2015-10-16 11:21
była u Gucia ?
- 0 2
-
2015-10-16 11:58
Czytajcie gazetę, a potem komentujcie
Bo nie macie pojecia o sytuacji Mai, jej faceta co molestuje dzieci i innych jego ofiar! Dzisiejsze gazety przejrzyjcie, cala historia opisana z roznych punktow widzenia.
- 5 1
-
2015-10-16 12:25
nieodpowiedzialna g*wniara
teraz powinna odpracować koszt poszukiwań
- 7 4
-
2015-10-16 12:36
papierowe wydanie dzisiejszego magazynu trójmiasto rozjaśni sytuację
- 3 1
-
2015-10-16 14:19
kurka (3)
Utluc taka dziwke dsc muxulmanom
- 3 5
-
2015-10-16 16:36
.... (2)
Większość tych opinii jest tak żałosna, że aż ciezko uwierzyć jak mało jest w ludziach empatii i zrozumienia. Szkoda mi dziewczyny, bo z tego co pisze nie miała łatwo.. jej chłopak zapewn jej nie molestował a opiekunowie prawni znecali sie nad nią psychicznie. To nie ona postawiła służby porządkowe do działania tylko jej opiekunowie. Skad w ludziach tyle zawiści - te wszystkie negatywne i obrazajace komentarze świadczą o ludzkiej glupocie. Gdyby Maja popelnila samobójstwo to wtedy każdy by pisał, ze to byla biedna dziewczyna i gdzie byla wtedy policja i inne sluzby?? Czy musi dojsc do tragedii zeby ludzie zobaczyli cos wiecej niz czubek wlasnego nosa?
Mam nadzieje ze ta dziewczyna wkoncu zazna normalnego życia. To ze ma 16 lat nie zbaczy ze jest dzieckiem. Mysle ze jest duzo bardziej dojrzala niz wiekszosc osob ktore tu komentują- 4 3
-
2015-10-16 22:04
A zwlaszcza niz ty
Gupie te mileny
- 1 0
-
2015-10-16 22:06
Przeczytaj gazetę Milenka
To może zmądrzejesz
- 1 1
-
2015-10-17 06:08
niewdzięczna głupia wredna małolata, gdybym to ja był jej opiekunem po takiej akcji oddałbym ją do domu dziecka (1)
co to wgl jest, 15 lat i ona uważa się za dorosłą? no to droga wolna małolato, idź i rób sobie co chcesz, zamiast być wdzięczna że ktoś się nią opiekuje, utrzymuje i karmi to jeszcze pretensje że jej źle. No to droga wolna - albo do mamusi albo dom dziecka. Wtedy może docenisz co miałaś.
g*wniarzom dziś się wydaje że im się wszystko należy, we łbach powywracane, ale to efekt tego że idioci płodzą idiotów. Nam nie potrzeba zalewu imigrantów, nasza rodzima patologia wystarczająco psuje statystyki- 8 4
-
2015-10-17 08:07
Dokładnie
Rozpieszczony bachor
- 2 2
-
2015-10-17 11:29
trzymaj się Mała
inni mają duuużo gorzej. uchodzcy, topielcy itd a też walą po nich hejtem. trzymaj się i oby do ... emerytury ;-)
- 3 2
-
2015-10-17 13:36
Co za nieodpowiedzialne, krnąbrne dziewuszysko dodatkowo silące się na celebryckie oświadczenia
Najważniejsze jednak, że nic się jej ostatecznie nie stało. Taką teraz mamy beztroską młódź, a za dwa lata będzie posiadać pełnie praw obywatelskich i ciążył będzie na niej konstytucyjny obowiązek obrony kraju.
- 4 4
-
2015-10-17 17:18
Majka (1)
Jeśli ta dziewczyna 4 października sama napisała to co możemy przeczytać powyżej, to jest bardziej dorosła niż jej rodzina.
Majka trzymaj się !- 3 6
-
2015-10-18 13:43
Przecież jej to kazał napisać jej facet kryminalista, a ten list juz on sam napisał
Widać od razu na pierwszy rzut oka jak porównasz słownictwo i styl pisania. On tam umieścił swój list do niej (dla znajomych znajomych, nie publicznie) który jest identyczny jak ten od niej do niego. Żenada
- 4 0
-
2015-10-17 17:21
Ktoś dobrze puknięty napisał, że Maja powinna odpracować koszty poszukiwań... (1)
Koszty poszukiwań to powinien pokryć policjant, który je zlecił.
Ewentualnie rodzinka, która doprowadziła do jej ucieczki z domu.
Smutne jest to, że my tzw. dorośli często jesteśmy głupsi od młodzieży.- 3 7
-
2015-10-18 13:46
Chyba ty
Nie upilnujesz gowniarzy, to nie wina rodziny. Znam jej rodzine, uwierz mi, ze babcia to najlepsza babcia jaką można mieć, a Maja wlasnie z babcią mieszka.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.