- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (215 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (117 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (756 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (105 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (19 opinii)
Ostatni Dortmund w Gdańsku, 44. w naprawie
W ubiegłym tygodniu dotarł do Gdańska ostatni zmodernizowany tramwaj Dortmund. Nie wszystkie jednak jeżdżą po mieście, gdyż 44. w kolejności dostarczania pojechał na naprawę po niefortunnym wykolejeniu się na przebudowywanym skrzyżowaniu al. Hallera z ul. Uczniowską.
W maju 2008 roku zapadła decyzja o modernizacji wszystkich kupionych w Niemczech pojazdów. Wielkopolski Modertrans zaproponował, że za 29 mln 615 tys. zł w każdym tramwaju wymieni obie kabiny, wstawi niskopodłogowy człon, zamontuje nowe fotele oraz system monitoringu.
Nie obyło się jednak bez opóźnień. Pierwszy zmodernizowany pojazd dotarł do Gdańska dopiero 24 kwietnia 2009 roku. Ponadto okazał się niesprawny, a pierwszego dnia uległ drobnej awarii. Jak zapewnia ZKM, te problemy to jednak już przeszłość.
- Za opóźnienia w modernizacji firmie Modertrans naliczono kary w wysokości ponad 1,1 mln zł. Po remoncie pojazdy te są zdecydowanie mniej awaryjne niż "stopiątki". Ich eksploatację oceniamy bardzo dobrze. Dortmundy są pozytywnie oceniane zarówno przez pasażerów, jak i motorniczych - mówi Alicja Mongird, rzecznik ZKM Gdańsk.
Natomiast 9 marca tego roku doszło do wykolejenia tramwaju na skrzyżowaniu al. Hallera z ul. Uczniowską , gdzie powstało zupełnie nowe torowisko. W efekcie, na tej samej lawecie, na której przyjechał ostatni N8CNF, wywieziono do naprawy do Modetransu 44. w kolejności dostaw Dortmunda. W ramach prac powypadkowych, kosztujących ok. 149 tys. zł (w przetargu ofertę złożyła tylko wielkopolska firma), wymienione lub naprawione zostaną m.in.: poszycia boczne i przegubów, osłony wózków oraz szyby w kabinach.
Jak to się stało, że tramwaj dostarczony do Gdańska pod koniec lutego, raptem kilka dni później uległ uszkodzeniu?
- Bezpośrednią przyczyną wykolejenia był stan techniczny zwrotnicy znajdującej się w tym rejonie. Wykolejenie nastąpiło z powodu rozklinowanej prawej iglicy - zwrotnicy na nieczynnym rozjeździe ul. Uczniowskiej i Hallera, kierunek Opera. Wykluczono jednocześnie, by przyczyną wykolejenia był stan techniczny pojazdu lub motorniczy prowadzący tramwaj - informuje rzecznik ZKM.
- Z ustaleń wynika, że ktoś ze zwrotnicy, wówczas jeszcze niegotowej, wyjął blokadę lub ją przestawił. Winowajcą zaistniałej sytuacji jest firma Budimex, realizująca to przedsięwzięcie, ponieważ nie dopilnowała odpowiednio placu budowy. Po zdarzeniu zwrotnica zyskała ostateczny układ części z automatycznym sterowaniem - dodaje Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik Gdańskich Inwestycji Komunalnych, które realizują przebudowę torowiska w tym miejscu.
ZKM Gdańsk planuje domagać się kosztów naprawy tramwaju od GIK-u, a ten od wykonawcy. Naprawa tramwaju powinna potrwać maksymalnie dwa miesiące. Wówczas Gdańsk zyska najwyższy w Polsce, 73,6-procentowy udział tramwajowego taboru niskopodłogowego. Drugi pod tym względem jest Poznań (35,7 proc.), a trzeci Wrocław (30,3 proc.).
Miejsca
Opinie (138) 1 zablokowana
-
2012-04-17 22:54
złom za ciezkie pieniadze
- 0 0
-
2012-04-17 23:28
ładniejsze te kolory dortmundzkie (1)
niż te nasze mleczno-krwiste
- 0 1
-
2012-04-18 00:30
xyz
W pełni się zgadzam. Zwłaszcza że ta mleczna biel błyskawicznie pokrywa się brudem, którego nie zmywa się przez cały dzień.
- 0 0
-
2012-04-18 00:33
hmmm
"Z ustaleń wynika, że ktoś ze zwrotnicy, wówczas jeszcze niegotowej, wyjął blokadę lub ją przestawił. Winowajcą zaistniałej sytuacji jest firma Budimex, realizująca to przedsięwzięcie, ponieważ nie dopilnowała odpowiednio placu budowy"
Ciekawe KTO dopuścił tramwaje do ruchu po PLACU BUDOWY ?!
Czyżby to już ta nowelizacja ustawy która miała umożliwić ruch na nieskończonych autostradach, czyli placach budowy ?!- 1 0
-
2012-04-18 01:36
tylko PO na tej zielonej wyspie potrafi tak podkręcać statystykę.
"Wówczas Gdańsk zyska najwyższy w Polsce, 73,6-procentowy udział tramwajowego taboru niskopodłogowego."
chyba licząc 1/5 niskopodłogową część Dortmunda (N8C) jako cały tramwajj- 0 0
-
2012-04-18 02:44
Gdańskie tramwaje... (1)
... to tandeta.
Pesy nie są przystosowane do ruchu - na prawdę. Zobaczcie czy wywiązują się z SIWZ, a helmuty (czy jak kto woli Dortmundy) to kupa w ładnym opakowaniu. Wymienione ściany czołowe na tworzywo sztuczne bez strefy zgnioty narażają bezpieczeństwo motorniczych - nikt się tym nie interesuje. Wagony nie są poddawane takiej obsłudze OC jakiej wymagają, w krótkim czasie ZKMowski moloch zapuści je tak jak robił to ze 105tkami.
Trzeba zmieniać ludzi na stołkach, a nie tabor.- 3 0
-
2012-04-22 09:16
pasarzer
masz racje niepowinni wymieniać ścian czołowych w n8c ,powinni zmdernizować tylko człon 2. lepiej wyhodzą z kolizj n8c nisz n8cnf .
- 0 0
-
2012-04-22 09:13
pasarzer
szkoda że nie zmodernizowali ich tak jak w krakówie . a duewaga 1137 powinni zostawić w orginalnym malowaniu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.