• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okradali pracodawcę, łupy sprzedawali w internecie

MKo
12 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Mężczyzna i jego partnerka najpierw okradali pracodawcę 26-latka, a następnie skradzione przedmioty sprzedawali po zaniżonej cenie w internecie. Mężczyzna i jego partnerka najpierw okradali pracodawcę 26-latka, a następnie skradzione przedmioty sprzedawali po zaniżonej cenie w internecie.

Za kradzież i paserstwo odpowiedzą 26-letni pracownik firmy zajmującej się importem m.in. zapalniczek, artykułów upominkowych i reklamowych oraz jego 24-letnia partnerka, którzy w internecie sprzedawali kradzione przedmioty po zaniżonej cenie. Właściciel okradanej firmy straty wycenił na ok. 200 tys. zł.



Kupujesz przez internet przedmioty o podejrzanie niskiej cenie?

Zatrzymanie 26-latka i jego o 2 lata młodszej partnerki to efekt działania policjantów z działającego w ramach gdańskiej komendy wojewódzkiej wydziału zajmującego się zwalczaniem cyberprzestępczości. Policjanci ustalili, że w internecie sprzedawane są po zaniżonej cenie m.in. firmowe zapalniczki, artykuły upominkowe i gadżety reklamowe.

Sprzedawcą był pracownik jednej z dużych firm z Gdańska zajmującej się importem wspomnianych artykułów. Jak się okazało, mężczyzna najpierw okradał pracodawcę, a następnie razem ze swoją 24-letnią partnerką sprzedawał produkty w internecie po niższej cenie.

Mężczyzna zatrudniony był w firmie od kilku lat, a w nielegalny sposób dorabiał do pensji najprawdopodobniej przez kilka ostatnich miesięcy. Aby sprzedaż była bardziej efektywna, pomagająca mu kobieta prowadziła ją w sieci za pośrednictwem kilku założonych kont. Właściciel okradanej firmy swoje straty wycenił na około 200 tys. zł, ale - jak mówią policjanci - sprawa jest rozwojowa i skala kradzieży może być większa. Funkcjonariusze sprawdzają, czy mężczyzna nie fałszował dodatkowo dokumentacji firmowej podczas remanentów.

Sprawcy są już w rękach policji, zostali zatrzymani w Gdańsku. Podczas przeszukania ich mieszkania funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. laptopy, telefony komórkowe, a także odzyskali część skradzionych z firmy rzeczy. Wartość odzyskanego towaru to około 16 tys. zł.

Zatrzymany 26-latek usłyszał już zarzut kradzieży, a jego 24-letnia partnerka zarzut paserstwa.
MKo

Opinie (60)

  • Hmmmmm

    A mówią że z każdej pracy trzeba coś wynieść.......

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane