• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Pan się nie boi, że się zarazi?" Próbowała zniechęcić do pomocy pijanemu

Paweł
29 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Supermocni Trójmiasta
Opinie (261)
Supermocni Trójmiasta
Najnowszy artykuł na ten temat Wskoczyli do lodowatej wody i wyłowili tonącego
Nietrzeźwy mężczyzna potrzebował pomocy. Zdjęcie ilustracyjne. Nietrzeźwy mężczyzna potrzebował pomocy. Zdjęcie ilustracyjne.

Kiedy szedłem rano do pracy przez centrum Gdańska, zauważyłem leżącego na chodniku mężczyznę. Miał na głowie ranę i wymiotował. Ewidentnie był pijany. By nie doszło do tragedii, postanowiłem ułożyć go w odpowiedniej pozycji i zadzwonić po karetkę. Wówczas jedna z kobiet, która przyglądała się incydentowi, próbowała zniechęcić mnie do pomocy, ostrzegając, że "mogę się czymś zarazić" i "pijakowi pomagać nie warto" - pisze w liście do redakcji Paweł, nasz czytelnik.



List pana Pawła publikujemy niżej:

Wzywałe(a)ś kiedykolwiek karetkę do obcej osoby?

Kiedy widzę, że jakaś osoba leży na ulicy, zawsze staram się pomóc. Nie zgrywam bohatera, po prostu mam w pamięci wypadek, który przed laty spotkał moją babcię.

Moja babcia chorowała na cukrzycę. Pewnego dnia wyszła do sklepu, oddalonego kilkaset metrów od jej mieszkania. Kiedy wracała do domu, mocno spadł jej cukier. Zemdlała, a kiedy się ocknęła, prosząc o pomoc, wypowiadała się w dość bełkotliwy sposób.

Mimo że była ubrana schludnie, mężczyzna, którego poprosiła o to, by zadzwonił po karetkę, powiedział jej, że jej nie pomoże, bo jest pijana. Babcię znalazłem, kiedy wyszedłem sprawdzić, co się z nią stało.



Choć czwartkowy przypadek, o którym chciałbym napisać, ewidentnie dotyczył pijanej osoby (woń alkoholu była bardzo dobrze wyczuwalna), mężczyzna leżący na ziemi mógł zachłysnąć się własnymi wymiocinami, a rana na głowie mogła okazać się poważna.

Postanowiłem ułożyć go w odpowiedniej pozycji i zadzwonić po karetkę. Pamiętając zasady pierwszej pomocy, wszedłem do pobliskiego sklepu, by poprosić o rękawiczki.

"Zawodowi żebracy" wykorzystują zwierzęta i dzieci

Jedna z klientek, która robiła akurat zakupy, wyszła za mną i widząc, że przesuwam pijanego mężczyznę, zaczęła mnie pouczać, mówiąc, że "pijakowi pomagać nie warto", że "skoro się sam napił, to i sam wytrzeźwieje" i w końcu "czy nie szkoda mi młodego życia na to, by zarazić się jakimś HIV-em".

Apteki całodobowe w Trójmieście



Mimo takiego zachowania mam nadzieję, że sceptyczna pani, która wkraczała raczej w jesień swojego życia, nie zostanie pochopnie oceniona, gdy jej przydarzy się wypadek. Wierzę też, że jej postawa była raczej wyjątkiem i - jako społeczeństwo - jesteśmy bardziej empatyczni.
Supermocni Trójmiasta

Superbohaterowie nie zawsze noszą pelerynę, ale my w Trójmieście mamy ludzi, którzy "mają supermoce". Niektórzy z nich ratują życie, inni odnajdują zagubionych, kolejni wykazują się empatią i pomocną dłonią.

Jeżeli znacie przykłady osób, które postąpiły podobnie, albo sami komuś pomogliście i chcecie podzielić się historią, piszcie maile na adres news@trojmiasto.pl.

Paweł

Opinie (261) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (12)

    Nie dziwię jej się, ja akurat takich omijam z daleka. Boję się ich.

    • 60 41

    • (3)

      strachliwy boiludek, przyszlosć tego narodu!

      • 6 19

      • Moja żona skręciła kostkę. (2)

        Siedziała na schodkach, trzymała się za stopę i płakała z bólu. Nikt, dosłownie nikt nie zainteresował się czy potrzebuje pomocy. Uprzedzam komentarze - absolutnie nie wygląda na osobę bezdomną. Niestety jesteśmy (jako społeczeństwo) zapatrzeni na koniec własnego nosa.

        • 8 3

        • (1)

          A Twoja żona jest niemową? Też kiedyś skręciłam kostkę (drugiego stopnia, nie mogłam iść dalej), i to w lesie. Miała telefon, więc sobie zorganizowałam pomoc. Jak przejeżdżał rowerzysta to patrzył się tak jakby w oczekiwaniu na jakiś sygnał ode mnie, czy czasem nie potrzebuję pomocy. Zapewne jakbym poprosiła, to by mi pomógł. Bez przesady aby ktoś sam mi to oferował na każdym kroku.

          • 1 3

          • Gratuluję Pani samowystarczalnosci

            Żona była w stanie wykonać do mnie krótki telefon z informacją i na nic więcej nie miała siły. Powiedziała tylko gdzie jest. Miała skręcenie z wyrwaniem więzadeł oraz rozerwaniem torebki stawowej. Pozdrawiam

            • 3 2

    • Jak się boisz to nie podchodż ,ale nie bądż obojętna i chociaż zadzwon na 112 .Nie bądż obojętna.

      • 5 5

    • a ja się boję takich ludzi jak ty

      • 6 4

    • Jak ci szkoda pijaka bezdomnego to sobie go zapros do domu i wezccie jeszcze po jednym dziku z lasu i emigrancie z afryki (3)

      • 8 10

      • (1)

        kwintesencja "polakówa"

        • 4 6

        • To wyjedz stąd lewaku

          • 3 3

      • bardzo mnie rozbawil ten komentarz

        'po jednym dziku z lasu' :)

        • 0 0

    • Oby Ciebie ktoś kiedyś nie ominął.

      • 3 0

    • Ale

      nikt jej nie kazał udzielać pomocy i nie prosił.Tylko On z własnej inicjatywy pomagał. To po co ona komentowała jego działania?

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Pijany, bezdomny też człowiek. (51)

    I taka rada. Jeśli wydaje Ci się że osoba śmierdzi alkoholem i uznajesz że to wedle Twojego mniemania "menel" to wiedz że może to również być cukrzyk z bezpośrednim zagrożeniem życia (woń jest podobna w takiej sytuacji).

    • 392 61

    • (41)

      No ale dajcie na luz, bo naprawdę trudno nie jest odróżnić cukrzyka czy chorą osobę, od osikanego menela z czerwoną twarzą, śmierdzącego na kilka metrów. O czym wy w ogóle piszecie? Oczywiście, że jak wymaga pomocy to trzeba mu pomóc i od tego są służby, ale do jasnej ciasnej kazał mu ktoś chlać i włóczyć się po melinach przez całe życie?

      • 79 44

      • (39)

        Kocham, to wolskie poczucie wyzszosci w stosunku do ludzi, ktorym sie nie powiodlo... Chlopczyku, nawet sobie nie zdajesz sprawy, jak cienka granica dzieli cie od sytuacji, w ktorej jest taki czlowiek...

        • 98 46

        • Pffffffffffff

          • 13 23

        • (5)

          Nie kazdy bezdomny chleje i jest zasikany.

          • 57 7

          • Każdy, dlatego jest bezdomny (1)

            • 4 18

            • Ile masz lat?

              11?

              • 3 2

          • Każdy

            Taka prawda

            • 2 11

          • każdy

            • 3 8

          • Bezdomny

            A co robi na ulicy ? A jak przebywa razem z innymi to odmawia picia

            • 2 1

        • A ktoś mu wlewał alkohol do mordy? (3)

          • 42 36

          • (2)

            mówił Ci ktoś kiedyś ze masz słaba wyobraźnię?

            • 14 11

            • (1)

              jednym słowem chcesz tu nam wmówić, że menelom ktoś na siłę wlewa alpagi do gardeł? Zdradź nam sekret i napisz któż to taki?

              • 17 17

              • Tak, depresja wskutek bezdomności i alkoholizm.

