- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (74 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (135 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (264 opinie)
- 5 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (169 opinii)
- 6 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
Opóźnienia przy budowie kanalizacji w Osowej. Mieszkańcy brną w błocie
Mieszkańcy domów przy ulicach: Westy i Cerery
w Osowej brną w błocie. Powód? Przeciągające się prace przy budowie kanalizacji. Inwestor obiecuje, że zmobilizuje wykonawcę, ale mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość co najmniej do 10 grudnia, bo dopiero wtedy rozpocznie się odtwarzanie rozebranej nawierzchni ulic.
Problem w tym, że wykonawca szybko zerwał nawierzchnię drogi, a następnie... zniknął z miejsca prac.
- Z tego powodu nie można dojechać bez ryzyka zrujnowania samochodu do domu. Dzieci nie mogą samodzielnie chodzić do szkoły, chyba że będą poruszały się w woderach, a zwierzęta chorują na zapalenie skóry od nadmiernej ilości glinianego błota - mówi nasza czytelniczka, pani Katarzyna.
O sprawę zapytaliśmy inwestora budowy kanalizacji w tej części Osowy, czyli miejską spółkę Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna.
- Przetarg na budowę kanalizacji sanitarnej w Osowej wygrała firma, której jakość robót rzeczywiście budzi wiele naszych zastrzeżeń. Rozważamy wypowiedzenie umowy wykonawcy, ale to rozwiązanie niesie za sobą ryzyko pozostawienia niedokończonych prac w okresie zimowym, co byłoby szczególnie uciążliwe dla mieszkańców. Dlatego na tym etapie nasze działania koncentrują się na mobilizowaniu wykonawcy do możliwie najszybszego zakończenia już rozpoczętych prac. Wzmożyliśmy też kontrole wykonawcy i placu budowy - zapewnia Agnieszka Gajowniczek, rzecznik prasowy GIWK.
Inwestor zapewnia, że wykonawca został zobowiązany do poprawienia odcinka kanału na skrzyżowaniu ulic Cerery i Westy ze względu na złą jakość wykonanych prac. Po zakończeniu tych prac jest zobowiązany do niezwłocznego odtworzenia (utwardzenia) nawierzchni dróg. Zakończenia prac we wspomnianych ulicach ma nastąpić ok. 10 grudnia, a wtedy rozpocznie się odtworzenie nawierzchni.
- Przed rozpoczęciem inwestycji ulice: Cerery i Westy miały status dróg gruntowych. Jesteśmy zobowiązani do odtworzenia nawierzchni do stanu sprzed inwestycji. Po zakończeniu wszystkich prac kanalizacyjnych, nawierzchnia zostanie utwardzona kruszywem - mówi Gajowniczek.
Miejsca
Opinie (125)
-
2013-12-04 22:55
heh he Osowa prawie jak Gdańsk...
- 4 1
-
2013-12-04 23:59
Bardzo zaniedbana przez Miasto dzielnica
Patrząc na rozwój Gdańska w ostatnich latach, wiele nowych dzielnic mieszkaniowych takich jak Osowa, nie ma szans na prawdziwie miejską infrastrukturę. Przynajmniej w tym pokoleniu. Unia dała pieniądze na kanalizację, ale na drogi już nie ma.
Obserwuję Osowę od ponad 10 lat i widzę, że żadnej większej drogi, która tu powstała, nie udało się zrobić do końca. Żadnej nie da się przejechać w całości po asfalcie: Wodnika na końcu płyty, Jednorożca na końcu płyty, Koziorożca same płyty plus grunt, Zeusa na końcu płyty i grunt, Junony płyty i grunt. Te drogi tworzą podstawową tkankę drogową nowej części dzielnicy. A co z uliczkami, takimi jak na zdjęciach do artykułu? W najlepszym razie utwardzane są za pieniądze mieszkańców.
Gdyby oddzielić Osowę od Gdańska mieszkańcy Osowej mogliby na tym skorzystać, bo blisko 40% podatków z PIT zostaje w gminie. Patrząc na niektóre domy w Osowej, takie podatki mogą sięgać dziesiątków, jeśli nie setek tysięcy rocznie. Niezła suma uciekłyby z budżetu Gdańska. O podatkach od nieruchomości już nie wspomnając, swoją drogą jednakowych dla działki w Osowej, bez żadnej infrastruktury przy drodze z gliny i dla działki w centrum blisko morza.
A w samodzielnej gminie z majętnymi mieszkańcami, znalazłyby się pewnie pieniądze na drogi, wcześniejszą kanalizację, także burzową, oświetlenie, szkołę itd., Tak zresztą jak w gminach ościennych, które potrafią mieć lepszą infrastrukturę niż nowe dzielnice Gdańska, zdane na łaskę deweloperów.
Odnoszę wrażenie, że średniowieczny Gdańsk był nowocześniejszy. A mieszkańcom Osowej marzą się drogi z płyt, bo to najlepszy standard tego tysiąclecia.- 6 0
-
2013-12-05 07:42
Tyle w temacie
Normalka... Zawinęli asfalt na zimę?
- 1 0
-
2013-12-05 09:26
Dobry koń to i po błocie pójdzie!
- 2 0
-
2013-12-05 10:00
Jeśli zrywać umowę z wykonawcą to teraz
I tak zimą nie będzie nic robione, będzie trochę czasu na wyłonienie nowego wykonawcy, a za kary niejedną nawierzchnię da się naprawić.
- 0 0
-
2013-12-05 10:11
po robocie
Wczoraj wystraszony wykonawca liznął koparką nawierzchnię ul.westy i narobił jeszcze większego błota. Ciekawe dlaczego "naprawiał" ten pas drogi, który nie został zniszczony przy układaniu kanalizy. Taniej? wygodniej? wyższe stawki do zapłacenia przez GIWK? Podpowiedzcie proszę.
- 0 0
-
2013-12-05 10:59
Nie tylko tam ten problem....
Na Olimpijskiej w Gdańsku również wygląda podobnie!!! Dlaczego miasto nie zapewni mieszkańcom aby mogli suchą nogą dojść do swoich domów!!! Biedne najbardziej są dzieci, które nie mogą normalnie spacerować i są ubłocone non stop! Naprawdę żal....
- 0 0
-
2013-12-05 11:10
jakies toksyczne te bloto (1)
skoro zwierzeta choruja na zapalenie skory, pierwsze slysze, rozumiem dyskomfort i rozdraznienie mieszkancow tej ulicy ale zeby "kury przestaly sie niesc z tego powodu"
- 0 0
-
2013-12-05 13:59
Mam niesmiertelnego kota
Mam niesmiertelnego kota który żyje mimo, że chodzi gołymi łapkami po błocie, piachu i glinie.
Kot brnie po błocie Chwaszczyńskim a mimo to żyje nadal i trzyma się świetnie.- 0 0
-
2013-12-05 13:56
Znikająca droga
Dodam zanikajaca droge z Osowy do ronda w Chwaszczynie.
Tam jest masakrą na miarę Budynia.- 1 0
-
2013-12-05 14:50
dziwię się tym co tam kupili działki i się wybudowali (1)
przecież jak kupujesz działkę na byłym terenie rolniczym poza miastem, to normalne, że masz drogę gruntową i po robotach ziemnych masz bagno 9bo tam głównie glina jest).
Trzeba było kupić działkę wzdłuż drogi asfaltowej i by nie było płaczu. A co do drogi, to nie oczekujcie teraz, że miasto szybko wam wybuduje extra nawierzchnię :))) Chyba, ze sami się zrzucicie i sobie ją sami wybudujecie.- 0 0
-
2013-12-05 22:48
superfanie!!!!
Do szkoły pod górkę. Nikt nie narzeka, że ma działkę i dom na terenach "porolniczych", ale nieruchomość leży administracyjnie w mieście i po 20 latach chcemy liczyć na rozsądnie budowaną inftastrukturę, a nie rozwałkę stanu istniejącego. Sami położyliśmy wodę, gaz, telefon i prąd i zbudowaliśmy szamba i utwardziliśmy drogę wymieniając glinę na pokruszony beton. więc chcemy tylko poszanowania naszych inwestycji.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.