• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Open’er według lekarzy

on. (PAP)
11 lipca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Ponad sto interwencji odnotowały w pierwszy dzień festiwalu muzycznego Open'er w Gdyni dwie ekipy medyczne dbające o zdrowie bawiących się ponad 25 tys. osób. Około 10 osób zostało odwiezionych do szpitala. Na terenie imprezy pracowały trzy ekipy lekarskie.

Na festiwal przybyło ok. 50 tys. fanów, lecz nie wszystkim udało się zdobyć bilety, które sprzedano już w piątek po południu.

- Z powodów organizacyjnych nie jesteśmy w stanie sprzedać większej ilości biletów - powiedziała rzeczniczka festiwalu, Paulina Wołczek.

Panująca w Gdyni upalna pogoda - słońce prażące z bezchmurnego nieba przy temperaturze ok. 30 st. C oraz zmęczenie wynikające z wielogodzinnej zabawy w rytm muzyki, to - zdaniem lekarzy - najczęstsza przyczyna problemów zdrowotnych pojawiających się wśród fanów Open'era.

- Mój zespół zajął się ponad 50 osobami. Najczęściej mieliśmy do czynienia z omdleniami, spowodowanymi wyczerpaniem organizmu - powiedział szef jednej z ekip lekarskich pracujących na terenie Opene'era, dr Janusz Śliwiński. - Pięć osób musieliśmy odwieźć do szpitala. U jednej z nich podejrzewamy chorobę niedokrwienną serca, trzy osoby zwichnęły sobie torebki stawowe, tańcząc w źle oświetlonych miejscach. Mieliśmy też jeden przypadek ataku padaczki.

Śliwiński przypomniał, że bawiący się na festiwalu amatorzy hip-hopu powinni pić dużo wody i unikać wielogodzinnego pobytu na słońcu.

- Piwo w nadmiarze też może zaszkodzić - dodał.
on. (PAP)

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (35)

  • ja tu widze podwójne poszkodowanie
    na kasie i na zdrowiu:)))

    • 0 0

  • fAKTYCZNIE

    Zgadzam się z przedmówcą- GALUX - miłośnik damskiej bielizny vel.Gluteks, musi być utrzymywany przez portal do podgrzewania dyskusji.
    Taki medialny Peter Konfederat ;-))

    • 0 0

  • odkrycie

    Śliwiński przypomniał, że bawiący się na festiwalu amatorzy hip-hopu powinni pić dużo wody i unikać wielogodzinnego pobytu na słońcu.
    - Piwo w nadmiarze też może zaszkodzić - dodał

    Ale to chyba dotyczy nie tylko amatorów hip-hopu??

    • 0 0

  • a co Orite? tak ciężko przynieść butelkę własnej?

    kto Ci karze kupować tę za 6 zł

    • 0 0

  • w trójmieście było ostatnio sporo imprez
    wszystkie w upale i tylko tam gdzie byli niewolnicy nadawali narkotyczne transy pogotowie udzielało 100 razy pomocy:)
    i nikt nie powie głośno, że wystepujący tam to ćpuny...
    w holandii na imprezie z udziałem trawy i ekstazy TO ORGANIZATORZY MAJĄ OBOWIĄZEK ZADBAĆ O NAPOJE
    i zero alkoholu bo mozna stracić licencje!
    a tutaj naszprycowali sie za swoje, a leczyć chcą się za moje

    • 0 0

  • można było pójść do sklepu

    po to były opaski na rękę żeby mozna było wchodzić i wychodzić bez problemu podczas i w przerwach pomiędzy koncertami. wody za 6 zeta nie trzeba było kupować na festiwalu - wystarczyło skoczyć do delikatesów w gemini.

    po za tym na drugiej scence np. dawali za 6 zeta zestawy typu hotdog + 0,5 l. tymbarka.

    a co do omdleń - to skutek trawy i piguł. wszyscy na maxa jarali blanty, a potem jeszcze wżerali piguły. no i efekt murowany.

    • 0 0

  • lepiej być peterem konfederatem
    jak golemem psubratem

    • 0 0

  • Elo,

    Kto taki chce być Peterem? Pewnie sisiumajtku go nie pamiętasz a sadzisz się z poetry ;-)))
    Czy to ty gluteks? Nooo, Ty to na pewno go znasz.

    • 0 0

  • Byłam w niedzielę na Skwerze Kosciuszki.
    Śmieci i smród moczu.

    • 0 0

  • kto nie byl, niech zamilknie

    organizatorzy postarali sie bardzo skrupulatnie,aby uczestnicy nie wniesli na koncert wlasnych napojow i nie zapomnieli o wlasnych kieszeniach i wyrywali z kieszeni przybylych ostatnie grosze , ktorzy nie mieli wyjscia jak placic 6 zl za 0,3l wody, zimna buleczke z kawalkiem miesa itd...

    200 ZL ZA BILET I OPROCZ GWIAZD NIC W ZAMIAN!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane