- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (433 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (130 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (59 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (272 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Oszukała Niemców "po rosyjsku"
Wiadomo, że jak kogoś stać, to często wyjeżdża na urlop za granicę. Jeśli upodoba sobie jakieś miejsce, to wygodniej jest kupić udziały w domku czy apartamencie w luksusowym, sprawdzonym miejscu (Teneryfa, Ibiza czy Majorka), niż co roku szukać nowej oferty i drżeć o to, jakie warunki zastanie na miejscu. Właśnie taka moda (tzw. "time sharing") była w Niemczech w latach 90-tych. Mieszkańcy tego kraju za możliwość corocznego spędzania wakacji np. w apartamencie w zamku czy w wybranej willi, jednorazowo płacili właścicielowi obiektu 9 - 20 tys. marek, a co roku ok. 250 euro. Teraz, często z powodu wieku, wiele z tych osób chętnie odsprzedaje swoje prawa do wakacji we wcześniej wybranych miejscach.
31-letnia mieszkanka Gdańska razem ze swoją matką wpadła w 2003 r. na pomysł, by "pomóc" takim ludziom pośrednicząc w transakcji kupna - sprzedaży. Niemców informowano, że udziały w domkach chętnie odkupią Rosjanie, w związku z tym dokumenty muszą być przetłumaczone na język rosyjski. Firma pośrednicząca proponowała zlecenie takiego tłumaczenia polskiemu biuru tłumaczeń w Gdańsku. Niemcy zgadzali się i z góry płacili za taką usługę 269,35 euro. Potem firma pośrednicząca "zapadała się pod ziemię", co było w sumie dość proste, bo była to firma fikcyjna.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KWP wpadli włąśnie na jej trop. Ustalili czym się zajmuje. Potem przyszedł czas wspólnych działań z policją niemiecką i oficerem łącznikowym Konsulatu Niemiec w Gdańsku. Tak ustalono 42 poszkodowanych Niemców. Zabezpieczono oferty handlowe nieistniejących firm, pieczątki, przelewy bankowe wpłat dokonanych przez obywateli Niemiec.
- Pieniądze wpływały na konto jednego z banków w Gdyni - mówi Krzysztof Lawer z KMP Gdynia. - Kolejne płatności mogą dopiero wpłynąć. Wtedy okaże się, ile jest poszkodowanych.
Policjanci z KWP zatrzymali 31-letnią gdańszczankę we wtorek rano, w momencie kiedy świętowała ukończenie szkoły średniej. Prokurator zastosował wobec zatrzymanej dozór policyjny. Kobiecie grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Zatrzymanej pomagała w oszustwie matka i obywatel Niemiec.
Opinie (17)
-
2005-12-08 00:50
Sposób na życie ?
Czego to ludziska nie wymyślą ........
- 0 0
-
2005-12-08 08:21
Che che
che che che a gdzie policja gospodarcza,policja skarbowa. Che che che
- 0 0
-
2005-12-08 09:00
"zatrzymali 31-letnią gdańszczankę ... kiedy świętowała ukończenie szkoły średniej"
przedsiębiorcza bizness woman
a mówią że matura konieczna do startu w życiu ;)- 0 0
-
2005-12-08 10:08
Ukonczenie szkoly sredniej ?
W grudniu ?!
- 0 0
-
2005-12-08 10:09
pecha jej przyniosła matura ;)
- 0 0
-
2005-12-08 11:45
pozdro dla tej pani...
31-letnia gdanszczanka, ktora swietowala ukonczenie szkoly sredniej i to w grudniu! TEKST MIESIACA!!! HAHAHAHAHAHAHA :D:D BRAVO!
- 0 0
-
2005-12-08 12:29
bzdura- w grudniu?ten portal zaniza juz poziom
- 0 0
-
2005-12-08 12:31
A w wiezieniu skonczy studia, moze prawnicze:)
W wiezieniu bedzie miala sporo czasu zeby opracowac lepsze "numery".Jak na maturzystke zdala celujaco.
Tylko ta policja jakas bezlitosna.Zachodzi pyatnie czy wiezienie powinno rozdzielac matke i corke.Bo to byloby bardziej rodzinnie obchodzic na przyklad Boze Narodzenie "pod wspolna cela z mamusia".Radzilbym kobietkom zabrac sporo konserw z domu,ale one takie zaradne wiec napewno o tym wiedza.- 0 0
-
2005-12-08 14:23
W jakim więzieniu...
... dostanie 6 miesięcy w zawieszeniu. I będzie sobie godnie żyć na wolności za pieniądze z przekrętów.
- 0 0
-
2005-12-08 15:24
Nie śmiejcie sie, że w grudniu
są takie szkoły zaoczne i wieczorowe,z różnymi terminami rozpoczęcia roku szkolnego.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.