                • 0 0

        • (15)

          Primo: per chłopczyku możesz się zwracać do sąsiada, jeśli tobie na to pozwoli.
          Secundo: haha no faktycznie cienka jest ta linia, zważywszy, że większość z nich jest alkoholiko-menelami z własnego, świadomego wyboru. Jakoś nie potrafię żałować kogoś, kto całe życie sobie bimbał i uczciwą pracą rączek nie skalał. Tylko głupek wstaje rano i idzie do roboty, jak to mi kiedyś jeden taki, co przekroczył twoją cienką granicę, powiedział.

          • 50 42

          • (8)

            tertio: istnieje coś takiego jak środowisko. Jeżeli wychowaleś się wśród alkoholików, istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie wyrwiesz się z tego kręgu i sam zaczniesz pić.

            bo na start takie dziecko ma mniejsze szanse
            bo takie dostaje wzorce
            bo to jedyny sposób w jaki umie żyć

            • 26 34

            • (7)

              teorie z d... wzięte. Kolega, miał ojca alkoholika, który finalnie zapił się na śmierć i wg. twoich teorii powinien też chlać albo dawno gryźć piach. A nie, bo chłop ukończył Politechnikę, jest inżynierem, ma rodzinę, dom, dobrze zarabia. Jaką wymyślisz teorię do tego?

              • 40 18

              • nie trzeba wymyślać teorii

                dowód anegdotyczny po prostu, i tyle

                • 17 22

              • Wyraźnie było napisane: ,,istnieje duże prawdopodobieństwo...", czyli są wyjątki

                Mam w rodzinie wujka alkoholika, jego dwa synowie nie piją w ogóle, mają rodziny, pracują.
                Mam też koleżankę alkoholiczkę już niepijącą od kilku lat, a której matka była alkoholiczką pijącą do swojej śmierci.
                Bywa i tak i tak.

                • 22 4

              • (1)

                sprawdź w google co to dowód anegdotyczny. To że twój kolega tak miał, nie znaczy że to reguła.

                • 8 13

              • sprawdź w google buehehe Pokolenie brajanów i julek.

                • 15 6

              • y

                znam go

                • 0 1

              • potwierdzam - byłem tym kolegą.

                BTW. sam ukończyłem Politechnikę i nie uważam tego za sukces :D

                • 2 2

              • Czyli można wyrwać się z patologii. A cały czas piszecie że nie. Że bycie menelem to nie własny wybór tylko życie tak ustawia.

                • 0 0

          • Mało wiesz o życiu

            • 4 3

          • (1)

            Znam ludzi z naprawdę wysokim wykształceniem, którzy przez różne perypetie życiowe wpadali w nałóg i kończyli źle i wcale nie pochodzili z patologicznych rodzin. Problemy w życiu potrafią naprawdę sprowadzić na złą drogę.

            • 32 5

            • no i za zle decyzje placi sie konsekwencje

              • 4 4

          • Nie do sąsiada tylko do ojca niech tak mówi. Może mu tak w domu pozwalają

            • 1 1

          • Świat wyobrażeń i szufladek

            Ocenianie bez żadnych podstaw i szufladkowanie wyrządza szkodę. Patrzenie na kogoś przez pryzmat; jednej cechy/szczątkowych danych/jednego czynnika i dopisywanie reszty historii to budowanie błędnego, fałszywego obrazu o danej osobie. Przecież problem choroby alkoholowej jest w tym kraju olbrzymi i są też alkoholicy wysokofunkcjonujący, więc cała ta teoria przypomina teorię Pani sklepowej podającej kurczaka brudną ścierką z " Misia" Barei w stylu; "każdy pijak to złodziej" . To jest nielogiczne i nie znajduje uzasadnienenia.Olbrzymia część DDA jak się napatrzy na rodziców to jest abstynentami..ale co rodzina i co człowiek to historia. Dane mi było poznać pewnego bezdomnego i jego historię. Człowiek ten całe życie ciężko pracował i dorobił się emerytury. Nie chciał nic(nie żebrał o; jedzenie, kasę) może
            chciał trochę zainteresowania swoim losem i historią- jak dla mnie ciekawy człowiek i rozmowa z nim

            • 8 2

          • Nie chcesz - nie pomagaj. Patrz na ludzi z pogardą. Śmiej się w duchu i głośno z czyjejś ułomności, choroby. Wyszydzaj, obrażaj, głośno komentuj, patrz nienawistnym spojrzeniem. Obserwuj z poczuciem wyższości. Przywiąż się mentalnie do twierdzeń, że bezdomność i alkoholizm są tożsame i zawsze są winą bezdomnego. Wytrałuj to sobie na klacie. Tylko kiedy spotkają Cię życiowe tarapaty - nie proś rodziny, znajomych, państwa, nie zakładaj zrzutek. Zostań bezdomnym i idź się zapij.

            • 1 0

        • zgadzam się z Tobą , (1)

          • 10 2

          • Toba nie żyje

            Cieba też.

            • 1 13

        • (4)

          Dlaczego twierdzisz, że to cienka granica?? Przy obecnym bezrobociu i wszelkiego rodzaju zapomogach od państwa naprawdę ciężko zostać bezdomnym menelem.

          • 11 18

          • Faktycznie, strasznie niskie to bezrobocie. (2)

            GUS podaje, że pracuje 56.7% obywateli zdolnych do pracy.
            Aaaaa.. ty mówisz o bezrobociu którym się chwali Moradziecki. Tyle, że to bezrobocie liczy tylko osoby zarejestrowane w Urzędzie Pracy, a elektorat Prawa i ZPRawiedliwości się przecież nie zarejestruje w UP. Bo mu jeszcze przypadkiem pracę znajdą, socjale odbiorą i nie daj Boże komornik na pensję wejdzie. Więc patologia woli dorabiać na czarno i wyciągać łapy po pieniądze wyciągnięte z kieszeni ciężko pracujących Polaków. I fakt, patologia zawsze sobie poradzi, a ten naprawdę biedny rąk po pomoc nie wyciąga, bo mu duma przeszkadza.

            • 23 9

            • (1)

              weź te tabletki i idź spać.

              • 7 13

              • Prawda w oczy kole?

                Przecież tę informację można zweryfikować w minutę na stronie GUS.

                • 12 7

          • Większość ludzi żyje tak samo jak ci menele ( jak ich nazywacie ). Tylko otoczka jest trochę inna. Wstaw zamiast alko ( nałóg ) rodzine, kariere lub zdrowie i jesteś taki sam. Dzisiaj masz wszystko, jutro nie masz nic. Nie wierzysz w takie historie i myślisz, ze ciebie to nie dotknie. I tego ci życzę, ale granica jest cienka. Tutaj nie chodzi o finansowanie, tylko o psychikę. Myślisz, ze jesteś twardy? Super! Życzę zdrowego i szczęśliwego życia.

            • 20 10

        • Czy moglbys mnie rowniez nazwac chlopczykiem?

          Sprawia mi to przyjemnosc nawet wowczas, gdy jakies stare i niepelnosprawne intelektualnie prochno probuje byc zlosliwe :)

          • 7 13

        • Zapraszam na Emaus do tych krzaczorów przy schodach na Suchanino. Tam masz całe obozowisko tych co "przekroczyli cienką granicę". Kradną, biją się między sobą, sr*ją, szczają, śmiecą gdzie popadnie... Zaproś ich do siebie, bo my okoliczni mieszkańcy nie mamy już sił na tych uciśnionych którym się nie powiodło.

          • 16 12

        • dokładnie tak!

          zwłaszcza w kraju, który wbrew prawu przymyka oczy na rozpijanie społeczeństwa i promowanie tej trucizny na każdym kroku.

          • 7 2

        • 4 wypłaty i ładujesz na bruku , statystycznie

          • 1 0

        • Ty sobie zdajesz... tatusiu. i teraz sie pochwal jak pomagasz ludziom w potrzebie. Bo chyba nie tylko wypisując mądrości na trójmiasto.pl

          • 0 0

      • bywa, że trudno odróżnić

        Udar, cukrzyca, wylew mogą spotkać każdego, a człowiek wtedy zachowuje się i wygląda dziwnie, a potrzebuje pilnej pomocy. No i pijany też może dostać; wylewu, udaru, bo alkohol zdaje się ,że sprzyja różnym chorobom i urazom. No i przecież nie każdy pijany to zaraz bezdomny

        • 1 0

    • Taki cukrzyk wsiadł kilka dni temu do SKM. (1)

      Mimo że siedziałem dość daleko to musiałem wstać i dać dyla aby nie puscić pawia.

