• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Park oruński czekają spore zmiany

Katarzyna Moritz
20 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prawie 2 mln na nowy parking przy Parku Oruńskim
Na jednym ze stawów pojawi się kładka, a na drugim przystań dla łódek. Na jednym ze stawów pojawi się kładka, a na drugim przystań dla łódek.

Fontanny w stawach, wypożyczalnia łódek, cukiernia, muszla koncertowa, dodatkowe alejki i mostki - od dwóch lat takie zmiany przedstawia koncepcja rewaloryzacji parku oruńskiego. Pojawiła się w końcu szansa, że w maju zostanie ogłoszony przetarg na projekt budowlany.



Park Oruński zobacz na mapie Gdańska jest dla wielu gdańszczan - nie tylko mieszkańców Oruni - piękniejszy od Oliwskiego. Kilka lat temu zrodził się pomysł, by miejsce to poddać rewitalizacji, aby odzyskało swoją świetność, jaką cieszyło się choćby w XIX w. Historia tego miejsca ma ponad 400 lat. Istniał tam kiedyś nawet ogród botaniczny z drzewami cytrusowymi. Odwiedzający w dwudziestoleciu międzywojennym ogród, gdański poeta Hans Georg Siegler, określa go mianem rajskiego Edenu.

Czy zmiany w Parku Oruńskim są potrzebne?

- Koncepcja, oparta na zachowanych zdjęciach i planach z 1868 roku, zakłada zmianę układu niektórych ścieżek, powstanie altany i muszli koncertowej do kameralnych koncertów. Na jednym ze stawów powstałaby kładka, przy drugim, większym, przystań z łódkami, którymi będzie można popływać. Ponadto z obu stawów będą tryskać fontanny, ale też w innych częściach parku przewidziano elementy wodne. Pojawią się punkty z małą gastronomią, w tym cukiernia w wozowni. Od frontu będzie ogrodzenie i brama wejściowa, nawiązująca do przedwojennej - wylicza tylko niektóre zmiany Ewa Ogińska-Woźniak z Zarządu Dróg i Zieleni.

Ogrodzenie będzie tylko od frontu, bo park liczy aż 15 ha, a po obu stronach jest otoczony wzgórzami. Tam także nastąpią zmiany, ale pozwalające maksymalnie zachować istniejącą roślinność. Na łąkach za Wzgórzem Łez mają powstać tzw. murawy wypoczynkowe i place zabaw dla dzieci. W planie jest też ścieżka historyczno-przyrodnicza z tablicami, opowiadającymi o historii parku i związanymi z nim legendami. Ma się też pojawić rzeźba Tatara na koniu, w parku od kilku lat ma bowiem swoją siedzibę Centrum Kultury Tatarów Polskich.

Koncepcja zmian jest już gotowa od 2008 roku. Wykonało ją na zlecenie gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni konsorcjum firm Grontmij Polska z Poznania i Pracowni Projektowej Dom i Ogród z Bydgoszczy. Kiedy zmiany w parku nabiorą realnych form?

- Najprawdopodobniej w maju ogłosimy przetarg na projekt budowlany. Mamy nadzieję, że prace rozpoczną się na początku przyszłego roku. Wstępnie szacujemy, że pochłoną ok. 17 mln zł - wyjaśnia Ewa Ogińska-Woźniak.

