We wrześniu ubiegłego roku ktoś ukradł w Sopocie auto należące do Marty Kaczyńskiej. Gdy złodziej dowiedział się, kto jest właścicielem skradzionego audi Q7, porzucił je niedaleko gdańskiej siedziby CBŚP. Prokuratura mu jednak nie odpuściła - odnalazła go, gdy został aresztowany w związku z inną sprawą.
2019-07-23 16:22
trzech facetow rozwody, dzieci z kazdym innym ideal
2019-07-23 16:30
duza szkoda ze znalezli , takim wlascicielom aut bez serca to sie po prostu porazka zyciowa nalezy.
2019-07-23 16:54
Pewnie chciała wyłudzić ubezpieczenie, i nie wyszło.
2019-07-23 18:12
Policja nie odpuściła:) :) znalazła,namierzyła winnego :) :) a co mieli zrobić?! Był nacisk z samej ,,góry" ministerstwa sprawiedliwości, służyby w Trójmieście,kryminalni postawieni do pionu! Biedny złodziej miał pecha że ukradł akurat auto tej osoby :( Jak widac Policja może znależsć winnych ,ukarać,złapać winowajców czy bandytów innych czynów....Tylko trzeba miec nazwisko i ,,dobre plecy"...
2019-07-23 18:38
Złodziej się nie zgubił, jak go więc można odnaleźć?
2019-07-23 18:41
Jakas tam kaczynska mnie nie obchodzi...
2019-07-23 19:03
Ciekawe, czy auto zwykłego Kowalskiego tak gorliwie by szukali... Stoją ponad prawem.
2019-07-23 20:16
Misiewiczka
2019-07-24 06:49
Używany samochód tej klasy z 2017 roku to koszt ok 290 tys. zł. Rozumiem, że ten który został cudownie odnaleziony był po wypadku, że ktoś go wycenił na 85 tys. - czyli tyle co SUV z Korei?
2019-07-24 11:01
NIe chcę się denerwować i nic nie napiszę.
Pieski przypucowały.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
