- 1 Duże zmiany czekają gdyńską marinę (110 opinii)
- 2 Zamkną przystanek SKM na pół roku (114 opinii)
- 3 Koniec pożaru. Akcja trwała 93 godziny (59 opinii)
- 4 Foki korzystają z promieni słonecznych (57 opinii)
- 5 Strzały z wiatrówki na Siedlcach (26 opinii)
- 6 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (248 opinii)
Okradli zwłoki w szpitalu UCK
Obrączka, pierścionek, aparat słuchowy za 3,5 tys. zł, a nawet sztuczna szczęka ze złotym zębem - w szpitalu Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku ktoś ukradł rzeczy należące do zmarłej, 94-letniej kobiety. Z pomieszczenia, do którego dostęp miał mieć tylko personel szpitala. Sprawcy grozi 5 lat więzienia.
- Poinformował nas o tym telefonicznie lekarz prowadzący. Babcia miała 94-lata, była przewlekle chora. Dowiedzieliśmy się, że najlepiej przyjechać po zwłoki następnego dnia, bo wtedy będą już gotowe dokumenty i załatwimy wszystko za jednym razem - mówi pan Wojciech, czytelnik portalu Trojmiasto.pl
Gdy wraz z żoną przyjechali na miejsce, wypełnili dokumenty i mieli odebrać rzeczy osobiste zmarłej. Tylko, że nigdzie nie można ich było znaleźć. Na Wydziale Chorób Wewnętrznych, Chorób Tkanki Łącznej i Geriatrii UCK rzeczy zmarłej pakowane są w czarny worek i zamykane na klucz w pomieszczeniu, do którego dostęp powinien mieć tylko personel. Ale ich tam nie było.
Ukradli nawet sztuczną szczękę
- Największą wartość, bo dla nas sentymentalną, ma obrączka. Babcia była bardzo religijna, a musieliśmy pochować ją bez obrączki... Zginął jeszcze warty 3,5 tys. zł aparat słuchowy, pierścionek, a nawet sztuczna szczęka ze złotym zębem - kręci głową nasz czytelnik.
Sprawa została zgłoszona policji, która ze względu na wartość skradzionych przedmiotów wszczęła dochodzenie. Na razie wiadomo, że na drzwiach pomieszczenia nie ma śladów włamania.
- Poszukujemy sprawcy kradzieży, za którą grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Straty zostały wstępnie oszacowane na ok. 4 tys. zł - mówi Lucyna Rekowska z gdańskiej policji.
Miejsca
Opinie (280) 7 zablokowanych
-
2016-03-29 21:55
Czy nie dało się inaczej tego ująć w ankiecie? (2)
tylko "Czy coś ci ZGINĘŁO w szpitalu"? Trochę wyczucia zabrakło.
- 4 9
-
2016-03-29 22:11
Ale po co inaczej?! Ktos czuje sie obrazony? (1)
- 5 0
-
2016-03-30 00:02
Wyobraź sobie, że ktoś z rodziny mógł zginąć/umrzeć w tym szpitalu.
Serio nie można było użyć słowa oznaczającego kradzież a nie będącego jednocześnie synonimem zgonu?
Rozumiem, że przeciętny czytelnik może tego nie załapać, ale dziennikarze powinni bardziej świadomie operować słowem- 0 4
-
2016-03-29 21:56
(1)
Za rządów pislamistów wszystko możliwe !!! Może brudziński , może pięta ??? Tam sami złodzieje !!!
- 10 6
-
2016-03-29 21:59
tą nienawiść można leczyć.
- 3 7
-
2016-03-29 21:56
(1)
Ja nie chcę nic sugerować, ale wydaje mi się, że personel maczał w tym paluszki.
Mojemu byłemu partnerowi, który chorował na cukrzycę zdarzyło się raz zasłabnąć na ulicy. W szpitalu z depozytu "wyparował" jego portfel z trzema stówkami i srebna bransoletka. Winnych brak.- 17 4
-
2016-04-01 10:07
Bylas tam?! Widzialas to!? Co za debilizm..
- 0 0
-
2016-03-29 21:57
to smutne, że jedna taka gnida rzutuje na opinię całego szpitala
niedawno bliska osoba przebywała jakieś 1,5 miesiąca na neurologii, w śpiączce po udarze...
Przychodząc prawie codziennie widzieliśmy z jaką troską się zajmowano Siostrą Taty... Jak mimo śpiączki zwracały się do Niej Panie Rehabilitantki, jak zachowywano intymność podczas badań... Jak dbano o Jej higienę...
Nie czuliśmy, że ktoś czeka na Jej odejście... Mimo, że rokowania były bardzo słabe...
My spotkaliśmy w UCK miłe i taktowne Panie Pielęgniarki, Rehabilitantki, Lekarzy.
Mimo, że Siostra zmarła, jesteśmy pełni szacunku i dziękujemy za opiekę i troskę wszystkim pracującym z oddaniem na Oddziale Neurologii.- 36 1
-
2016-03-29 22:01
UCK (1)
To wina Petru i Kodu.
- 8 17
-
2016-03-29 23:41
nie , to złodziej brudziński razem ze złodziejem piętą zawitali do Gdyni na "gościnne występy" !!!
- 2 2
-
2016-03-29 22:12
w szpitalach kradzieże były są i będą, sam zostałem okradziony dwa razy ale na szczęście na drobne sumy, raz niecałe 100, drugi raz 300 zł.
Ale żeby okradać nawet po śmierci to już trzeba być naprawdę hieną.- 15 0
-
2016-03-29 22:12
Taa
Dostęp miał tylko personel, hmm,i to w takim momencie taki zonk, dziwnym trafem, gdy ludzie biedni, oszukani przez obecnego pracodawcę dzb, tyrajacy za obniżone już pensje glodowe otworzyli w końcu oczy i zaczęli dorabiac w taki sposób... A fee
- 7 2
-
2016-03-29 22:16
To takie polskie
- 10 2
-
2016-03-29 22:27
Sala porodowa (3)
Ale dlaczego pokazujecie zdjęcie Sali Porodowej? Chyba tam Pani nie leżała?
- 14 0
-
2016-03-29 23:19
Jestem facetem i mam jaja między nogami (2)
Nie mam pojęcia jak wygląda sala pogodowa. Nie robi...
- 0 4
-
2016-03-29 23:20
Miało byc: porodowa
- 0 0
-
2016-03-30 01:09
to chyba jednak nie masz jaj - żona nie rodzia? :) bo jak byś miał dzieci, to byś wiedział, jak wygląda
może lepiej, ż eich nie masz (dzieci i jaj),,,
- 3 1
-
2016-03-29 22:34
Bedzie go nawiedzać (1)
Lepiej niech uważa...
Jak mozna okraść starsza osobę ? A zmarła a to juz w ogole ?? Masakra !!- 7 1
-
2016-03-29 23:33
ty to już jesteś nawiedzony
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.