Miejsca

Opinie (189) 4 zablokowane

  • techniczny z adm Marek A o nic nie dba , tylko pieniądze bierze a kible drewniane jak były tak są i będą

    • 4 0

  • mam tylko nadzieję, że nie zrobią zakazu wprowadzania tam psów jak w Oliwie. Torebki na kupki i śmietniczki, ale do parku bez towarzysza życia czasem smutno iść:)

    • 3 1

  • takie drewniane kible na dworzu powinni zrobić Budyniowi na Lastadii to by się obudził i nie od podwórza a od ulicy - już to widzę pędzący nocą Budyń z obstrukcją hahaha - w gaciach :)

    • 2 0

  • (10)

    mam nadzieję że kiedyś psy wyginą jak mamuty , nic tylko z****ne chodniki , trawniki , a każdy kto chce to w domu chodować to niech sobie choduje , i niech w domu takiemu głupiemu właścicielowi pies s****a nie na trawniki , chodniki , plaże , piaskownice , dla mnie psy mogą nie istnieć - powinien być zakaz trzymania psów w mieście , co , to wieś żeby pies musiał strzec gospodarstwa

    • 7 19

    • Cywilizacja. opanuj sie zobacz jak jest tam na zachodzie u Niemcow

      • 1 2

    • zmieniles miejsce zamieszkania i dalej masz kompleks wsiuna

      sloma w butach cie kole

      • 2 3

    • Niemcy nic nie zakazuja i maja czysto wszedzie a w Polsce wszedzie brudno

      Ludzie jestescie brudasami patrzcie jakie macie brudne ulice i samochody

      • 4 1

    • Kto posiada psa, ten nawet nie zwraca uwagi na odchody innych

      • 1 1

    • Samo h

      Do książki bracie, do książki! A konkretnie Do ortografii hodowla, hodować,hoduje PISZE SIĘ PRZEZ SAMO H

      • 3 0

    • haha

      Idiota - nic dodać nic ująć :)

      • 0 0

    • Tak, jak i takich bydlątek jak ty...

      • 0 0

    • Co za buc!

      A ja mam nadzieję że tak jak mamuty wygina takie pajace jak Ty !
      Wolność i swoboda frajerze !!!

      • 2 0

    • To nie jest wina psiaków że własciciel po nich nie sprząta :-(

      • 1 0

    • Ja

      Wolałabym żeby niektórzy ludzie wyginęli i w tempie błyskawicznym .Pies jest przyjacielem człowiek a człowiek człowiekowi jest tylko wrogiem

      • 0 0

  • na Oruni tylko Jolki po krzekach s****ą

    • 2 0

  • A może tak najpierw dojazd ?

    JAk główna trasa nr 1 przypomina siekankę zarówno na pasie od jak i do Gdańska - to czemu mam chcieć skręcić w bok ?? by urwać koła ?? nie jestem offroadowcem, dzięki. Zróbcie coś z drogą byśmy nie musieli się przed przyjezdnymi wstydzić tej masakry.

    • 2 0

  • (1)

    Orunia wygląda jak PGR i tyle , jakieś getto , ogrodzić to wysokim murem żeby nie było widać , mieszkańcy Oruni powinni prowadzić się na wzajem w kagańcach i na smyczy ze związanymi rękami , może wtedy by nie kradli i nie niszczyli wzystkiego... oruniaki=drewniane kible

    • 3 6

    • noob

      Ciebie powinni zamknąć.

      • 1 0

  • (1)

    te dziury w jezdni są z winy mieszkańców Oruni - kradną wszystko , nawet miejscowo asfalt

    • 3 3

    • Podstawówka i koniec nauki ?

      Widać po Tobie, ze dużo nie osiągniesz w życiu, jesteś pewnie stałym klientem monopolowego.

      • 0 0

  • bandytyzm

    Powinni ten bandytyzm też pozmieniać, który tam panuje.

    • 0 1

  • Park może i piękny. Ale przewagą Oliwskiego jest lokalizacja. Po Orunii nawet niektórzy (1)

    bandyci boją się chodzić po 16:00. Oliwa to oaza spokoju.

    • 0 7

    • Oruni, Gwidonku, Oruni.

      Nie jestem bandytą, wręcz przeciwnie. I choć trochę na świecie już żyję, to jakoś nigdy ze strachem nie przemykałem się między oruńskimi budynkami. Prawdziwy twardziel ze mnie, nieprawdaż?

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane