- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (77 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (156 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (75 opinii)
- 5 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (267 opinii)
- 6 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
Oskarżenia o oszustwa i wyłudzenia w spółdzielni LWSM Morena
Dewastowanie klatek schodowych na zlecenie wiceprezesa spółdzielni w celu wyłudzenia odszkodowania, jego powiązania z firmą wykonującą remonty, podstawieni pełnomocnicy podczas walnego zgromadzenia członków spółdzielni - to wszystko miało mieć miejsce w LWSM Morena w Gdańsku.
Oskarżenia są mocne, ale autorzy artykułu dysponują także mocnymi dowodami, konkretnie nagraniami z wypowiedziami wiceprezesa spółdzielni. Jego wypowiedzi zarejestrował były pracownik spółdzielni - człowiek do zadań specjalnych.
Dewastacja klatki na zamówienie
Na jednym z nagrań słychać, jak wiceprezes Henryk Talaśka zleca dewastację klatki schodowej przy ul. Kruczkowskiego 19 C. Cel? Uzyskanie odszkodowania od firmy ubezpieczeniowej, w której spółdzielnia była ubezpieczona na 200 tys. zł. Wskazuje konkretną klatkę, bo ta i tak była już przewidziana do remontu. Odszkodowanie ma jednak zwiększyć kwotę, jaką będzie można wydać na prace remontowe.
Zlecenia na takie prace trafiały do konkretnej firmy - White Sands z Gdyni. Nie było w tym przypadku. Henryk Talaśka był wówczas członkiem jej rady nadzorczej. Z kolei córka prezesa White Sands, z zawodu notariusz, obsługiwała także LWSM Morena.
Ukrycie informacji o azbeście
Jedna z rozmów między nagrywającym i wiceprezesem spółdzielni dotyczy azbestu znajdującego się pod elewacją budynku, w którym mieści się przedszkole na Morenie. Choć już wcześniej usunięto go z wnętrza obiektu, okazuje się, że ten rakotwórczy materiał znajduje się wciąż na zewnątrz budynku. Nakazuje zakryć go dodatkową warstwą elewacji - blachą falistą.
Co ciekawe, głosy o nieusuniętym z przedszkola azbeście pojawiały się już w 2017 r. - wtedy też opisywaliśmy spór o przyszłość przedszkola Miś Wojtek.
Fikcyjni pełnomocnicy podczas wyborów rady nadzorczej
Kolejna przedstawiona w reportażu sprawa dotyczy wyborów rady nadzorczej LWSM Morena, które odbyły się 13 kwietnia 2019 r. W wyborach uczestniczyło niewielu mieszkańców, za to wielu pełnomocników. Z rozmowy między wiceprezesem spółdzielni a jego pracownikiem wynika, że byli to wynajęci za 150 zł studenci, którzy dysponowali fikcyjnymi pełnomocnictwami.
Gdy zwrócił na to uwagę poseł Kacper Płażyński (PiS), który na prośbę mieszkańców także uczestniczył w wyborach, jego zastrzeżenia zignorowano, a jego samego próbowano zdyskredytować.
"Napiszemy, że on sam sobie wystawił to pełnomocnictwo, z którym przyszedł na walne zgromadzenie. Zaprzyjaźniony grafolog to potwierdzi" - instruował wiceprezes Talaśka swojego pracownika.
Wszystkie opisane zdarzenia miały miejsce w okresie od lipca 2018 do maja 2019 r. Przypomnijmy, że w maju 2019 r. doszło do podpalenia windy w jednej z klatek bloku przy ul. Bulońskiej 6, także będącego własnością LWSM Morena.
W październiku 2019 r. były pracownik spółdzielni, który nagrywał wiceprezesa, poinformował o tym fakcie prokuraturę w oficjalnym piśmie.
Do prokuratorów już wcześniej trafiały sprawy związane z fikcyjnymi pełnomocnictwami podczas różnych walnych zgromadzeń członków spółdzielni LWSM Morena. W listopadzie 2020 r. okazało się, że wszystkie sprawy zostały połączone w jedną, którą prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
Autorzy reportażu wielokrotnie próbowali skontaktować się z przedstawicielami władz LWSM Morena oraz firmy, która wykonywała prace na rzecz spółdzielni, by poprosić ich o komentarz. Za każdym razem im odmawiano.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku nadzoruje śledztwo dotyczące nieprawidłowości w Spółdzielni Mieszkaniowej Morena.
Postępowanie jest wielowątkowe.