      • 21 15

      • To ma być "dowciap"?

        Słabiutki, marniutki, niziutki..
        Jesteś zdrowy to się ciesz, ale zdrowie jest często ulotne....

        • 2 4

    • Cukrzyca (4)

      Zbieram tych meneli z ulicy już kilka dobrych lat, nigdy nie widziałem cukrzycy która imituje upojenie alkoholowe ! Proszę nie siać fermentu. Brudny obszcz*ny nur zawsze jest pijany i nie ma żadnej cukrzycy.

      • 18 9

      • Hmmm (2)

        To wśród pijanych i Bezdomnych cukrzyca nie występuje? Ciekawe badania naukowe.

        • 2 4

        • Wystepuke ale nie jest glownym powodem interwencji.

          • 3 1

        • Cukrzyca

          Raczej występuje hiperglikemia do której są świetnie zaadoptowani. Nur z penem czy tam tabletkami hipoglikemizujacymi czyli rzeczami mogącymi powodować hipoglikemie mi się nie zdarzali. Zasada jest prosta oni maja w głębokim poważaniu swoje zdrowie a często żyją długo i szczęśliwie jak na taki styl prowadzenia.

          • 2 0

      • Menel, obszcz*ny nur

        trochę mało empatyczne określenia jak na kogoś kto takim osobom pomaga. Przypomniała mi się sytuacja ze starszą panią, która dosłownie czołgała się środkiem chodnika. Alkohol na pewno ale też skarżyła się na ból nogi, która była mocno spuchnieta. Miała podbite oko i liczne siniaki na całej twarzy i głowie. Czekałam chyba godzinę na ratowników. I było to przedziwne spotkanie- nie zrobili żadnego wywiadu. Nie zapytali nawet jak się nazywa. Wysiedli i bez słów podnieśli panią pod ramiona i dosłownie wrzucili do auta. Na chodniku została jej siatka i butelka wody. Chciałam im dać tą siatkę ale usłyszałam, że tam gdzie jedzie jej się nie przyda i mam wywalić te śmieci do kosza. Zdziwiona zapytałam gdzie ją wiozą- na wytrzezwiałkę. Mówię, że pani jest nie tylko pijana ale i chyba ciężko pobita. W odpowiedzi usłyszałam że "jak się chleje to się tak ma".

        • 0 0

    • Sorry

      a Ci tam z monitoringu miejskiego śpią?

      • 4 4

    • Nie taki zapach

      Cukrzyk ma zapach inny niż pijak Bo pijak śmierci alkoholem i szczochami

      • 3 1

  • Opinia wyróżniona

    (3)

    Brawo za postawę.

    • 329 23

    • też tak uważam (2)

      • 11 1

      • Ja też (1)

        • 6 0

        • I ja również;-)

          • 2 0

  • Człowiek upojony do tego stopnia że aż wymiotuje to człowiek chory któremu należy pomóc :))) (3)

    Nie bądź obojętny - pomóż. Pamiętam jak nam w stanie wojennym pomagał cały cywilizowany Świat :)))))))))))

    • 17 51

    • (2)

      znowu nie wziąłeś tabletek, sbeku.

      • 21 4

      • Balbina był tylko TW - on nie był w SB (1)

        • 5 6

        • fakt, on nie, ale ty tak.

          • 7 2

  • Nigdy nie wiesz komu uratujesz życie (5)

    Van Gogh, Stephen King, Leonard Nimoy, Betty Ford, Buzz Aldrin, Ernest Hemingway... każdy z nich miał problem alkoholowy i nieraz leżał gdzieś nieprzytomny. Pijak to nie zawsze menel, a nawet menel to nie zawsze zły człowiek.

    • 63 27

    • Pięknie napisane, zgadzam się, aczkolwiek nie wiem czy zawsze miałbym odwagę na to!

      • 9 5

    • Idąc tym tokiem rozumowania... Adolf, Stalin, Mao i Pol Pot też mieli różne problemy zdrowotne i mogli leżeć...

      • 13 5

    • Racja

      Ale każdy pijak to złodziej

      • 2 4

    • (1)

      Mnie kiedyś wyzwal pijak po tym jak go ocuciłam. Nie był to Hemingway, ale wiązankę miał niezłą :D

      • 9 0

      • Mnie też wyzwał- kazał mi spier....ć, hehe. Powiedziałam mu, że zaraz sp....lam, tylko muszę się upewnić, że wszystko z nim ok. Wybełkotał, że ok, to sobie poszłam. A raczej sp....łam..

