• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odpowiedzialność zbiorowa?

AMB
19 marca 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Osiedle Olimp, 7 kilometrów od Gdańska. Zakręcam zaraz za tabliczką informującą, że znalazłam się na wsi Kowale. Jestem u siebie. To faktycznie wieś. Na drzwiach wejściowych czytam zawiadomienie o tym, że mam zapomnieć na jakiś czas o ciepłej wodzie i ogrzewaniu. I choć sezon grzewczy nie minął, a temperatura bez ogrzewania w domu rano wynosi zaledwie 10 stopni, prezes spółdzielni nie widzi problemu w podpisaniu się pod tekstem:

Zawiadomienie

"Informujemy, że budynek nr.......na dzień 18.03.2003 jest zadłużony w SM INWESTYCJA na kwotę 8114,47 złotych. W związku z powyższym SM INWESTYCJA nie bierze odpowiedzialności wynikających z zaistniałej sytuacji oraz ze skutków odłączenia gazu, typu choroba, awaria techniczna kotłów."

Czy można odpowiadać za dług sąsiadów? Okazuje się, że tak. Nie wiadomo tylko z jakiej racji?? I do czego ma skłonić takie zawiadomienie mnie, osobę która płaci czynsz regularnie. Do samosądu na sąsiadach? W świetle ustawy o ochronie danych osobowych nie można ujawnić nazwisk osób, które zalegają z opłatami. Odmawiają mi tego w Spółdzielni. Pozostają tylko domysły i ...poczta pantoflowa. Ci, co jeżdżą najdroższymi samochodami podobno zalegają najwięcej. Takie są nieoficjalne wiadomości przekazywane sobie przez sąsiadów. Ludzie wiedzą zawsze najwięcej. Zaczepiam sąsiadkę z wózkiem wychodzącą z bloku.

- To jest jakieś nieporozumienie. Zapłaciłam za mieszkanie przeszło 100 tys. złotych, a małą będę musiała chować w mieszkaniu ogrzewanym farelką, że nie wspomnę o kąpielach i grzaniu wody. Pytałam prezesa czym ja zawiniłam, że tak utrudnia mi się życie? Miałam wrażenie, jakby chciał zasugerować, żebyśmy sami rozprawili się z sąsiadami lub zwyczajnie uregulowali dług - mówi zdenerwowana. Pewnie co tam za różnica tyle zapłaciłam, mogę jeszcze 1000 zł - dodaje zasmucona (kwota w przeliczeniu na liczbę mieszkań - dopisek red.)

- Pani pyta o to odłączenie gazu? - dołącza się sąsiadka z dołu wracająca z zakupami. - Jak można odciąć cały blok od gazu za długi pojedynczych mieszkań? Czy ja podpisywałam z tym blokiem jakąś wspólnotę finansową?

Co pozostaje w takiej sytuacji? Pogodzić się z faktem i po raz kolejny mieszkać w mieszkaniu bez podstawowych świadczeń? Pójść do sąsiadów pogadać, podumać - może ci co nie płacą poczują się odpowiedzialni za utrudnianie innym życia? Czy wybrać się jeszcze raz do prezesa spółdzielni? Tylko czy nie usłyszę znów "Trzeba było kupić sobie domek jednorodzinny"
AMB

Opinie (118)

  • sprawność kotłów

    Ja tylko w sprawie sprawności.
    Kotły gazowe zwykłe,mogą mieć sprawność 80-90% -
    tak około. Kotły kondensacyjne
    wykorzystują jeszcze ciepło zawarte w spalinach
    a ściślej ciepło kondensacji pary wodnej w spalinach.
    Jeżeli dodamy ten uzysk to faktycznie ich
    sprawnośc liczona tradycyjnymi metodami jest
    większa od 100%. Nie oznacza to jednak
    perpetuum mobile ale wynika ze sposobu liczenia sprawnośc,
    który nie obejmował początkowo ciepła kondensacji w ramach
    ciepła spalania paliw gazowych. To takie trochę kolokwialne wytłumacvznie tej pozornej sprzeczności.
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • nieplace

    nieplace, gdyz od 3 lat po sezonie grzewczym mam doplate ok 1300 zl, sasiad pode mana ma zawsze nadplate, z czego to wynika? on mieszka po srodku, ja niestety mieszkam w mieszkaniu szczytowym, gdzie od 3 lat mam obiecywane ocieplenie scian, temp w mieszkaniu zima DOCHODZI do ledwo 20 stopni, non stop zaiwania licznik, temp scian przy temperaturze na zewn. ok 5st wynosila 13 stopni, o czym to swiadczy? za co ja mam placic? za to ze ktos od trzech lat rznie ze mnie kase za nieocieplony budynek? i to ja jestem winna? ok 4 tys zl za 3 lata prosb o ocieplenie budynku, za niewykonany remont niedociagniec po odbiorze gwarancyjnym, za odpadajace skosy, popekane sciany. Kazdy ma swoje granice, moje prosby jesienia o ocieplenie mi pustych scian zakonczyly sie obietnica i to obietnica samego prezesa. Place taki sam czynsz jak inni a za co? ktos ma ciepelko a ja place... ale koniec, co to za roznica czy kaloryfery grzeja czy nie? jeszcze lepiej, przynajmniej doplata bedzie mniejsza, a temperatura i tak taka sama, trzymajcie sie CIEPLO

    • 0 0

  • Kociołek,

    z tymi rachunkami sprawności kotła, to faktycznie masz rację : zależy od rachmistrza. Jest taka strona, gdzie reklamują kotły kondensacyjne, więc zależy im na liczbach przemawiających do wyobraźni szaraka.
    http://www.unitherm.com.pl/oferta/index.html?kat=kotlownie&pkat=kon

    Ale wystarczy prosty rachunek na podstawie danych, które sami podają, i tak :
    kocioł tradyc. kocioł kondens.
    1.straty ciepła spalin 4% 1%
    2.straty ciepła kondens. 11% 4%
    3.straty cieplne kotła 8% 1%
    razem 23% 6%
    sprawność 77% 94%

    Tak więc nigdy nie 100% ani tym bardziej ponad 100%, to są proste reguły przyrody (fizyka się kłania). Bez wątpienia piece kondensacyjne są bardziej wydajne i chyba się nimi nawet zainteresuję bliżej jako, że czeka mnie wymiana pieca.

    A do Kombatanta > zamiast liczyć pryszcze wolałam poczytać o kotłach, jak widzisz.

    • 0 0

  • "WSPANIALI" PREZESI

    I to jest prawda. Przeczytajcie Wy poprzedni i obecni prezesi, którzy w ramach "sumiennego" wykonywania za pół darmo swoich obowiązkow nie wyegzekwowaliście właściwego wykonastwa, usunięcia usterek i naprawienia sfuszerowanej roboty za naprawdę ciężkie pieniądze oddane waszej pieczy przez członków spółdzielni.

    • 0 0

  • DO kombatanta

    Na wstępie chcę ci wyjaśnić że nie jestem żadna "pryszczata" ,jestem płci męskiej.Twoja nienawiść do pewnych osób tak cię zaślepiła że niewiesz z kim rozmawiasz .Twój styl wypowiedzi jest godny kombatanta,ale byłej SB .Na szczęście zawsze sprawdza się reguła że jeśli ktoś walczy pewną bronią to od niej ginie.Na pewno tego doświadczyłeś .

    • 0 0

  • W dniu 20,03 nie zasiadłem do klawiatórki -ktoś użył mojego nicka

    • 0 0

  • WSPANIAŁE TBS

    CZEŚĆ!!!!
    Właśnie w tej chwili wpadłem na wspaniały pomysł.Muszę wam uświadomić jak wspaniałą instytucją jest OTBS działający na naszym osiedlu .Od jakiegoś czadsu tj. od grudnia 2002 r. mam przyjemność mieszkać w budynku TBS I CO NIC WSZYSTKO TAK SAMO JAK U INNYCH ZARZADCÓW. Płacimy jak za zboże a usterek jeszcze więcej , a nadodatek jeszcze kaucja która wyszła na koniec okresu oczekiwania na upragnione mieszkanie .Jest w TBS P. MIREK który podczas zawierania umowy partycypacji zapewniał wszystkich że kaucji nie będzie i pieniądze wpłacane w wysokości 30% na początku są sumą ostateczną i dodatkowych kosztów nie będzie .Widocznie w tym dniu nie był on wystarczająco świerzy po imprezie poprzedniego wieczoru .Chwała że wogóle był w pracy .Ogólnie TBS to tacy sami oszuści jak i inni zarządcy na osiedlu .Myśle że gdyby ktos miał więcej ikry to napisałby do KRAJOWEBO FUNDUSZU MIESZKALNICTWA i narobił rabanu dlaczego mieszkamy w budynkach które gmina traktuje jako teren budowy .

    • 0 0

  • kombatant

    tylko winny się tłumaczy

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane