- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Oszuści mieszkaniowi pod lupą prokuratury
Wyszukiwali ludzi z problemami finansowymi i oferowali im szybkie pożyczki. W zamian chcieli zabezpieczenia w postaci przeniesienia własności mieszkania. Kiedy pożyczki nie były spłacane - przejmowali mieszkania, warte często kilkukrotnie więcej. Prokuratura włączyła właśnie 13 nowych spraw do dużego śledztwa, wymierzonego w oszustów mieszkaniowych. Analizuje też kolejne 200 aktów notarialnych.
W jego ramach prokuratorzy badali do tej pory dziewięć tego typu spraw. Teraz doszło kolejnych 13.
- Łącznie badane są 22 sprawy. Na tym jednak nie koniec. Trwa analiza kolejnych kilkunastu przypadków, które również mogą zostać włączone do śledztwa. Do przeanalizowania jest też ponad 200 aktów notarialnych - mówi Tatiana Paszkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Czytaj więcej o oszustwach mieszkaniowych i śledztwie prokuratury
W związku z tym, że nikomu do tej pory nie postawiono zarzutów, prokuratura nie zdradza szczegółów. Wiadomo jednak, że schemat działania oszustów, którzy mieli wykorzystywać trudną sytuację finansową swoich ofiar, a także ich niewiedzę, był zawsze taki sam.
Oferowali pożyczki - od kilkunastu do kilkudziesięciu tys. zł - ale tylko takim osobom, które posiadały prawo własności mieszkania i godziły się, jako zabezpieczenie pożyczki, podpisać akt notarialny przenoszący - w razie braku spłaty zobowiązań - własność lokalu na osoby przekazujące im pieniądze.
Warunki spłaty były tak skonstruowane, że większość pożyczających nie oddawała długu i w efekcie traciła mieszkanie, warte często kilka razy więcej niż kwota, którą otrzymywały w ramach pożyczki.
Wiadomo, że w większości przypadków w sprawach tych przewijają się nazwiska kilku osób, które pełnią - w zależności od sprawy - rolę pośredników, czyli tych, którzy oferowali "pomoc" osobom w trudnej sytuacji finansowej bądź też dających pożyczki, czyli... "inwestorów" poleconych przez pośredników.
Opinie (74) 2 zablokowane
-
2016-11-04 12:20
Irytują mnie informacje na portalu (2)
Sie zaczytalem i przywalilem w latarnie,
- 3 1
-
2016-11-04 12:24
to teraz będziesz lepiej widział (1)
- 0 0
-
2016-11-04 12:58
same gwiazdy jak w zieleniaku trojmiasta
- 1 0
-
2016-11-04 12:28
Lichwiarze złapali żer.
Łapać, Karać i do pudła na długie lata.
- 5 2
-
2016-11-04 13:00
Pod lupą prokuratury (1)
Polska prokuratura to dno i jeszcze dziesięć metrów mułu. Potrafią tylko zająć się drobnymi, prostymi sprawami, szczególnie jak jakiś staruszek ukradnie batonik; w poważnych sprawach nie dają rady - sprawa gen. Papały, Olewnika, Amber Gold - można jeszcze długo wymieniać. Widać rację mają ci, którzy kończyli prawo - że na prokuratorów idą najsłabsi, ledwo zaliczający egzaminy.
- 10 2
-
2016-11-05 21:34
Ci mądrzejsi zarabiają kasę broniąc bandziorów.
- 0 0
-
2016-11-04 13:32
Naprawdę prokuratura coś zrobi? Osobiście nie wierzę.
- 5 1
-
2016-11-04 13:56
A Budyn ??? (1)
- 5 2
-
2016-11-07 21:26
he he
budyń? czy chodzi o białego Pawła?
- 0 0
-
2016-11-04 15:22
Łatwe mieszkania opiekunek.
Na fali kontroli przechwyconych mieszkań warto przyjrzeć się wielu przypadkom "cudownych "darowizn" mieszkań, których starymi właścicielami opiekowały się różne zapobiegliwe panie. Starą i chorą osobę czasem z demencją można nawet
wykraść z domu opieki pod pozorem wspólnych świąt i w konsekwencji zdobyć jeszcze jedno lokum.- 5 0
-
2016-12-14 13:32
gdzie
gdzie zgłosić takie przestępstwo? w prokuraturze w Gdańsku?
- 0 0
-
2018-03-06 12:01
oszukani
w ten sam sposób oszukano nas
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.