        • 5 0

  • Opinia wyróżniona

    Nie zgłoszę już (17)

    Idąc na ostatni autobus tunelem zadzwoniłem do człowieka z rozbitą głową na 112. Więcej tego nie zrobię, bo ludzie przechodzili obok nie reagując a ja wyszedłem na najgorszego bo pan z 112 kazał mi tam zostać, podać dane osobowe, poruszać tego człowieka. No halo nie noszę rękawiczek, zgłosiłem im.

    • 140 65

    • dzwoniłeś do człowieka z rozbitą głową ? masz rację nie rob tego więcej

      • 28 43

    • i jesteś w porządku , może gdy Ty kiedyś zasłabniesz ktoś pomimo braku czasu pomoże Tobie , a

      ludzie nie reagowali ,bo uznali ,ze Twoja pomoc jest wystarczająca , ja i wielu z nas Tobie podziękuje , trzymaj się zdrowo i wesoło

      • 49 3

    • (7)

      To jest właśnie problem ze 112. Zamiast "dziękuję, wysyłam pomoc" to najpierw zabawa w zbieranie danych zgłaszającego jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. A ja po prostu nie chcę podawać swoich danych. Nikomu. Nie chcę być potem ciągany do składania wyjaśnień, świadkowania i innych bzdur. Chcę tylko żeby człowiek na ulicy nie umarł. A od całej reszty ICH biurokracji to ja chcę się trzymać z daleka. Zmieńcie procedury to ludzie będą chętniej pomagać.

      • 108 4

      • dzwoniąc na numer 112 twoje dane są od razu widoczne jeżeli jesteś właścicielem numeru (3)

        dane musza być zbierane, są sytuacje że ktoś patologicznie wydzwania na 112, boli główka, boli, nóżka itd
        po to są zbierane dane o poszkodowanym/ ych aby wysłać odpowiedni zespół lub kilka zespołów, co innego jest priorytet bo zawał serca, a co innego skręcona kostka
        nie w każdym zespole ratowniczym jest lekarz, czasem są tylko ratownicy medyczni, a tylko lekarz może stwierdzić zgon (oczekiwanie na przyjazd karetki z lekarzem do stwierdzenia zgonu twa długo nawet kilkanaście godzin)
        w Polsce nie ma zawodu k o r o n e r a, to tylko w filmach, dopiero jest praca nad przepisami które utworzą ten zawód

        • 19 6

        • czym innym jest wywiad, zeby zebrac informacje o incydencie, a czym innym zbieranie danych osobowych (2)

          • 23 1

          • (1)

            a czym jest? wypisz różnice

            • 4 4

            • Nie potrafisz takich rzeczy odroznic, to chyba oczywiste

              Wywiad, zeby zebrac dane o incydencie to pytania, czy osoba oddycha, czy ma rany, jak jest ulozona, czy mozna z nia nawiazac jakikolwoek kontakt. Zbieranie danych osobowych to pytania o to jak sie nazywasz, nr pesel, adrs zamieszkania itp. To oczywiste.

              • 3 0

      • Miałem podobną sytuację i jak najbardziej podzielam Pana opinie.

        • 9 0

      • Dlatego w takich przypadkach lepiej dzwonić na 999

        W odróżnieniu od 112 rozmawiasz z pracownikiem medycznym, który prędzej zrozumie że ktoś nie umie lub nie może komuś udzielić pomocy przedmedycznej i nie będzie straszył wątpliwymi interpretacjami przepisów.

        • 0 0

      • Ale podajesz wszędzie swoje dane i telefon też jest zarejestrowany. Zamiast wdawać się w dyskusję podajesz i szybciej sprawa idzie odpowiadając na zadane pytania. Ja za pierwszym razem też byłam zniesmaczona ale za drugim jak szłam według zadawanych pytań to była minuta i po całym zgłoszeniu

        • 0 0

    • (1)

      To dobrze, że Pan pomógł, ale co z tymi danymi osobowymi? Podał Pan czy nie? Przecież nie ma chyba takiego obowiązku, po pomoc można zadzwonić anonimowo?

      • 18 1

      • W teori. Najlepiej wymyslic jakies lipne dane tylko ze jak masz na siebie zarejestrowany numer telefonu z ktorego dzwonisz to i tak im sie wyswietla. Tlumaczenie ze nie chcesz podawac jest bez sensu bo zejdzie Ci sie godzine na odpieraniu ofensywnych pytan.

        • 1 0

    • Zgłoś. Nie przejmuj się innymi. Nie musisz niczego podawać, nie musisz niczego więcej robić.

      Ustawa o Państwowym ratownictwie Medycznym, art. 4:
      Kto zauważy osobę lub osoby znajdujące się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego lub jest świadkiem zdarzenia powodującego taki stan, w miarę posiadanych możliwości i umiejętności ma obowiązek niezwłocznego podjęcia działań zmierzających do skutecznego powiadomienia o tym zdarzeniu podmiotów ustawowo powołanych do niesienia pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.

      Jak zadzwoniłeś i nic więcej nie zrobisz bo nie umiesz albo się brzydzisz, to i tak już zrobiłeś co trzeba. No ale tak po ludzku, to można poczekać parę minut na pogotowie, w międzyczasie upewniając się, że poszkodowany oddycha, i ewentualnie uciskając klatkę piersiową: jak poszkodowanemu stanęło serce, to już mu nie zaszkodzisz, a możesz pomóc.

      Jak udzielając pomocy uszkodzisz / zniszczysz jakąś swoją rzecz, to możesz zgłosić się do wojewody po odszkodowanie (art. 6). Słyszałem od ratownika, że podobno działa.

      • 23 1

    • Człowiek z rozbita głowa nie powinien zostać dopuszczony do pracy

      Szczególnie na takim odpowiedzialnym stanowisku jak centrala 112.

      • 17 7

    • miałam podobnie, z tym że nie byłam pewna, czy pan pijany czy półprzytomny z powodu upadku

      dyspozytorka kazała mi się upewnić, czy pijany, jakby to robiło jakąś różnicę. Powiedziałam, że nie wiem, może. Bardzo niechętnie przyjęła zgłoszenie i kazała mi czekać, a na pytanie, za ile mniej więcej czasu będzie karetka (to było tuż przy szpitalu z SOR, ale facet był prawie niekontaktowy, a ja się spieszyłam), odpowiedziała że nie wie, mam czekać aż przyjadą.

      • 15 0

    • Możesz nie dotykać wystarczy popukac swoim butem w jego buty też go ruszysz a nie dotkniesz i zostajesz na bezpieczną odległość ja tak sprawdzam czy ktoś żyje.

      • 0 0

    • dobry z pana człowiek,tak trzeba ludzie teraz to d**ilstwo,ja tez tak reaguję

      • 0 0

  • Szpilek (2)

    Ja się takich ludzi boję.

    Nigdy nie wiadomo czy to nie jest pułapka .

    Niby ktoś leży potrzebuje pomocy ...Można zostać napadniętym,okradzionym lub zgwałconym .

    Lepiej nie podchodzić i zadzwonić na 112.

    • 16 31

    • Ale podglądać kobiety na rowerach , to się nie boisz !

      • 3 0

    • Tak, w biały dzień przed sklepem

      • 0 1

  • ...juz sie zarazila znieczulica

    • 32 10

  • (13)

    jak to w katolickim kraju, tylko na pokaz w niedzielę do kościoła

    • 61 46

    • (4)

      a gdzie ty byłeś wtedy niekatoliku? dlaczego mu nie pomogłeś?

      • 19 9

      • (3)

        Dlaczego Panie pseudo katoliku? Ponieważ odwoziłem dzieci do przedszkola w innej części Gdańska. Prawdziwa miłość bliźniego... Dekalog na ustach a w sercu pogardą

        • 5 6

        • (2)

          Twoje dzieci to alkoholicy, niekatoliku?

          • 3 2

          • (1)

            o czym ty do mnie piszesz? o czym? klecha ci kazał takie głupoty wypisywać?

            • 0 1

            • Nie wiem dlaczego nazywasz swojego tatę klechą, ale ok, masz w sumie do tego prawo.

              • 0 0

    • (7)

      Wszyscy w domu zdrowi?

