- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (67 opinii)
- 2 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (159 opinii)
- 3 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (83 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (325 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (71 opinii)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (164 opinie)
Odnaleziono zwłoki zaginionego wędkarza
W środę nad ranem policja odnalazła ciało zaginionego wędkarza, który w niedzielę wyszedł na ryby i nie wrócił do domu. 59-letni mieszkaniec Gdańska najprawdopodobniej wędkował na lodzie, który się pod nim załamał. Na miejscu odnalezienia ciała pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.
Informacje o zaginięciu mężczyzny policjanci z Gdańska otrzymali 15 lutego około godziny 15. Rodzina zaginionego poinformowała ich, że mężczyzna miał zamiar pojechać na ryby. Z domu zabrał wędki, wiaderko i świder do lodu.
Trwają poszukiwania zaginionego wędkarza
- Policjanci prowadzili zakrojone na szeroką skalę działania poszukiwawcze. Do poszukiwań wykorzystywane były techniczne środki namierzania oraz zaangażowano znaczne siły policyjne, strażaków na quadach oraz policjantów z komisariatu wodnego, którzy sprawdzali nabrzeża. W działaniach uczestniczył też policyjny pies tropiący. Poszukiwania prowadzone były również z powietrza za pomocą policyjnego drona oraz śmigłowca - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci sprawdzali również miejsca, w których mógł przebywać mężczyzna, sprawdzone zostały szpitale, przychodnie, parki, skwery i przystanki komunikacji miejskiej. Przekazano informację o zaginionym do komunikacji miejskiej. Policjanci sprawdzali zapisy z kamer monitoringu oraz analizowali zdobyte informacje.
- Dziś działania poszukiwawcze trwały od wczesnych godzin. Policjanci sprawdzali rejon Miałkiego Szlaku, przystani jachtowej oraz linię brzegową od mostu wantowego w dzielnicy Przeróbka do rafinerii. Podczas sprawdzania tego miejsca policjanci na lodzie znaleźli sprzęt wędkarski zaginionego, a w odległości około 25 m od brzegu za pomocą drona zlokalizowali przerębel, do którego mógł wpaść mężczyzna. Policjanci i strażacy zabezpieczeni liną, na saniach śnieżnych służących do przemieszczania się po lodzie, dotarli do tego miejsca. Po skuciu lodu znaleźli w wodzie ciało zaginionego 59-latka - dodaje Karina Kamińska.
Na miejscu odnalezienia ciała pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.
Policjanci apelują do wszystkich pasjonatów wędkarstwa o zachowanie zdrowego rozsądku i szczególnej ostrożności. Temperatury nie sprzyjają tworzeniu się grubej pokrywy lodowej na wodach. Każde wejście na zamarznięty akwen może doprowadzić do tragedii.
Opinie (112) ponad 20 zablokowanych
-
2021-02-18 06:39
Gdanszczanin (1)
Dziwi mnie jedna sprawa że nikt nie pomógł mu wyjść z przerebla jadąc tramwajem widać że siedzi ich kilku
- 1 8
-
2021-02-18 07:00
Jak myślisz ile czasu człowiek tonie w przeremblu jeśli hipotermi dostaje się w pare minut ?
gdzie tacy się rodzą...
- 5 0
-
2021-02-18 07:45
Chłop może w szoku je
- 1 0
-
2021-02-18 07:48
Ten as tjo chyba w onecie wcześniej pisał
Albo wnuk czlonka pzpr? Ściana tekstu i opis na końcu w 3 słowach dobre?
Za wiersz płacą?- 1 2
-
2021-02-18 07:57
Czy pasja zabiera rozsądek bo życie szybko zabrała ! Będzie wędkował u pana na jego jeziorach !
- 4 1
-
2021-02-18 08:37
Czy ludzie się wreszcie nuczą, że na lód to można wejść co najwyżej na kałuży!
- 8 0
-
2021-02-18 09:25
Martwa Wisla- zasluzyla na swoja mroczna nazwe jak z horroru.
Jest troche rzek w Polsce z niechlubnymi nazwami, jak Nysa Szalona, lecz Martwa Wisla przebija wszystkie jesli chodzi o zle skojarzenia. Madralinskim wyjasniam, ze wiem skad wziela sie nazwa i nie jojczcie. Jak na razie MW w pelni zasluzyla na swoja ponura nazwe.
- 1 0
-
2021-02-18 09:34
Jesli cos planujemy a nam nie wyjdzie to madrosc ludowa powiada, ze "zostalismy na lodzie"
Szkoda, ze tak sie nie stalo w przypadku pana Janka. Lepiej zostac na lodzie niz pod lodem. Raz na wozie, raz pod wozem, raz podluznie i raz w poprzek. Pan Janek mogl pojsc lepiej na grzyby wszak "jest bezpiecznie jak na grzybobraniu" a tu o dziwo z ostatnim sezonie pare osob pobladzilo w lesie i zmarlo z wycienczenia, zimna czy skonczylo w bagnie.
- 0 0
-
2021-02-18 10:06
kolejny topielec w rejonie powyżej Mostu Siennickiego (1)
od kilku lat znajdowane są tam trupy i za każdym razem kwalifikowane to jest jako tragiczny wypadek. Dlaczego nigdy nie sprawdzono wersji o grasującej/ grasującym złoczyńcy który w tamtym rejonie poluje na takich samotnych
- 0 0
-
2021-02-18 10:43
Sam możesz sprawdzić
- 0 0
-
2021-02-18 10:42
Pomyślmy
Dopiero co na tym portalu była relacja z przejazdu rowerami po lodzie a teraz mamy utonięcie pod lodem. Może wędkarz czytał tamtą relację tylko nie wykonał telefonu do kapitana lodołamacza.
Za głupotę się płaci warto o tym pamiętać, a ryzykowne zachowania czasem kończą się śmiercią. Głupota i ryzyko najczęściej idą w parze.- 1 1
-
2021-02-21 13:08
Jasiu chłopie gdzie Cię tam poniosło??Dopiero co żegnałeś szwagra Wiesia z którym byłeś bardzo blisko. Teraz jesteście znów razem na zawsze. Spoczywaj w spokoju.Wielu nam będzie Ciebie brakowało. Wyrazy współczucia dla rodziny. Kumpel Rysiek-Zaworek z Zaspy.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.