• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PORD idzie do psychologa

Katarzyna Moritz
18 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przywrócili go do pracy w PORD po 2 latach
Czy psycholog pomoże w lepszych relacjach egzaminator - kandydat na kierowcę? Czy psycholog pomoże w lepszych relacjach egzaminator - kandydat na kierowcę?

- Po co nam zapach strachu? - pyta dyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego i decyduje, że egzaminatorzy i pracownicy ośrodka przejdą trzydniowe szkolenie z psychologiem. Mają nauczyć się, jak rozmawiać z przyszłymi kierowcami.



- Pracowałem 20 lat w urzędzie miejskim i też słuchałem różnych skarg dotyczących komunikacji, ale takiego stresu, jak teraz, to dawno nie miałem. Bo co ja właściwie mam powiedzieć kobiecie, która przychodzi do mnie roztrzęsiona i mówi, że jest w ciąży i że zaraz ze stresu urodzi, bo ja mam złych ludzi - mówi Antoni Szczyt, dyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Dyrektor postanowił zatem, że weekend od 9 do 11 października wszyscy pracownicy i egzaminatorzy PORD wybiorą się poza miasto na szkolenie z psychologiem.

- Chodzi o to, abyśmy posiedli umiejętność rozmowy i tworzenia przyjaznej atmosfery. Nie można funkcjonować pod napięciem terroru, strachu czy złych relacji. Sam już dwa razy rozmawiałem z psychologiem. Wiem od moich kolegów z Francji, że tam takie szkolenia to norma - podkreśla dyrektor.

Egzaminatorów stresują nie tylko kontakty z nerwowymi przyszłymi kierowcami, ale też świadomość ciągłego nadzoru kamer. Dlatego na szkoleniu z psychologiem będą ćwiczenia, jak rozmawiać z przyszłymi kierowcami.

Uczestnicy będą mieli zajęcia praktyczne. Ktoś wystąpi w roli klienta, który będzie niezadowolony i będzie się burzył, a ktoś inny w roli pracownika, który będzie się tłumaczył. Psycholog na przykładach ma wskazywać, jak należy postępować w konkretnej sytuacji.

- Pracownicy mają być przyjaźni i otwarci. Chcemy być dobrym ośrodkiem, trzeba to rozruszać. Wzrosła nam zdawalność i mamy mniej skarg, chcemy by było jeszcze lepiej - podkreśla Antoni Szczyt.

Szkolenia z psychologiem to kolejny etap zmian w PORD, po tym jak w lutym ujawniono wielką aferę korupcyjną - normą było uzyskanie prawa jazdy za łapówki. Zatrzymano wtedy wielu instruktorów i egzaminatorów. Za rządów Antoniego Szczyta z pracy odeszło 17 egzaminatorów, przyjęto 31 nowych, w tym 8 kobiet. Obecnie w ośrodku jest 71 egzaminatorów.

Opinie (221) ponad 10 zablokowanych

  • tam powinni pracowac mlodzi ludzie po studiach a

    nie stare komuchy ,trepy ,milicjanto policjanty ludzie ze srodowisk mundurowych ktorzy przyzwyczajeni sa do otrzymywania prezentow i z korupcyjnego srodowiska

    • 4 3

  • caly kurs nauki jazdy jak i egzamin to bzdura w naszym kraju (1)

    • 4 2

    • posrednio sie zgadzam, ze kursy sa kiepskie, bo

      mimo, iz mam juz prawko w reku - jak pisalam wyzej, to obawiam sie zimy i oblidzen. teoria to niewszystko. chetnie poszlabym na jakis specjalny plac, czy cos takiego, aby zobaczyc jak to jest i jak sobie z tym radzic. szkoda, ze czeka mnie kiedys trening na ulicy :/
      ... ale nie wiem czy to miales na mysli

      • 2 1

  • nie wiem po co takie rzeczy

    I tak wiekszosc ludzi ktorzy zdaja kurs i egzamin nie potrafia jezdzic i przez najblizszy miesiac stwarzaja POWAZNE zagrozenie na drodze

    • 3 2

  • Polski narod nigdy nie bedzie dobrze prowadzic samochodow w Polsce, a nawet w Polskiej UE

    czy to kobieta czy mezczyzna , mlody czy stary, jestesmy takim narodem ze nic nas nie zadowli i zawsze bedzie nie dobrze wszedzie, w domu w pracy i t.p. a na drodze to juz w szczegolnosci.
    WYSTARCZY WIZYTA U PSYCHOLOGA KAZDEGO KIEROWCY, przynajmniej raz na jakis czas dla uspokojenia - jestesmy zbyt nerwowi i lekkomyslni - to co sie dzieje na drogach jest nie do opisania i jak w takim Swiecie ma sie odnalezc nowy kierowca, czy tez jak ma sobie poradzic z taka osoba EGZAMINATOR tut. PORD
    Tu nie przeszkadzaja kamery ani ciaza tytulowej Pani, Polski psycholog takze w niczym nie pomoze, no chyba ze wyciagnac dodatkowe peiniadze z kasy Pord a nastepnie z kieszeni kursantow.
    Krotka porada psychologiczna.
    W Polsce musi tak być i musimy się cieszyć że kierowcy nie walcza o przetrwanie i pierwszentwo jak w Turcji czy na Kubie na przyklad.
    Pozdrawiam Egzaminatorow i Kierowcow tych obecnych i przyszlych.
    Sukcesow i Spokoju ducha,
    Szerokosci i przyczepnosci na sliskiej drodze "Polen off Road"

    • 4 2

  • inżynierowie pozdrawiają humanistów!

    wróżenie z fusów dostaje kolejną szansę, gratuluję pomysłu.

    • 1 2

  • to i tak jest chore

    to wszystko bajeczki żeby ludzie tak się nie wkurzali zdanie w Gdyni to jest fart i zależy od humoru egzaminatorów ludzie to jest śmieszne przyjęli babki które jak cofają puntem oczywiście na egzaminie to wala w krawężniki albo same nie potrafią rękawu i zadają durne pytania nie trzymając się zasad egzaminu, a stres i tak będzie bo oni na samym wstępie robią minę jakby mieli zabić i szukają małych szczegółów żebyś nie zdał bo przecież to kasa nie;] np. głupie lusterka nawet na czerwonym świetle ,ja się nie dziwie ze niektórzy maja w to tak mówiąc wbite i jeżdżą bez bo dużo osób jakimś fartem zdaje które się motają później na ulicy trzeba się z nimi kłócić i nie szczypać bo żerują tylko na naszych pieniądzach!

    • 0 3

  • A nie wystarczą badania psychologiczne kandydatów na egzaminatorów?

    Bo cóż z tego że ktoś przejdzie trzydniowe szkolenie z komunikacji w trudnych sytuacjach, jeśli w praktyce jest sadystą i lubi się znęcać psychicznie i napawać złudzeniem władzy?

    To samo dotyczy zresztą wszelkich "decydentów", nie tylko w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego.

    P.S. Dodam że sama przychodziłam pięć egzaminów (zdałam za piątym razem) i każdorazowo trafiałam na egzaminatorów na poziomie.

    • 2 0

  • Prawda jest taka , ż trudno kogoś uczyć jak się ma 24 lata lub trochę więcej . Najpierw trzeba samemu pojeździć za kółkiem , nabrać doświadczenia a potem uczyć czyli sprzedawać doświadczenie . Dziś dzieciaki uczą dzieciaki . I tak to wygląda na drogach . Kiedyś , żeby być np taksówkarzem trzeba było mieć kilka lat praktyki na kat.C czyli ciężarowych .Dziś byle matoł kupuje GPS , stare auto i udaje zawodowca . Samo zdanie egzaminu na instruktora to jeszcze nie wszystko . I na egzaminatora też nie . A kursy powinny być z prawdziwego zdarzenia czyli więcej niż 18 godz , więcej manewrów na placu . Jak to mówili : więcej potu na ćwiczeniach - mniej krwi w boju . Z pożytkiem dla kursanta .

    • 3 1

  • P.S. Nie każdy ma też talent i dryg do bycia kierowcą . Jeden się taki urodził , inny nie . Do wszystkiego trzeba MIEĆ a nie wmawiać sobie predyspozycje .

    • 3 1

  • ta cała nieuprzejmość nie ma nic wspólnego z komuną

    To cecha naszego narodu. Czesi czy Węgrzy też mieli komunę, a jednak stać ich na uprzejmość i maniery.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane