rod
2005-09-02 01:01
brakuje tylko jeszcze Jaruzelskiej na naszej "scenie"
2005-09-02 06:41
To II wojny nie wywołał Franek DOLAS ?
2005-09-02 07:07
"choć historycy dowiedli, że wybuch wojny miał miejsce kilka minut przed atakiem na Westerplatte - gdy hitlerowskie lotnictwo zbombardowało Wieluń k. Łodzi"
za młodu karmiłem sie "tygrysami"
młodszym wyjasniam, że była to seria wydawnicza MON, w formie broszurek, dostepnie opisująca znane i nieznane epizody II WW
i tam "sensacji" gdzie zaczeła sie wojna było wiecej
gliwice, jabłonkowo.....
wojna zaczeła sie w sztabie generalnym III rzeszy:)
ruscy liczą wybuch tej światowej zadymy od 22 czerwca 1941 i nazywają ją wielką wojną ojczyźnianą
my Polacy 1 września, westerplatte i 4:45 uznalismy jako symbol i niech tak zostanie.....
2005-09-02 08:37
Wicepremier Izabela Jaruga-Nowacka bedac wczesnym rankiem pod pomnikiem powiedziala, ze jak co roku od 66 lat spotykamy sie o tej porze na Westerplatte,-
troche sie rozpedzila bo w czasie wojny to tam nikt nie przychodzil rowniez tuz po wojnie.
Nikt nie przychodzil tam rowniez w latach 60 70 80, a juz na pewno nie bylo tam zadnej telewizji o godz 4:45.
Pierwsza relacja z obchodów na Westerplatte o godzinie 4:45 byla dopiero w roku 1999 zapewne dlatego ze byla to 60-ta rocznica i z tej okazji pojawili sie tam VIPy.
W tym roku po raz piewszy od 1999 nie bylo Arcybiskupa oraz prezydenta miasta Gdanska.
A syreny w tym roku zawyly o godz ok 5:00 i to jak slyszalem tylko jedna
2005-09-02 09:07
Pierwotnie datę ataku na Polskę wyznaczono na 26 sierpnia na godzinę 4:15. Rozpocząć miał go atak 16 grup dywersyjnych, opanowujących ważne punkty i torujących drogę posuwającym się za nią dywizjom Wehrmahtu. Niewiele przed terminem, po godzinie 20:00 dnia 25 sierpnia odpowiedzialny za operację Canaris odebrał sygnał odwołujący atak. Nadludzkim wysiłkiem udało się powstrzymać niemal wszystkie grupy.
Poza jedną, która zaatakowała Przełęcz Jabłonowską, zdobyła stację kolejową, wzięła jeńców i do rana oczekiwała na przybycie dywizji pancernej. Wreszcie zaniepokojony dowódca zadzwonił bezpośrednio do sztabu dywizji, która miała wspomagać go już od kilku godzin. Dopiero wtedy otrzymał rozkaz o natychmiastowym wycofaniu się.
Żeby było śmieszniej oficerem dowodzącym grupą był zagorzały przeciwnik Hitlera, należący do spiskowców planujących zamach na fuhrera. "...Jego kampfgruppe oddała pierwsze strzały w II WŚ, 6 dni 4 godziny i 44 minuty przed "oficjalnym" rozpoczęciem o godzinie 4:45 w dniu 1 września 1939 roku..."(Niewyjaśnione tajemnice II WŚ, W.Breuer)
2005-09-02 09:11
nam mowili w szkole , ze nie na Westerplatte ale w Szymankowie . Teraz sie okazuje , ze palme pierwszenstwa chcialyby miec przedmiescia Lodzi . Skomplikowane , lepiej chyba zostac przy Franku Dolasie w Szymankowie.
2005-09-02 09:13
romanie nie teoretyzuj tylko wspomóż nasz sztab generalny w planowanej aneksji białorusi....
2005-09-02 09:15
westerplatte jest symbolem
usytuowanie na terenie wolnego miasta gdańska polskiej składnicy wojskowej, historia jej rozbudowy, wprowadzenie szlezwiga przez niemców, bohaterska 7-mio dniowa obrona, to wszystko sprawia, ze dla mnie poczta polska radiostacja i westerplatte to wybuch wojny niemiecko-polskiej i basta:)
2005-09-02 09:47
Byłam na apelu. Syrena rzeczywiście nie zabrzmiała o 4.45, tylko o 4.53, co nas dość mocno zadziwiło. Była tylko jedna, odezwała się dwa razy z małą przerwą.
Pana Prezydenta Adamowicza i Arcybiskupa nie było, ponieważ miasto w tym roku wypięło się (dosłownie) na organizację apelu poległych. Harcerze dowiedzieli się o tym na tydzień przed imprezą, musieliśmy sami załatwiać całą jej ogranizację w dość którkim czasie. Efekt nie był zachwycający, ale był. No ale cóż - zmarli żołnierze nie są tak ważni jak koncert Jarre'a, msza Solidarności czy wizyta prezydentów na Westerplatte... Panu Adamowiczowi na bohaterach nie zależy, a rano na apelu były tylko dwie czy trzy kamery...
2005-09-02 10:53
Chyba Pan prezydent P.A. zle to wartosciuje, poszedl na obchody Solidarnych a nie byl pod pomnikiem tych co pozwolili mu sie urodzic i mowic po Polsku. Co za chory prezydent. Szkoda słow, ale napewno 17 wrzesnia juz sie wszyscy ladnie stawia, no bo przeciez to niemcy bronili nas przed napascia Rosji.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
