K.K.
2003-10-31 10:45
głęboko w lekturze poezji zatopiony
wstąpiłem był nogą na dziadów groby.....
....najpierw na babci, potem na dziadka
na koniec sam wpadłem w grób nowy:)
2003-10-31 10:50
mam inny, sprawdzony sposób na łunę nad miastem
2003-10-31 11:09
a ja też lubię chodzić po cmentarzu 1.11 własnie nocą,
jest fajny klimat :)
2003-10-31 11:22
Bez obaw Baju, będę poszukiwał wyłącznie wrażeń świetlno i świetlano - estetycznych, więc z pewnością się nie spotkamy.
2003-10-31 11:22
a ja pamietam zawsze o zmarlych, a nie tylko w zaduszki.
bardzo lubie te swieta bo setki plonacych zniczy oraz zapach kwiatow wieczorem robia niesamowite wrazenie.
i jeszcze jedno jestem za tym zeby na cmentazach nie panowal smutek i przygnebienie, ja bardzo czesto ide na cmentarz pogadac z dziadkiem czy innymi zmarlymi, bo to bardzo wierni sluchacze i ich obecnosc tam lepiej sie czuje niz osoby zyjacej stojacej obok. uwielbiam cmentarze ... no z wyjatkiem cmentarzy dzieci....
2003-10-31 11:24
Mef
nie przesadzaj z kwasem
2003-10-31 11:45
masz coś do mnie?
2003-10-31 11:48
szczególnie Srebrzysko wieczorem wygląda mistycznie
dolina pełna drzew pomiędzy którymi migają tysiące płomyczków
2003-10-31 11:51
gdzieniegdzie często gęsto pomykają złodzieje zniczy
nie lubie tego "święta", jestem chory na "groby"
mój ojciec chyba też
często rzucał pod nosem do pieklącej się ciotki
"idź na cmentarz, tam sie opamietasz"
2003-10-31 12:10
równie dobrze można w domu podumac o bliskich którzy odeszli
przymusowe spędy na cmentarzu z licytacją kto przyniósł więcej zniczy sa powiedziała bym profanacją istoty tych świąt
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
