- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (418 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (254 opinie)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (44 opinie)
- 4 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (155 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Oficjalnie: Piotr Borawski i Emilia Lodzińska wiceprezydentami Gdańska
Emilia Lodzińska i Piotr Borawski zostali powołani na stanowiska wiceprezydentów Gdańska - ogłosiła w piątek, 17 maja, prezydent Aleksandra Dulkiewicz. Decyzja ta jest efektem trudnych negocjacji prowadzonych w ostatnich tygodniach między Platformą Obywatelską a Wszystko dla Gdańska. Stanowisko wiceprezydenta stracił Piotr Kryszewski, ale nie został bez pracy - prezydent mianowała go swoim dyrektorem generalnym ds. zieleni.
Ponownie, bo w poprzedniej kadencji był już wiceprezydentem. Jednak 6 maja niespodziewanie złożył rezygnację z funkcji, po tym jak środowisko PO nie doszło do porozumienia z prezydent Aleksandrą Dulkiewicz ws. podziału najważniejszych stanowisk w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.
Borawski, podobnie jak w poprzedniej kadencji, będzie odpowiadał za sprawy związane z szeroko pojętą mobilnością (komunikacja miejska, ruch rowerowy, pieszy, samochodowy), bezpieczeństwem i ochroną klimatu. Dodatkowo do zakresu jego kompetencji ma dojść sport.
- Za moimi plecami stoi zwycięska drużyna, ludzie, którzy zdobyli największe zaufanie mieszkańców w wyborach 7 kwietnia- powiedziała Dulkiewicz podczas piątkowej konferencji. - Cieszę się, że mogę mieć wśród współpracowników ludzi, którzy rozumieją wyzwanie jakim jest Gdańsk i nie boją się brać odpowiedzialności za ważne sprawy w mieście. Ruszamy do pracy, mam nadzieję, że będziecie nas z niej konsekwentnie rozliczać. To dobra koalicja i cieszę się, że będziemy ją kontynuować - dodała.
Był konflikt o stanowiska wiceprezydentów
Targi o wiceprezydenckie stołki rozpoczęły się tuż po wygranych przez KO wyborach samorządowych w kwietniu.
Listy wyborcze KO i Wszystko dla Gdańska były wspólne. Startowała z nich też Dulkiewicz, która należy do WdG, ale oficjalnie była kandydatką KO.
Platforma Obywatelska oczekiwała, że w nowej kadencji dostanie większą władzę w magistracie i zażądała trzech stanowisk wiceprezydentów (na cztery możliwe) dla swoich działaczy.
Ale prezydent Gdańska się na to początkowo nie zgodziła.
![Prezydent Gdańska niechętna do wymiany swoich zastępców](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3714/150x100/3714190__c_67_26_1165_815__kr.webp)
- Jestem zadowolona z dotychczasowego składu, zrobię wszystko, by go utrzymać - podkreślała w rozmowie z Trojmiasto.pl pod koniec kwietnia.
Borawski krytykował za "festyny i błyskotki". Teraz wraca
W odpowiedzi na to, Borawski złożył wypowiedzenie.
- Nasza wizja dalszej współpracy jest różna. Nie mamy porozumienia. Uważamy, jako Koalicja Obywatelska, że demokracja nie polega na festynach i błyskotkach czy przeciąganiu radnych z innych list, a na szacunku dla głosu wyborców, ich werdyktu i poparcia. Zasady albo się stosuje w czynach, albo się o nich jedynie mówi - argumentował.
![Rozwód Koalicji Obywatelskiej z prezydent Gdańska? Na razie separacja](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3723/150x100/3723098__c_71_9_2833_1983__kr.webp)
Trojmiasto.pl zapytało w piątek, podczas konferencji Borawskiego, czy "błyskotki i festyny", o których wspominał już mu nie przeszkadzają, skoro zdecydował się do urzędu wrócić.
- Muszę wyciągnąć wnioski, że pewnych rzeczy nie należy pisać w emocjach. Ale nie będę się wypierał, że tak to wtedy ująłem. Nie będę hipokrytą i nie skasuję tego wpisu. Natomiast pisząc o błyskotkach i festynach nie odnosiłem się bezpośrednio do pani prezydent, tylko było to stwierdzenie faktu na tamten moment, mówiącego o tym, że w drużynie KO jest 16 ambitnych ludzi, którzy cieszą się wysokim poparciem mieszkańców i ich głos również należy uszanować. Nie chcemy być błyskotką, czy kwiatkiem do kożucha w tej koalicji i w ostatnich dniach udało nam się wypracować porozumienie, które wprowadzi szereg zmian, na których nam zależało i to nas cieszy - stwierdził Borawski.
Dulkiewicz ugięła się. Dwa stanowiska wiceprezydentów dla PO
Odejście z pracy przez Borawskiego miało być zaskoczeniem dla środowiska Dulkiewicz. Od tamtej pory między obiema stronami trwała zimna wojna i trudne negocjacje. W ich wyniku prezydent Gdańska ostatecznie ugięła się i dała działaczom PO dwa stanowiska wiceprezydentów, czyli połowę wszystkich.
Na pozostałych dwóch będą dotychczasowi zastępcy prezydent: Piotr Grzelak (WdG) i Monika Chabior (WdG).
Grzelak będzie odpowiadać m.in. za procesy inwestycyjne i politykę gospodarczą. Chabior za edukację i sprawy społeczne.
W Radzie Miasta dwa oddzielne kluby, ale będą działać w koalicji
W Radzie Miasta Gdańska KO i WdG to nadal dwa oddzielne kluby, które będą działać ze sobą w koalicji.
- Nawet w ramach WdG są różne frakcje, różne punkty patrzenia na miasto. Dlatego, że Gdańsk to nie jest jedna partia, Gdańsk to jest różnorodność i nie można się skupiać na jednej liście partyjnej - powiedział Grzelak odpowiadając na pytanie dlaczego KO i WdG nie utworzyły wspólnego klubu.
Wiceprezydent Piotr Kryszewski stracił posadę wiceprezydenta
Emilia Lodzińska została powołana na miejsce Piotra Kryszewskiego, który w poprzedniej kadencji - od 2022 r. - odpowiadał za politykę komunalną. To właśnie jego, w efekcie negocjacji z PO, poświęcić musiała Dulkiewicz.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – szukasz nowej pracy z dobrymi zarobkami? Tu ją znajdziesz
Ewelina Gutowska-Kozielska
Kryszewski już w czwartek, 16 maja, pożegnał się z posadą, zamieszczając na ten temat wpis w mediach społecznościowych, który po chwili jednak usunął.
- Misja, którą 6 czerwca 2022 r. powierzyła mi prezydent Aleksandra Dulkiewicz dobiega końca. Na pewno ten czas nauczył mnie większej pokory - chociaż tej nigdy mi nie brakowało. Nauczył mnie również tego, że życie jest absolutnie nieprzewidywalne. Gratuluję Emilii Lodzińskiej nominacji - zawsze możesz liczyć na moją wiedzę, doświadczenie i wsparcie. Przede mną nowe wyzwania. O szczegółach wkrótce - napisał Kryszewski.
Ale dostał już nowe stanowisko w urzędzie
Podczas piątkowej konferencji prezydent Dulkiewicz poinformowała, że Piotr Kryszewski nie znika z urzędu, a obejmuje nowoutworzone stanowisko.
- Powołuję dyrektora generalnego ds. zieleni, który będzie mi bezpośrednio podlegał i tą osobą będzie pan Piotr Kryszewski - powiedziała Dulkiewicz. - Zajmie się tematyką dotyczącą zieleni, wód, z edukacją ekologiczną, a także działką związaną z odpadami.
Miejsca
Opinie (213) ponad 20 zablokowanych
-
2024-05-17 16:25
Mam nadzieję że zajmą się sprawą islamizacji Europy przez Eurokolchoz
- 4 0
-
2024-05-17 16:27
To za łopaty i budować nową ulice Świętokrzyską. Budyń z deweloperami sparaliżował Pd dzielnice Gdańska (1)
- 11 0
-
2024-05-18 10:37
mieszkanie tam kupił aaa? kupował i nie widział gdzie kupuje aaa?
- 0 0
-
2024-05-17 16:32
Platforma
Obywatelska nie, nie masakra
- 3 0
-
2024-05-17 16:41
Dyrektory a nie ma komu robic
Hahaha. Sami dyrektorzy od Zieleni. Naliczylem juz Kotłowski Tusk Latoszewska do tego teraz Kryszewski co ma zakres obowiazkow jak Lorek od Środowiska. Tylko nie ma kim robić, bo etaty zwykle w gzdiz od zieleni nieobsadzone ciagle
- 16 0
-
2024-05-17 16:42
Prośba do Pana Borawskiego
Jestem jeden pozytyw tego, że wraca Pana na swoje stanowisko. Może tym razem znajdzie Pan czas na medialną reklamę jednego ze swoich najważniejszych projektów, tj. systemu fala. Być może do korzystania z falomatów zachęciłby film instruktażowy (wyświetlany na telebimach w miejskich pojazdach), w którym wskazałby Pan możliwości tego systemu i praktyczną obsługę urządzeń. Dojeżdżam do pracy i wracam komunikacją miejską i od czasu uruchomienia "pilotażu fali" widziałam jednego użytkownika. Ciekawe jaki jest tego powód?
- 8 0
-
2024-05-17 16:52
Jakie frakcje hahah to tylko koleise dzielacy sie stanowiskami nic wiecej!!Wczesniej wszystcy byli z PO!! Podzielili sie
tylko dlatego ze chcieli usunac adamowicza ze stanowiska bo jak sami twierdzili jest tak skorumpowany ze trafi za kratki.
- 6 0
-
2024-05-17 16:55
Odprawa
Pewnie pan Borawski zdąży odebrać odprawę przed ponownym zatrudnieniem.
A Pan Krysiak będzie pobierać wiceprezydencka pensje na nowym stanowisku- 6 0
-
2024-05-17 17:13
Ojej, już dogadani i tacy uśmiechnięci
Psy walczące pod dywanem podzieliły między siebie smaczne kąski w odpowiednich proporcjach. Polityka jest jednak brudna i obłudna.
- 9 0
-
2024-05-17 17:26
O matko dyrektor ds zielni
Albo jak ta Danka sekretarzowa, niemal od kołyski aż daleko poza wiek emerytalny w urzędzie. Dosłownie nomenklatura, jak w PRL. Dziś na stanowisku w komitecie, jutro ambasador, pojutrze dyrektor kombinatu
- 15 0
-
2024-05-17 17:27
Nie ma honoru i tzw. nabiału (1)
bo: ,,że demokracja nie polega na festynach i błyskotkach", teraz jak dla partii zyskał dodatkowy stołek i będzie większa kasa na koncie to festyny i błyskotki nagle są ok!
- 9 0
-
2024-05-18 10:36
ale E ryk aż tutaj słychać !
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.