- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (175 opinii)
- 2 Okradała drogerie, zmieniając peruki (47 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (221 opinii)
- 4 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (333 opinie)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (73 opinie)
Na festiwal przybyło ok. 50 tys. fanów, lecz nie wszystkim udało się zdobyć bilety, które sprzedano już w piątek po południu.
- Z powodów organizacyjnych nie jesteśmy w stanie sprzedać większej ilości biletów - powiedziała rzeczniczka festiwalu, Paulina Wołczek.
Panująca w Gdyni upalna pogoda - słońce prażące z bezchmurnego nieba przy temperaturze ok. 30 st. C oraz zmęczenie wynikające z wielogodzinnej zabawy w rytm muzyki, to - zdaniem lekarzy - najczęstsza przyczyna problemów zdrowotnych pojawiających się wśród fanów Open'era.
- Mój zespół zajął się ponad 50 osobami. Najczęściej mieliśmy do czynienia z omdleniami, spowodowanymi wyczerpaniem organizmu - powiedział szef jednej z ekip lekarskich pracujących na terenie Opene'era, dr Janusz Śliwiński. - Pięć osób musieliśmy odwieźć do szpitala. U jednej z nich podejrzewamy chorobę niedokrwienną serca, trzy osoby zwichnęły sobie torebki stawowe, tańcząc w źle oświetlonych miejscach. Mieliśmy też jeden przypadek ataku padaczki.
Śliwiński przypomniał, że bawiący się na festiwalu amatorzy hip-hopu powinni pić dużo wody i unikać wielogodzinnego pobytu na słońcu.
- Piwo w nadmiarze też może zaszkodzić - dodał.
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (35)
-
2005-07-11 17:17
poprwka
panie byly wredne i to NIE jest juz wina organizatora,literki mi sie zjadly :)
- 0 0
-
2005-07-11 22:54
Impreza super, ale fakt.. ci co wpuszczali ludzi na festiwal to w wiekszosci dekle.. albo powinno sie jednakowo traktowac wszystkich albo do cholery nie czepiac sie w ogole.. mam na mysli chociazby aparaty fotograficzne.. co to za kur.. pomysl?? mi kazali oddac do deozytu, a na koncercie z kazdej strony ludzie mieli i normalnie robili zdjecia.. malo tego - widzialam nawet dwie amatorskie kamery!!! to chyba przesada.. a jesli chodzi o wode.. to tlumaczono sie regulaminem.. gdyby tylko ci stojacy w bramkach go dobrze przeczytali.. "organizator MOZE odmowic wstepu".. moze, nie musi.. wiec byla to tylko czysta zlosliwosc.. szczegolnie te laski.. zlosliwe i wredne istoty.. koszmar
- 0 0
-
2005-07-12 11:30
Mam Pytanie
Byłbym bardzo wdzięczny jeśli ktoś by mi napisał jak zagrał Fatboy Slim , ile trwał set i takie tam, niestety nie mogłem przyjechac
- 0 0
-
2005-07-12 13:49
jak widać, żadna strata dla tych co nie byli :P
- 0 0
-
2005-07-13 01:15
fatboy slim
fatboy nie zagral zadnego swojego hitu, zreszta gosciu jest slaby przy underworldzie bo ma winyle a oni robia sample sami.smecil strasznie, garstke wiernych fanow porwal ale ja stalam bo myslalm ze jeszce pokaze na co go stac i zreszta zaplacilam za niego wiec czekalm cierpliwie tym bardziej ze stalam przy samej barierce wiec moglam sobie goscia poogladac z bliska.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.