- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (330 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Oświadczenie Policji: ci policjanci zabezpieczali akcję ratunkową
Nasz czytelnik zrobił zdjęcia nieprawidłowo parkującego radiowozu przy Placu Gdynian Wysiedlonych . - Radiowóz nie miał włączonego sygnału - pisze nasz pan Michał. - Ci policjanci zabezpieczali akcję, w której strażacy sprawdzali wyciek gazu - tłumaczy Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.
Aktualizacja, godz. 19:40 Wyjaśnienia Michała Rusaka, rzecznika gdyńskiej policji:
24 listopada, od godziny 13:25 do godziny 14:45, funkcjonariusze stanowiący załogę sfotografowanego radiowozu wykonywali interwencję przy ul. Starowiejskiej 52. Powodem zgłoszenia był wyciek gazu z kuchenki w jednym z mieszkań tamtejszej kamienicy.
Co więcej, na miejscu w godzinach 13.30. do godziny 14.37 były też dwa pojazdy Państwowej Straży Pożarnej, których czytelnik po pierwsze nie mógł nie zauważyć, a po drugie robiąc zdjęcie w zaprezentowanym ujęciu, zmanipulował fakty i wprowadził w błąd zarówno redakcję, jak też liczne grono czytelników Trojmiasto.pl.
Dodam, że o godzinie 14.20. na miejsce przybyła załoga Pogotowia Gazowego, którego pracownicy byli pod kamienicą do 14.40.
Wspólna interwencja zakończyła się zlokalizowaniem mieszkania, w którym ulatniał się gaz. Ewakuowano mieszkankę w podeszłym wieku, strażacy ocenili że dolna granica wybuchu gazu była przekroczona aż o 8 procent.
Rodzi się pytanie, czy potrzeba więcej argumentów do podejmowania natychmiastowej interwencji w obliczu realnego zagrożenia życia i zdrowia wielu osób, które uzasadniają zaparkowanie służbowego pojazdu w miejscu co prawda do tego niewyznaczonym, ale gwarantującym płynność ruchu na jezdni i nie stwarzającym w żaden sposób zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. Czy przykład tragedii w katowickiej kamienicy nie stanowi uzasadnienia do śpieszenia z ratunkiem dla ludzkiego życia, w przypadku awarii sieci gazowej?
Oto relacja naszego czytelnika:
Załączone fotografie zostały zrobione w poniedziałek, ok. godz. 14:15, przy Placu Gdynian Wysiedlonych w pobliżu Dworca Głównego w Gdyni.
Zachowanie załogi radiowozu, polegające na takim oto jego pozostawieniu na środku skrzyżowania, jest wyrazem głębokiej ignorancji, bezczelności, braku dobrego wychowania - i co chyba najgorsze - świadomości bezkarności.
Funkcjonariuszy nie było nigdzie w pobliżu - radiowóz nie miał też np. włączonych sygnałów, co mogłoby wskazywać na błyskawiczną akcję w celu ratowania życia, zdrowia i mienia. Mało tego - w pobliżu były również wolne miejsca parkingowe - co widać na zdjęciach. W dalszym biegu ul. Starowiejskiej też były wolne miejsca.
Ponadto - jak widać - kierowca radiowozu nie starał się nawet stwarzać pozorów dbałości o wygodę innych użytkowników ruchu i poprawność swojego manewru - bo żeby chociaż "przytulił się" zgrabnie i równo pół metra bliżej do tego krawężnika - albo zapalił na czas postoju te niebieskie lampki...
W przypadku policjanta kulturalne postępowanie podczas czynności służbowych powinno być normą - i powinien on wystrzegać się pirackiej jazdy, przekleństw, bałaganu, głupich uśmiechów, prywatnych uwag i niezgodnego z przepisami parkowania.
Ja na miejscu komendantów nie chciałbym mieć pracowników tak bardzo lekceważących swojego zwierzchnika, klientów (obywateli), czas pracy i cenny powierzony sprzęt. Każdemu z tych nietykalnych i zmęczonych życiem i pracą funkcjonariuszy polecam zainteresowanie czasem, presją i warunkami pracy innych obywateli - nauczycieli, robotników fizycznych, kierowców zawodowych, a zwłaszcza pracowników firm ochroniarskich - wśród których pomimo podobnych zadań zasady codziennej pracy i kontroli są znacznie bardziej uporządkowane i rygorystyczne (kamery, monitoring audiowizualny i GPS, gotowość, czas dojazdu i odpowiedzialność).
Wielu ludzi parkuje poprawnie i ostrożnie również w trosce o to, że ich wystający albo stojący na środku pojazd łatwiej zostanie uszkodzony przez inne przejeżdżające w pobliżu. Jestem pewny, że każdy funkcjonariusz na taką uwagę zareagowałby śmiechem - bo przecież jeśli coś jest państwowe, to wzorem dawnego systemu, jest zdecydowanie niczyje i żaden funkcjonariusz nie ma na uwadze troski o służbowy pojazd. A niech obiją.
Chciałbym równocześnie nadmienić, że przed zmianą organizacji ruchu i zbudowaniem Pomnika Gdynian Wysiedlonych znajdował się w tym miejscu obszar wyłączony z ruchu - tzw. kratka - której pozostałości są jeszcze widoczne. W miejscu tym bardzo częste były wizyty Straży Miejskiej zakończone zakładaniem blokad na koła pojazdów tam parkujących.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (416) ponad 10 zablokowanych
-
2014-11-25 19:15
Panie kabel
A czy zadzwonil Pan na straz miejska I powiadomil o zle zaparkowanym pojezdzie? Czy powiadomil Pan komendanta policji o tej sytuacji? Chyba woli Pan jedynie wzbudzac sensacje na trojmiasto.pl?
- 15 12
-
2014-11-25 19:26
Dobre...
...dziennikarstwo nie polega na pisaniu byle czego z byle powodu, tylko dla samego pisania, dobre, rzetelne i uczciwe dziennikarstwo polega na podawaniu informacji sprawdzonych do końca, prawdziwych, w sposób bezstronny. ŻĄDAM aby portal trójmiasto.pl sprawdził czemu ten radiowóz tam stał i podał to do wiadomości. W innym przypadku będę uważał i chyba nie tylko ja, że portal trójmiasto.pl zniża się do poziomu takich brukowców jak fakt czy super express piszących o problemach gastrycznych pana Edka z Bolkowa!!
- 7 7
-
2014-11-25 19:27
po co ta dyskusja- przecie nie wiecie że im wszystko wolno !!!
itd. itp. ...!!!
- 11 8
-
2014-11-25 19:28
pewnie mieli interwencję a ludzie się czepiają świętych krów
- 6 4
-
2014-11-25 19:29
Czepiasz się i tyle
- 7 7
-
2014-11-25 19:31
wg. motta "co wolno wojewodzie to nie tobie sm....odzie"
Czemu boję się policji bardziej
Niż tych ludzi złych, którzy mają na świat zły wpływ
Czuję, że prawo
chroni tylko ich
A tylko nas ma na względzie
Nie tylko w Lublinie, nie tylko na LSM'ie
Biada tym co czują się wolni chodząc po ich terenie
Jedni wolą wzbudzać strach, nienawiść siać i zagrożenie
Jakie prawo taki jego stróż, to diabelskie nasienie
I wcale nie jest trudno dostrzec co w tym diable drzemie
Bo prawda i nieprawda chodzi po tej samej cenie
Dobro i zło ma to samo znaczenie
Milczenie jest złotem a prawda grozi więzieniem
Skuteczni tylko wtedy, kiedy chodzi o palenie
Rozgrywają swe igrzyska, byle tylko na antenie
Chociaż grożą bronią dzieciom, dla narodu są zbawieniem
Wszystko widać jak na dłoni, mafia trzyma ich kieszenie
Każdy rządzący powie to szczeniackie pomówienie
Wypowiedziane tylko po to by niszczyć nasze mienie
Byleby tylko mieć, byleby tylko grzać siedzenie
Zło nie jest takie złe, jeżeli zmienisz nastawienie
Ja nie uwierzę im nigdy, bo kłamstwa mi zbrzydły
Diabeł ostrzy widły dla każdego z nich
Jak w stogu siana igły, szukam prawd co zanikły
Całą noc, cały dzień- 5 5
-
2014-11-25 19:39
Obywatel donosiciel
To był tzw burak donosiciel a pismaki z Trójmiasta podchwycili temat i nareszcie mają o czym pisać. nie
- 12 14
-
2014-11-25 19:42
muminek (1)
ja ostatnio z kolegą byłem światkiem jak POLICJĄ skręcała w prawo na czerwonym świetle bez strzałki,ja jeszcze stałem z 25-30 sekund i czekałem na zielone.................BRAK SŁOW--------------------MOŻNA.................MOŻNA....
- 8 9
-
2014-11-25 19:52
Ojej! Kto skręcał tą policją? Buka? Panna Migotka?
Światek zszedł na pieski! Skandalik!
- 2 3
-
2014-11-25 19:42
>pies> - chyba glina !!!
- 7 5
-
2014-11-25 19:47
Proszę,oto praca policjanta - ryzykuj życiem,żeby cię stolec wiedzący nieudacznik punktował na forum...
- 19 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.