Dotyczy między innymi działania na szkodę spółdzielni poprzez nadużycie uprawnień przez członków jej zarządu i Rady Nadzorczej, w tym poprzez zawyżanie kosztów prac remontowych, przekazywanie w najem i zbywanie nieruchomości pozostających w zasobach spółdzielni bez przeprowadzania postępowania przetargowego, zawieranie niekorzystnych umów dzierżawy, posługiwanie się podrobionymi dokumentami. Śledztwem objęte są również wątki przedstawione w reportażu dziennikarzy portal Onet pt. "Spółdzielnia" opublikowanym 15 stycznia 2021 roku.
Śledztwo w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku prowadzone jest od października 2020 roku, po przejęciu do dalszego prowadzenia spraw toczących się w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz w Gdańsku.
Decyzję o przejęciu postępowań poprzedziła analiza szeregu spraw, która wskazała na konieczność objęcia jednym postępowaniem wszystkich wątków.
Jednocześnie, Prokuratura Okręgowa w Gdańsku dokonuje analizy akt spraw dotyczących Spółdzielni Mieszkaniowej Morena, zakończonych decyzjami o odmowie wszczęcia albo umorzeniu postępowania.
Śledztwo zostało objęte nadzorem Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (474) ponad 20 zablokowanych
-
2021-01-15 13:38
(5)
kilkadzesiat tysiecy mieszkancow a o wyniku wyboru zarzadu decyduje 100 osob i to wynajetych
- 35 2
-
2021-01-15 13:48
(2)
Sprawa była by prosta jakby pełnomocnictwa mogłby być tylko notarialne wtedy by się zes*i i tego nie zrobili nawet jakby notariusz był w układzie.
- 8 0
-
2021-01-15 19:08
notariusz był
obejrzyj ten film na onecie
- 0 1
-
2021-01-16 16:20
a może drobne przypomnienie. Kto wprowadził pełnomocnictwa? PIS
- 1 0
-
2021-01-15 18:51
To trzeba chodzić na zebrania. (1)
- 3 3
-
2021-01-15 22:51
Te zebrania trwają do późnych godzin nocnych a nawet dalsza część następnego dnia. Trzeba mieć nerwy ze stali, żeby na takim zebraniu wytrzymać. Byłam raz, kilka godzin wysiedziałam, zanim doszli do konkretnych punktów człowiek już nie daje rady...
- 3 0
-
2021-01-15 13:41
jak jest w mafii gdańskiej nikt mu nic nie zrobi. Mała Sycylia ma się dobrze
- 27 11
-
2021-01-15 13:44
Druga spółdzielnia w Gdańsku ojjjj to przypadek
- 19 4
-
2021-01-15 13:47
to jest artykuł o nieudolności posła PIS niejakiego P. tacy nami rządzą (1)
- 22 32
-
2021-01-15 13:53
Nieudolne to sa walki z PO
- 7 6
-
2021-01-15 13:49
PiS-owcy atakują. (1)
Jak zobaczyłem kto jest w natarciu,to wiem już wszystko.
- 8 44
-
2021-01-15 13:55
o wpadł obrońca uciśnionych cwaniaków
- 7 4
-
2021-01-15 13:50
Prokuratura co na to.
Ten artykuł a ONET to też oskarżenie organów śledczych w Gdańsku.Powinni wydać oświadczenie dlaczego przez kilka lat w tej Spółdzielni mogło dochodzić do takich przekrętów pomimo otrzymywanych informacji o nieprawidłowościach.
- 33 0
-
2021-01-15 13:52
(3)
Dzieci posyłane były do przedszkola gdzie jest azbest i ktoś o tym wiedział?!Na miejscu rodziców dorwał bym tego typa co świadomie pozwolił truć ich dzieci!!!
- 37 0
-
2021-01-16 03:25
Ja nic nie sugeruje (1)
Ale z tego co wiem, to przedszkolanki stamtąd maja nowotwory...
- 0 0
-
2021-01-16 16:22
głupi jesteś
- 1 0
-
2021-01-26 18:25
to nieprawda. Sprawa była w prokuraturze. Została wydana opinia. Najpierw trzeba sprawdzić a potem szkalować i straszyć rodziców.
- 0 0
-
2021-01-15 13:56
Dekpol deweloper zrobił z nimi niezły biznes
- 22 1
-
2021-01-15 14:00
teraz co by się nie działo (1)
zeby odwrócić uwagę atakują PIS, że to polityka itd. A prawda jest taka ze spóldzielnie to złodzieje
- 31 5
-
2021-01-16 16:23
Tylko trzeba pamiętać ,ze złe zmiany w prawie wprowadził PIS
- 1 1
-
2021-01-15 14:07
Teraz czas na Spółdzielnię Chełm przy Worcela.
- 21 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.