      • 17 9

      • Zdrowi. Żodyn nie wierzy w pana z brodą mieszkającego na chmurce, żodyn! (6)

        A u was jak ze zdrowiem psychicznym?

        • 6 12

        • żodyn? (5)

          a ty burku skąd przyjechałeś? NA Wrzeszczu wynajmujesz czy NA Brzeźnie?

          • 9 6

          • To te słynne, pełne miłości do bliźniego słowa polskiego katolika herbu Rydzyk? (4)

            • 4 13

            • (3)

              ktoś tu wcześniej pisał, że nie wziąłeś tabletek i ja przychylę się do tej diagnozy.

              • 8 5

              • Które przykazanie wam każe pluć jadem na innych? (2)

                • 5 9

              • oni nie przestrzegają żadnego z przykazań ,tylko jedno w niedzielę śmieci nie wyrzucają , nic więcej (1)

                • 4 9

              • OMG

                Ten nudny do "wy...gania" text o śmieciach jest nas...any pod każdym artykułem o każdej sprawie nawet o drzewie w lesie Ani to śmieszne, ani mądre, ani na poziomie, anie wartościowe . Tradycji stało się zadość. Oby więcej nie!

                • 1 3

  • I co jeszcze bedzie leczony na nasz koszt (17)

    Dzwoniący powinien ponieść koszta

    • 25 84

    • A może jest ubezpieczony ? (1)

      Pijaństwo absolutnie tego nie wyklucza .

      • 13 10

      • taaaaaaaaaaaa żul na pewno był ubezpieczonym

        • 10 15

    • Szpikek (4)

      Jesteś podłym draniem! Taki człowiek potrzebuje kroplówek,lewatyw a ty tylko o pieniądzach

      • 0 16

      • To Następnym razem zasponsoruj leczenie (3)

        Widać że jesteś nieudacznikiem życiowym, bo nie potrafisz liczyć pieniędzy

        • 9 7

        • Szpilek (2)

          Pieniądze potrafię liczyć .Jest to moje ulubione zajęcie .Hehe

          • 1 8

          • Chyba jak liczysz drobniaki na tatrę (1)

            • 6 1

            • Szpilek

              Nie pijam tatry.
              Druga sprawa pilnuj swoich finansów a o moje się nie martw.

              • 1 7

    • w Polsce leczenie na NFZ jest bezpłatne, gwarantuje to ustawa, wiec "menel" ma prawo skorzystać z leczenia (3)

      • 3 13

      • (1)

        Będziesz go mył? No, będziesz cwaniaczku?

        • 8 4

        • A po Tobie to.. te ..no ..ptaki rajskie wynoszą?

          Odpady techniczne, fizyczne, wszelakie?

          • 1 1

      • Bezpłatne XD, a rząd ma swoje pieniądze

        Powinni Ci zabrać prawa wyborcze, bo masz za niskie IQ

        • 16 1

    • to moze "wierzacy" powinni sie po prostu intensywniej modlic zamiast latac po lekarzach (2)

      • 4 5

      • płacą, płacili na fundusz więc mają prawo latać, a ty sbeku co robiłeś oprócz biegania z białą pałą za ludźmi?

        • 8 2

      • Co to nowy "dyktator" od 7 boleści ?

        Odezwał się jak "cymbał brzmiący"??Nie mów co kto powinien i co kto może. Zajmij się sobą i swoim życiem. Rozkazuj swoim bliskim jak takich posiadasz i Ci na to pozwalają, a tu nie ma potrzeby robienia podziałów. Jak masz tylko takie intencje to idź do polityki to karierę tam zrobisz. Dobranoc

        • 1 0

    • nigdy nie wiesz, czy na ciebie nie trafi (2)

      • 3 4

      • Nie jestem alkoholikiem ani żulem (1)

        Takie głupie gadanie, koleś na własne życzenie się stoczył

        • 4 3

        • Nigdy nie mów nigdy

          Zawsze noga może się powinąć. A to żona puści z torbami.., a może hazard zauroczy? Albo oszust doprowadzi do bankructwa? czy inny przestępca oczyści konto i przypadkiem w zbiegu okoliczności stracisz pracę? Albo pod samochód wpadniesz i renta na nic nie starczy... możliwości tego świata są nieograniczone....

          • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane